Lybra SW 1.9 JTD - awaryjne otwieranie bagażnika

husky83
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1028
Rejestracja: 19 lut 2010, 16:55
Imię: Marcin
Lokalizacja: Gliwice
Kontakt:

Lybra SW 1.9 JTD - awaryjne otwieranie bagażnika

Post autor: husky83 » 02 mar 2015, 8:24

Awaria. Luśka zepsuła Luśkę ;-) Otóż przypadkiem urwała przycisk otwierania bagażnika. Pewnie był już naderwany, w końcu jest pociągany od 15 lat.... Ale nie w tym rzecz, bo jak włożyć palec w miejsce przycisku to też można nacisnąć maleńki guziczek, który otwiera bagażnik. A przynajmniej powinien - bo nie otwiera. słychać cyknięcie, ale jakieś takie dużo słabsze. Kiedyś już mi się tak stało, ale po kilku próbach zadziałało - teraz od kilku dni bez rezultatu. Podejrzewam, że coś z elektromagnesem przy zamku (o ile tam jest jakiś elektromagnes, nie wiem jeszcze jak to jest zbudowane). No i w ten piękny sposób od środka nie da się otworzyć bagażnika. Rozwiązanie proste - otworzyć kluczykiem... I tu pojawia się gigantyczny problem, który kiedyś był marginalizowany tekstem 'kiedyś to naprawię' - otóż do zamka w klapie bagażnika oryginalny klucz nie wchodzi. A właściwie wchodzi na jakiś centymetr i dalej ani drgnie. Nie wiem, czy zamek jest inny, czy jakiś syf w środku. Tak jest od samego początku kiedy autko kupiłem. No i teraz z zewnątrz nie ma jak otworzyć, a ze środka też nie bardzo... Macie jakiś patent, jak od środka otworzyć? Całe szczęście bagażnik (w miarę) pusty, więc da się wejść przez przez kabinę, żeby tam coś pogrzebać... Ale z tego co pamiętam jest to dosyć mocno zabudowane i nie wiem czy da się zdjąć osłonę zamka przy zamkniętym bagażniku?
Z góry dzięki za wszelkie informacje :)


PS. Dziękuję moderatorowi za usunięcie, ale chyba warto pomyśleć nad zmianą regulaminu, zamiast zbyt restrykcyjnie go przestrzegać. Skoro piszę w dziale "LYBRA/LYBRA SW" - to chyba logiczne jest, że problem nie dotyczy fiata 125, czy Hyundai'a Pony, a wersja silnika niewiele zmienia w przypadku bagażnika.... Jedyne czego brakowało to dopisku SW, bo w tym przypadku może być to ważne, ale chętni do pomocy (a nie do usuwania postów) zauważyliby to w mojej stopce...
Była: Skoda 105L '83, Ford Escort 1.6 16v '97 i Lybra SW 1.9JTD '00 | Jest:Grande Punto 1.3 90KM '07, Citroen Grand C4 Picasso '09 1.6HDi

PoloFoto.pl <- świat wirtualnych wycieczek, nowość - panoramy dla Google Street View(Business View)!

mjerzy
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 269
Rejestracja: 24 sie 2011, 15:49

Re: Lybra SW 1.9 JTD - awaryjne otwieranie bagażnika

Post autor: mjerzy » 02 mar 2015, 18:05

Wątpliwe żeby urwanie przycisku spowodowało uszkodzenia w elektromagnesie. Raczej coś w przycisku jest dodatkowo zepsute. Może najprościej będzie dokupić przycisk, bo pewno i tak go będziesz wymieniał. Jak chcesz to poszukam, chyba gdzieś mam (wersja bez kontrolek podgrzewania siedzeń, bez asr). Oddam za flachę :-) Mam możliwość w przyszłym tygodniu dostarczyć go do Katowic lub kurier.

husky83
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1028
Rejestracja: 19 lut 2010, 16:55
Imię: Marcin
Lokalizacja: Gliwice
Kontakt:

Re: Lybra SW 1.9 JTD - awaryjne otwieranie bagażnika

Post autor: husky83 » 03 mar 2015, 6:27

To z tym przyciskiem to raczej po prostu zbieg okoliczności, bo już wcześniej od czasu do czasu nie chciał się za pierwszym razem otworzyć, a od czasu urwania przycisku - w ogóle. Ale faktycznie zajrzę do tego przycisku, chociaż wątpię, czy o to chodzi...

