Delta II - Falujące obroty, wahacze!

valdek
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 10
Rejestracja: 06 mar 2009, 0:00
Lokalizacja: Lublin, Nałęczów
Kontakt:

Delta II - Falujące obroty, wahacze!

Post autor: valdek » 06 maja 2009, 20:52

Witam,

Zarażony makaronem (od siedmiu lat w alfie) zlitowałem się i zakupiłem za psie pieniądze (3 tys. zł) to cudo:

>http://moto.allegro.pl/item614262144_la ... tanio.html

Połowę wartości tego auta stanowią dla mnie jego fotele, rewelacyjne! Trzymają jak imadło i są dużo lepsze od tych w mojej alfie 156 2.5V6.

Czeka mnie sporo pracy aby przywrócić ten egzemplarz do stanu godnego marki Lancia.

Proszę o podpowiedź w następujących kwestiach:

1. Auto ma podwyższone i falujące wolne obroty na poziomie 2000. Silnik krokowy wymieniał poprzedni własciciel ale to nic nie pomogło. Była też ponoć czyszczona przepustnica. Czy w takim razie należy skalibrować (zaprogramować) przepustnicę? Czy to można zrobic tylko z uzyciem egzaminera w ASO?

2. Po przekręceniu kluczyka w stacyjce czasem dość długo świeci się kontrolka wtrysku i nie zezwala na rozruch silnika? Czasem gaśnie szybko a czasem po ok. 5 sek. A co chodzi? Padają wtryskiwacze czy co?

3. Jakiej marki wahacze przednie polecacie?

To na razie tyle :)

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Rudiger
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 63
Rejestracja: 25 mar 2009, 9:31
Lokalizacja: Białystok

Odp: Delta II 1.8 HPE - kilka pytań

Post autor: Rudiger » 06 maja 2009, 21:31

Odpowiem na pyt. nr 3

Z tego co wiem to do Fiata Tipo i Delty idą takie same wahacze. Do niedawna miałem Tipo i przy wymianie zdecydowałem się na wahacze firmy VEMA (na allegro).
Przejechałem 25tyś km, nie było oznak zużycia.

Awatar użytkownika
pew
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 2071
Rejestracja: 13 paź 2005, 0:00
Lokalizacja: Warszawa

Odp: Delta II 1.8 HPE - kilka pytań

Post autor: pew » 06 maja 2009, 23:55

ad. 1 - a próbowałeś samemu? rozgrzej silnik (musi odpalić wentylator), dajesz i trzymasz równo 3000 obrotów przez co najmniej 5 sekund, puszczasz gaz i na wolnych obrotach przez 30 sekund. powtarzasz sekwencję jeszcze 3 razy. potem wchodzisz na chwilę i trzymasz wysokie obroty i błyskawicznie puszczasz gaz. ale nawet jak ustabilizujesz wolne obroty na tych powiedzmy 2000 to i tak przecież nie o to chodzi - sprawdzałeś ten silniczek krokowy?
Pepe le Pew
Lybra SW 2.4 jtd / była Thema i.e. turbo i 2x Delta II HPE 1.8 GT

valdek
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 10
Rejestracja: 06 mar 2009, 0:00
Lokalizacja: Lublin, Nałęczów
Kontakt:

Odp: Delta II 1.8 HPE - kilka pytań

Post autor: valdek » 07 maja 2009, 7:26

Witam

Dzięki za odpowiedzi.
Szukałem na allegro właśnie wahaczy VEMA bo używałem ich w swojej alfie i się sprawdzały. Kupiłwm jakieś włoskie REMA (pewnie podróba VEMY :) ) zobaczymy co to warte.

O tej technice programowania przepustnicy nie słyszałem (choć kumple z alfy TS coś tam wspominali ale nie wiedziałem, że mi się to kiedykolwiek przyda - u mnie w V-ce jest elektroniczna przepustnica) i poćwiczę :)
Krokowca nie sprawdzałem, widzę że jest załozony nowy bo aż lśni pod maską. Na ten moment zakładam, że poprzedni własciciel wstawił właściwy krokowiec.
Tak czy inaczej na egzaminer się wybiorę w celu sprawdzenia co mi wyrzuci i wykasowania błędów a jeśli sam się nie uporam z przepustnicą to powierzę to specom z ASO.

