Witam,
poczułem dzisiaj smród spalenizny w kabinie, po podniesieniu maski okazało się, że pochodzi z alternatora. Nie miałem do tej pory problemów z ładowaniem (auto mam od 40 tys. km), ale ten zapach nie wróży raczej nic dobrego..W związku z tym ma kilka pytań:
1. Jak najprościej zdemontować alternator?
Zdania są podzielone, jedni piszą, że trzeba zdemontować półoś, inni, że nie albo trzeba unieść silnik..Nie mam dwóch lewych rąk, większość napraw w swoich autach wykonuję sam (mam odpowiednie narzędzia/klucze), ale wolę zawsze wiedzieć jak się za to zabrać.
2. Jaki mam alternator 120 czy 105A (po wpisaniu vin w EPER-a są oba)? Da się to określić przed demontażem (mógłbym mieć od razu odpowiedni na wymianę)? Gdzie szukać oznaczenia?
3. Jaki kupić? Co sądzicie o Magneti Marelli albo Denso, czy może inny?
Ewentualnie regeneracja, ale podejrzewam, że przekroczy 300,- bo obudowa jest pęknięta (jakieś dwa lata temu mechanik przy wymianie oleju zwrócił mi na to uwagę).
Z góry dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam
edit:
Chyba sam muszę sobie odpowiedzieć..
1. Jednak podobno da radę od góry go wyjąć, przeszkadza tylko filtr paliwa i ewentualnie egr, chyba spróbuję w ten sposób.
2. W hurtowni dobrali mi 105A.
3. Zdecydowałem się na Magneti Marelli, taki siedzi u mnie w aucie (wypatrzyłem logo).
Po zdjęciu paska nie da rady nim zakręcić, tak trzyma..od wyczucia smrodu przejechałem jakieś 30km i dalej nie ma problemu z ładowaniem
Lybra 1.9 JTD 115KM - alternator/smród spalenizny
-
- Dopiero zaczyna na naszym forum
- Posty: 16
- Rejestracja: 15 gru 2013, 21:18
- Imię: Lancia Lybra 1.9jtd 115km
- Lokalizacja: Wypełnij to pole
-
- Dopiero zaczyna na naszym forum
- Posty: 16
- Rejestracja: 15 gru 2013, 21:18
- Imię: Lancia Lybra 1.9jtd 115km
- Lokalizacja: Wypełnij to pole
Re: Lybra 1.9 JTD 115KM - alternator/smród spalenizny
Nie mogę już edytować postu
Alternator wymieniony, udało się od góry, nie było łatwo, ale można to spokojnie zrobić. Odkręciłem wspornik filtra paliwa oraz zawór egr, bo przeszkadzała sama wtyczka czas demontażu 1h30m, montażu bliżej nieokreślony, bo robiłem to w pracy i co chwilę ktoś mnie odrywał..ale też pewnie tak zeszło, szczególnie, że miałem problem żeby wsadzić go odpowiednio we wspornik (poluzowałem jego śrubę) i przyłapać śrubami a zblokować nakrętkę górnej śruby to nie lada wyczyn
Może przydadzą się komuś moje wypociny.
Alternator wymieniony, udało się od góry, nie było łatwo, ale można to spokojnie zrobić. Odkręciłem wspornik filtra paliwa oraz zawór egr, bo przeszkadzała sama wtyczka czas demontażu 1h30m, montażu bliżej nieokreślony, bo robiłem to w pracy i co chwilę ktoś mnie odrywał..ale też pewnie tak zeszło, szczególnie, że miałem problem żeby wsadzić go odpowiednio we wspornik (poluzowałem jego śrubę) i przyłapać śrubami a zblokować nakrętkę górnej śruby to nie lada wyczyn
Może przydadzą się komuś moje wypociny.
-
- Dopiero zaczyna na naszym forum
- Posty: 16
- Rejestracja: 15 gru 2013, 21:18
- Imię: Lancia Lybra 1.9jtd 115km
- Lokalizacja: Wypełnij to pole
Re: Lybra 1.9 JTD 115KM - alternator/smród spalenizny
Wydawać by się mogło, że to koniec, ale jednak nie..następnego dnia po wymianie alternatora ujrzałem kontrolkę braku ładowania, po podłączeniu kompa okazało się, że ładowanie wynosi ok 13v z każdym dniem nieznacznie spadało, wyglądało na walnięty regulator napięcia, a że altek był nowy postanowiłem go reklamować. W hurtowni zamówili mi tym razem Denso 120A, nie chciałem na własnej skórze sprawdzać czy to wadliwa partia czy pojedyncza felerna sztuka. Wymiana oczywiście poszła szybciej, Denso lepiej pasuje w mocowaniu i nie musiałem luzować wspornika, po wymianie kontrolka znikła i ładowanie jest na odpowiednim poziomie. Niedawno dostałem informację, że reklamacja została przyjęta, kasę oddali.