Przycisku faktycznie szukam, czekam na odpowiedź jednego forumowicza, który miał go na stanie. Jeśli się nie odezwie, to ja odezwę się do Ciebie :)
Była: Skoda 105L '83, Ford Escort 1.6 16v '97 i Lybra SW 1.9JTD '00 | Jest:Grande Punto 1.3 90KM '07, Citroen Grand C4 Picasso '09 1.6HDi

PoloFoto.pl <- świat wirtualnych wycieczek, nowość - panoramy dla Google Street View(Business View)!

mfan
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 176
Rejestracja: 06 mar 2009, 0:00
Imię: michał
Lokalizacja: chojnice

Re: Lybra SW 1.9 JTD - awaryjne otwieranie bagażnika

Post autor: mfan » 04 mar 2015, 18:38

kolego ja też miewam czasami sytuację że nie mogę otworzyć klapy od środka
jak pociągnę za przycisk to słychać tak jak piszesz ciche cyknięcie,
okazało się że niedaleko zamka klapy jest kostka łącząca i tam nie ma styku
( ja rozgiąłem troszkę te blaszki w kostce i to pomogło)
żeby ją zlokalizować musisz zdjąć środkowy plastik w bagażniku(na dwa wkręty) po podniesieniu podłogi.
w Twojej sytuacji najlepiej byłoby od środka otworzyć klapę i dopiero zdjąć osłonę

powodzenia w naprawie :)
Lancia Lybra 1.9jtd 105KM

husky83
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1028
Rejestracja: 19 lut 2010, 16:55
Imię: Marcin
Lokalizacja: Gliwice
Kontakt:

Re: Lybra SW 1.9 JTD - awaryjne otwieranie bagażnika

Post autor: husky83 » 04 mar 2015, 18:52

w Twojej sytuacji najlepiej byłoby od środka otworzyć klapę i dopiero zdjąć osłonę
Tylko jak? ;-)
Była: Skoda 105L '83, Ford Escort 1.6 16v '97 i Lybra SW 1.9JTD '00 | Jest:Grande Punto 1.3 90KM '07, Citroen Grand C4 Picasso '09 1.6HDi

PoloFoto.pl <- świat wirtualnych wycieczek, nowość - panoramy dla Google Street View(Business View)!

Awatar użytkownika
Gepard
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1140
Rejestracja: 26 sty 2009, 0:00
Lokalizacja: Łódź

Re: Lybra SW 1.9 JTD - awaryjne otwieranie bagażnika

Post autor: Gepard » 05 mar 2015, 1:59

Spróbuj otworzyć kluczykiem. Piszesz, że kluczyk nie wchodzi, ale to normalne jeśli zamek nie był używany przez kilka lat -
po prostu się zapiekł. Popsikaj do środka jakimś dobrym smarem penetrującym ( może być WD-40, ale lepiej kup coś bardziej profesjonalnego), powtarzaj to co jakiś czas przez kilka godzin i próbuj kluczykiem, ale z wyczuciem, żeby kluczyka nie złamać. W końcu powinno się udać.
Ojciec michala1045.

- Kappa SW 2.4 TDS 1997 - moja była
- Y 1.2 16V 1997 - była żony.
- Lancia Phedra 2,0 jtd 2004 - była
Aktualnie na stanie
- Y 1,2 8v 2001 Marie Claire - żony
- Citroen BX 19 TRI, 1989
- MZ ES 250 1965 - mój rocznik :D
- Dodge Grand Caravan 3,3 2007

husky83
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1028
Rejestracja: 19 lut 2010, 16:55
Imię: Marcin
Lokalizacja: Gliwice
Kontakt:

Re: Lybra SW 1.9 JTD - awaryjne otwieranie bagażnika

Post autor: husky83 » 05 mar 2015, 8:17

Gepard pisze: Popsikaj do środka jakimś dobrym smarem penetrującym ( może być WD-40, ale lepiej kup coś bardziej profesjonalnego)
Przez 3 dni, 2x dziennie wd40 - bez rezultatu. Kluczyk wchodzi na niecały centymetr. Nie próbuję na siłę, w obawie o kluczyk, ale chyba spróbuję go jakoś popukać leciutko albo coś w tym stylu, może wtedy wejdzie i da się przekręcić.
Dodam, że to samo mam z zamkiem w prawych drzwiach. Być może zamki pochodzą z innego samochodu? Ale wydaje mi się, że kluczyk wtedy powinien wejść, ale nie powinno dać się przekręcić.
Była: Skoda 105L '83, Ford Escort 1.6 16v '97 i Lybra SW 1.9JTD '00 | Jest:Grande Punto 1.3 90KM '07, Citroen Grand C4 Picasso '09 1.6HDi

PoloFoto.pl <- świat wirtualnych wycieczek, nowość - panoramy dla Google Street View(Business View)!

Awatar użytkownika
Dudi
Członek Zarządu LKP
Członek Zarządu LKP
Posty: 12273
Rejestracja: 30 sie 2007, 0:00
Lokalizacja: Stalowa Wola
Kontakt:

Re: Lybra SW 1.9 JTD - awaryjne otwieranie bagażnika

Post autor: Dudi » 05 mar 2015, 8:56

Jest zabity syfem. Jak będzie ciepło (żeby nie zamarzło), weź Karchera i spróbuj wypłukać. Tylko nie za blisko, bo lakier sobie obedrzesz :) Potem WD-40, jakiś cienki śrubokręt i jazda. Może wypchniesz ten syf. Można też spróbować sprężonym powietrzem pod dużym ciśnieniem.
Kluczyk musi wejść i dać się przekręcić. Tylko po tej operacji zamek będzie wymagał rozebrania i gruntownej konserwacji.
Tak to jest jak się czegoś nie używa przez lata...
Dudi
Fiat Brava 80 16v SX / Alfa Romeo 156 2.0 16v Selespeed / Lancia Lybra SW 1.9 JTD 115 LX Verde Olimpia
Alfa Romeo Giulietta 1.4 Multiair 170KM Distinctive
Fiat Fullback 2.4 MJ LuxNAV 180KM
Nysa Towos 522 '86 (do poprawek) / YAMAHA YZF-R6 (eeeeeeeRRRRRRrrrrr sześć)
Obrazek
Obrazek

husky83
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1028
Rejestracja: 19 lut 2010, 16:55
Imię: Marcin
Lokalizacja: Gliwice
Kontakt:

Re: Lybra SW 1.9 JTD - awaryjne otwieranie bagażnika

Post autor: husky83 » 05 mar 2015, 10:14

W sumie z tym karcherem dobry pomysł, tylko ta pogoda, a nie chcę być uziemiony bez bagażnika do wiosny.

Spróbuję kupić sprężone powietrze w jakimś komputerowym, aczkolwiek wątpię, żeby to coś dało :/ Ten karcher to chyba najlepsze rozwiązanie... Akurat po pracy jadę do rodziców, mają karchera, może zaryzykuję i spróbuję ten zamek jakoś oczyścić, a na noc auto pod wiatę, żeby było mu chociaż troszkę cieplej ;)
Była: Skoda 105L '83, Ford Escort 1.6 16v '97 i Lybra SW 1.9JTD '00 | Jest:Grande Punto 1.3 90KM '07, Citroen Grand C4 Picasso '09 1.6HDi

PoloFoto.pl <- świat wirtualnych wycieczek, nowość - panoramy dla Google Street View(Business View)!

Awatar użytkownika
Dudi
Członek Zarządu LKP
Członek Zarządu LKP
Posty: 12273
Rejestracja: 30 sie 2007, 0:00
Lokalizacja: Stalowa Wola
Kontakt:

Re: Lybra SW 1.9 JTD - awaryjne otwieranie bagażnika

Post autor: Dudi » 05 mar 2015, 11:16

husky83 pisze: Spróbuję kupić sprężone powietrze w jakimś komputerowym
Nie no, takie to ci nic nie da. Musi być przynajmniej takie jak w serwisach mają do czyszczenia, ze sprężarki. Takim komputerowym, to co najwyżej ucho sobie możesz przedmuchać : gafa : :D
Dudi
Fiat Brava 80 16v SX / Alfa Romeo 156 2.0 16v Selespeed / Lancia Lybra SW 1.9 JTD 115 LX Verde Olimpia
Alfa Romeo Giulietta 1.4 Multiair 170KM Distinctive
Fiat Fullback 2.4 MJ LuxNAV 180KM
Nysa Towos 522 '86 (do poprawek) / YAMAHA YZF-R6 (eeeeeeeRRRRRRrrrrr sześć)
Obrazek
Obrazek

husky83
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1028
Rejestracja: 19 lut 2010, 16:55
Imię: Marcin
Lokalizacja: Gliwice
Kontakt:

Re: Lybra SW 1.9 JTD - awaryjne otwieranie bagażnika

Post autor: husky83 » 05 mar 2015, 11:23

no to pierw sprężarka pójdzie w ruch, zobaczymy co da się zrobić ;)

Dzięki za podpowiedź, wieczorem albo jutro dam znać co z tego wyszło..
Była: Skoda 105L '83, Ford Escort 1.6 16v '97 i Lybra SW 1.9JTD '00 | Jest:Grande Punto 1.3 90KM '07, Citroen Grand C4 Picasso '09 1.6HDi

PoloFoto.pl <- świat wirtualnych wycieczek, nowość - panoramy dla Google Street View(Business View)!

husky83
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1028
Rejestracja: 19 lut 2010, 16:55
Imię: Marcin
Lokalizacja: Gliwice
Kontakt:

Re: Lybra SW 1.9 JTD - awaryjne otwieranie bagażnika

Post autor: husky83 » 06 mar 2015, 5:47

Zamek wyczyszczony, przedmuchany, zalany WD40, kluczyk bez najmniejszego oporu wchodzi cały, ale przekręcić się nie da :/ Ani drgnie. I tutaj dwie możliwości: albo zamek inny, albo tak zapieczony. Tylko jak sprawdzić, która opcja jest prawidłowa, bez łamania kluczyka w zamku :/
Była: Skoda 105L '83, Ford Escort 1.6 16v '97 i Lybra SW 1.9JTD '00 | Jest:Grande Punto 1.3 90KM '07, Citroen Grand C4 Picasso '09 1.6HDi

PoloFoto.pl <- świat wirtualnych wycieczek, nowość - panoramy dla Google Street View(Business View)!

Awatar użytkownika
Dudi
Członek Zarządu LKP
Członek Zarządu LKP
Posty: 12273
Rejestracja: 30 sie 2007, 0:00
Lokalizacja: Stalowa Wola
Kontakt:

Re: Lybra SW 1.9 JTD - awaryjne otwieranie bagażnika

Post autor: Dudi » 06 mar 2015, 9:47

husky83 pisze:Zamek wyczyszczony, przedmuchany, zalany WD40, kluczyk bez najmniejszego oporu wchodzi cały, ale przekręcić się nie da :/ Ani drgnie. I tutaj dwie możliwości: albo zamek inny, albo tak zapieczony. Tylko jak sprawdzić, która opcja jest prawidłowa, bez łamania kluczyka w zamku :/
Nie no raczej jest zapieczony. Teraz to tylko WD-40 lać i próbować przekręcić. Może dorób sobie jeden klucz gratisowo, żeby nie uszkodzić oryginalnego i próbuj do skutku. Powinien przekręcić się w lewo o ile dobrze pamiętam.
Dudi
Fiat Brava 80 16v SX / Alfa Romeo 156 2.0 16v Selespeed / Lancia Lybra SW 1.9 JTD 115 LX Verde Olimpia
Alfa Romeo Giulietta 1.4 Multiair 170KM Distinctive
Fiat Fullback 2.4 MJ LuxNAV 180KM
Nysa Towos 522 '86 (do poprawek) / YAMAHA YZF-R6 (eeeeeeeRRRRRRrrrrr sześć)
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Wilkin
Klubowicz Wspierający
Klubowicz Wspierający
Posty: 5284
Rejestracja: 02 lis 2009, 21:40
Imię: Grzesiek
Lokalizacja: Pruszków
Kontakt:

Re: Lybra SW 1.9 JTD - awaryjne otwieranie bagażnika

Post autor: Wilkin » 06 mar 2015, 10:10

husky83 pisze:Awaria. Luśka zepsuła Luśkę ;-) Otóż przypadkiem urwała przycisk otwierania bagażnika. Pewnie był już naderwany, w końcu jest pociągany od 15 lat.... Ale nie w tym rzecz, bo jak włożyć palec w miejsce przycisku to też można nacisnąć maleńki guziczek, który otwiera bagażnik...
Awaryjne otwieranie ćwiczyłem 2 razy - Raz kappa ,było słychać delikatne działanie.Pomogło naciągnięcie klapy na boki aż w końcu zaskoczyła - potem tylko musiałem ustawić dobrze zamek.
Dwa Alfa 166 - rozleciał się przycisk jak u Ciebie - na tyle bezczelnie że spalił bezpiecznik - nie mam pojęcia jak.
U mnie dużym problemem było tylko to że włoska myśl techniczna umieściła ten bezpiecznik w bagażniku (sic!!!)
A auto sedan z tunelem na narty - do dziś jestem pod wrażeniem własnych patentów ,których używałem żeby go sięgnąć :D
w kappie też bezpiecznik był z boku bagażnika - wnioskuje że Lybra też tak ma.
przynajmniej masz lepszy dostęp - bo to SW :P
byłe: Delta II 1.6 16V Hpe,Kappa 2.0 20V "Litwin" ,Kappa 2.0 20V "Przemytnik",Delta II bi-colore 2.0 16V Vice miss Sypniewo,Ypsilon 1.3 JTD bi-colore Miss Topornia,Kappa 3.0 Coupe Aut 2vice Zwierzyń, Kappa 2.0 20 VT. Alfa 166 3.0 sportronic.
Obecne
Kappa 3.0 sportronic,Kappa 3.0 SW sportronic, Gamma 2.5 Aut.Tipo 1.4 T-jet SW.Ford expedition 5.4. Volt,126p.
Tak z grubsza ;)

husky83
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1028
Rejestracja: 19 lut 2010, 16:55
Imię: Marcin
Lokalizacja: Gliwice
Kontakt:

Re: Lybra SW 1.9 JTD - awaryjne otwieranie bagażnika

Post autor: husky83 » 06 mar 2015, 17:23

Bagażnik otwarty. A więc ten ubytek w plastiku przy zamku, gdy kupowałem Lybrę nie był przypadkowy - było 'otwarte' (wyrwane) przy zamku, żeby można było go awaryjnie otwierać ;-)

Ale idziemy dalej...
Na elektromagnesie 12V. Ale 0A !! (albo szczątkowe). Szpilka w przewodzik w wiązce przy światłach - nadal nic. Co ciekawe, gdy wyjąłem bezpiecznik, nie spadło do 0V tylko 2.5-3V. I to mogą być chyba tylko trzy rzeczy
1) 3V też dostaje z innego miejsca
2) jest to indukcja z drugiego przewodu do przekaźnika, który idzie obok niego (na takiej długości chyba możliwe, żeby wykazywał takie napięcie)
3) przebicie z innego przewodu (fizyczne przetarcie)

Co ciekawe, właśnie ten drugi kabelek (też czerwony), który idzie do przekaźnika (jako zasilanie przekaźnika a nie elektromagnesu) działa normalnie... Najchętniej bym je ze sobą połączył i po problemie, ale pewnie to nie przejdzie - za dużo elektroniki w aucie. Gdyby tak można było zrobić, to nie szły by dwa osobne kable... Jeszcze sprawdzę, czy są na jednym bezpieczniku, ale podejrzewam, że nie..

Miał ktoś podobną sytuację?
Czy ten bezpiecznik (pomiędzy bezpiecznikami szyb) jest tylko od klapy czy jeszcze od czegoś?

Aczkolwiek nie wiem czy tematu dalej nie trzeba by ciągnąć w dziale elektrycznym ;-)
Była: Skoda 105L '83, Ford Escort 1.6 16v '97 i Lybra SW 1.9JTD '00 | Jest:Grande Punto 1.3 90KM '07, Citroen Grand C4 Picasso '09 1.6HDi

PoloFoto.pl <- świat wirtualnych wycieczek, nowość - panoramy dla Google Street View(Business View)!

ODPOWIEDZ

Wróć do „Nadwozie i wnętrze”