Świeczki też już zakupiłem (dedykowane w instrukcji NGK) i filterki.
Sprawdzę jej jeszcze ciśnienie sprężania w garach.
Potem wezmę się za kompletację rozrządu z wariatorem.
Liczę, że moje cudo przyjmie na dzień dobry 2 tys. zł ale to przecież normalne w takich sytuacjach.
Warta jest uratowania.
A swoją drogą to moja zaledwie 2 lata młodsza alfa wygląda przy niej jak lalka.

Pozdrawiam i Dzięki za odpowiedzi.

Awatar użytkownika
Ozarek
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 102
Rejestracja: 18 mar 2008, 0:00

Odp: Delta II 1.8 HPE - kilka pytań

Post autor: Ozarek » 07 maja 2009, 15:17

valdek pisze: 3. Jakiej marki wahacze przednie polecacie?
Nie wiem czy muszę Ci to pisać, ale w tym modelu są dłuższe wahacze, w sporej części katalogów niestety jako zamiennik fabrycznego nr występują krótsze...

valdek
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 10
Rejestracja: 06 mar 2009, 0:00
Lokalizacja: Lublin, Nałęczów
Kontakt:

Odp: Delta II 1.8 HPE - kilka pytań

Post autor: valdek » 08 maja 2009, 15:22

Ozarek pisze:
valdek pisze: 3. Jakiej marki wahacze przednie polecacie?
Nie wiem czy muszę Ci to pisać, ale w tym modelu są dłuższe wahacze, w sporej części katalogów niestety jako zamiennik fabrycznego nr występują krótsze...

No to mam ćwieka bo już są w drodze do mnie wahacze od Bravo/a Tipo/ Tempra i wszystkie katalogi wskazują, że powinny pasować do Delty HPE 1.8 z 1998 r.

Mają też jakies dłuższe od Marei - czy to o te chodzi czy jeszcze o cos innego?

I drugie pytanie:
Chciałem kupic rozrząd z pompa wody i wariatorem ale dowiaduję się, że oprócz rozrządu (pasek+napinacz+ rolka prowadząca) jest do kupienia jeszcze pasek i napinacz wałka wyrównoważającego 8-O
Czy to prawda?

Pozdrawiam

dawidson

Odp: Delta II 1.8 HPE - kilka pytań

Post autor: dawidson » 08 maja 2009, 17:13

Krótsze wahacze również pasują, wiec jeździć się na tym. Debata o tym, czy rozstaw kol przedniej osi zmieniony o 44mm wpływa znacząco na prowadzenie czy nie raczej nie ma sensu. Naturalnie trzeba na to wziasc poprawkę przy ustawianiu zawieszenia czy przy dobieraniu kol. Pamiętaj, ze przednie zawieszenie w delcie ma skromne możliwości regulacji (w serii). Na marginesie: wahacze chyba można odesłać i poprosić o wymianę na inne?

Z tego co mi wiadomo silnik 1.8 jest dość podobny do silnika 2.0. Sa tam wiec 4 paski:
rozrządu (z własnym napinaczem)
napędu walków balansujących (z własnym napinaczem)
alternatora i pompy wody
pompy wspomagania i kompresora klimatyzacji.
Paski są zakładane kolejno, wiec aby wymienić rozrząd i tak będziesz musiał to wszystko zdjąć. Paski do napędu urządzeń pomocniczych są napinane alternatorem i pompa wspomagania.

Pisze na bazie doświadczeń z 2.0, wiec u Ciebie mogą być minimalne różnice;)

valdek
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 10
Rejestracja: 06 mar 2009, 0:00
Lokalizacja: Lublin, Nałęczów
Kontakt:

Odp: Delta II 1.8 HPE - kilka pytań

Post autor: valdek » 08 maja 2009, 20:40

dawidson pisze: Z tego co mi wiadomo silnik 1.8 jest dość podobny do silnika 2.0. Sa tam wiec 4 paski:
rozrządu (z własnym napinaczem)
napędu walków balansujących (z własnym napinaczem)
alternatora i pompy wody
pompy wspomagania i kompresora klimatyzacji.
Paski są zakładane kolejno, wiec aby wymienić rozrząd i tak będziesz musiał to wszystko zdjąć. Paski do napędu urządzeń pomocniczych są napinane alternatorem i pompa wspomagania.

Pisze na bazie doświadczeń z 2.0, wiec u Ciebie mogą być minimalne różnice;)
Mimo wszystko mam wątpliwości.
W Alfie tylko silnik 2.0 TS ma wałek balansowy, silnik 1.8 TS go nie ma.
Skąd zatem miałby się znależć w silniku 1.8 16V Lancii skoro to ta sama konstrukcja co w Alfie (tylko liczba świec różna)?
Hmm...
Może ktoś jeszcze się wypowie :)

Pozdr.

Awatar użytkownika
Ozarek
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 102
Rejestracja: 18 mar 2008, 0:00

Odp: Delta II 1.8 HPE - kilka pytań

Post autor: Ozarek » 09 maja 2009, 16:12

dawidson pisze:Krótsze wahacze również pasują, wiec jeździć się na tym. Debata o tym, czy rozstaw kol przedniej osi zmieniony o 44mm wpływa znacząco na prowadzenie czy nie raczej nie ma sensu.
Moja ''kultura'' techniczna nie toleruje takich eksperymentów. Skoro producent przewidział konkretne wymiary wahaczy to ja się tego trzymam. Zamienniki owszem, ale tylko pod warunkiem, że pasują parametrami.
Ładowanie krótszego wahacza dla mnie jest idiotyzmem, wiąże się z regulacją całej geometrii auta, a to się mija z celem.
valdek pisze:
I drugie pytanie:
Chciałem kupic rozrząd z pompa wody i wariatorem ale dowiaduję się, że oprócz rozrządu (pasek+napinacz+ rolka prowadząca) jest do kupienia jeszcze pasek i napinacz wałka wyrównoważającego 8-O
Czy to prawda?

Pozdrawiam
W sumie kpl napęd rozrządu w tym silniku to 2paski napędu + paski do urządzeń, i kilka rolek.
Niemniej wymiana, jeśli znasz historię może się ograniczyć do paska głównego, napinacza i rolki głównej.
Jak nie znasz to mimo wszystko wymień kpl, no może poza dwoma dolnymi rolkami prowadzącymi - zakładając że silnik nie ma na karki 200kkm.

valdek
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 10
Rejestracja: 06 mar 2009, 0:00
Lokalizacja: Lublin, Nałęczów
Kontakt:

Odp: Delta II 1.8 HPE - kilka pytań

Post autor: valdek » 26 maja 2009, 14:25

Ozarek pisze:
dawidson pisze:Krótsze wahacze również pasują, wiec jeździć się na tym. Debata o tym, czy rozstaw kol przedniej osi zmieniony o 44mm wpływa znacząco na prowadzenie czy nie raczej nie ma sensu.
Moja ''kultura'' techniczna nie toleruje takich eksperymentów. Skoro producent przewidział konkretne wymiary wahaczy to ja się tego trzymam. Zamienniki owszem, ale tylko pod warunkiem, że pasują parametrami.
Ładowanie krótszego wahacza dla mnie jest idiotyzmem, wiąże się z regulacją całej geometrii auta, a to się mija z celem.
valdek pisze:
I drugie pytanie:
Chciałem kupic rozrząd z pompa wody i wariatorem ale dowiaduję się, że oprócz rozrządu (pasek+napinacz+ rolka prowadząca) jest do kupienia jeszcze pasek i napinacz wałka wyrównoważającego 8-O
Czy to prawda?

Pozdrawiam
W sumie kpl napęd rozrządu w tym silniku to 2paski napędu + paski do urządzeń, i kilka rolek.
Niemniej wymiana, jeśli znasz historię może się ograniczyć do paska głównego, napinacza i rolki głównej.
Jak nie znasz to mimo wszystko wymień kpl, no może poza dwoma dolnymi rolkami prowadzącymi - zakładając że silnik nie ma na karki 200kkm.
Witam

Potwierdzam, ze z rozrządem jest dokładnie tak jak pisze kol. Ozarek.
Wymieniłem cały komplet rozrzadu (2 paski z napinaczami i rolkami) wraz z wariatorem i pompą wody.
Za falowanie obrotów była winna sfatygowana przepustnica. Wstawiłem przepustnicę ze szrotu od Brawy 1.8.
Silnik teraz pracuje cichutko a wolne obroty stoją równo na 1000 :)

Co do wahaczy to niestety zamówiłem za krótkie, których w ogóle nie dało się zamontować (ocierały o półoś) więc wymieniłem na dłuższe od Marei i jest OK :)
Wymieniłem do tego jeszcze rozwalone łozysko przedniego koła.
Oczywiście pozmieniałem wszyściutkie filtry, oleje i płyny, świece itp.

Delta dostała drugie życie :D
Teraz wezmę się za estetyke nadwozia...

Mam pytanko: Temperatura cieczy chłodzącej na rozgrzanym silniku wg wskazań licznika wynosi 50 stopni 8-O
Ten model tak ma czy jest cos nie tak z termostatem?

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Bichoń
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 5049
Rejestracja: 09 sie 2007, 0:00
Lokalizacja: Kraków

Odp: Delta II 1.8 HPE - kilka pytań

Post autor: Bichoń » 26 maja 2009, 16:06

valdek pisze:Temperatura cieczy chłodzącej na rozgrzanym silniku wg wskazań licznika wynosi 50 stopni
Termostacik do wymiany jak nic. U mnie na nowym termostacie utrzymuje sie w przedziale 80-90*C

Awatar użytkownika
pew
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 2071
Rejestracja: 13 paź 2005, 0:00
Lokalizacja: Warszawa

Odp: Delta II 1.8 HPE - kilka pytań

Post autor: pew » 26 maja 2009, 22:56

bichon pisze:
valdek pisze:Temperatura cieczy chłodzącej na rozgrzanym silniku wg wskazań licznika wynosi 50 stopni
Termostacik do wymiany jak nic. U mnie na nowym termostacie utrzymuje sie w przedziale 80-90*C
ja z tym termostatem nie daję rady - mam już trzeci i jak wszystkie poprzednie pięknie trzyma na 70*C :-)
Pepe le Pew
Lybra SW 2.4 jtd / była Thema i.e. turbo i 2x Delta II HPE 1.8 GT

valdek
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 10
Rejestracja: 06 mar 2009, 0:00
Lokalizacja: Lublin, Nałęczów
Kontakt:

Odp: Delta II - Falujące obroty, wahacze!

Post autor: valdek » 27 maja 2009, 10:05

Witam,

Po wymianie płynu chłodniczego nastapiła samonaprawa (może termostat był podwieszony?) :)
Na trasie temperatura 70 st. a w korkach w mieście 90 st. więc traktuję, że jest OK.

Za to buja mnie wskażnik paliwa, wskazówka na skali jest w połowie drogi międzu 1/2 baku a 0 a już świeci mi się rezerwa.
Wierzyć lampce kontrolnej czy wskazówce (opada za wolno?)?

I jeszcze jedno pytanko: w prawej stronie deski rozdzielczej jest kontur auta z zaznaczeniem róznych wskaźników. Czy ten kontur powinien byc podświetlony czy dopiero zaświeca się którys symbol w razie niesprawności jakiegoś układu?

Pozdrawiam

PS. A generalnie jestem zaskoczony jak to auto zbiera zakręty 8-O Moja Alfa 156 2.5V6 na sportowym zawieszeniu musiałaby się nieźle sprężać przy swojej nadsterowności aby dotrzymać Delcie HPE kroku w zakrętach :)

Awatar użytkownika
Bichoń
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 5049
Rejestracja: 09 sie 2007, 0:00
Lokalizacja: Kraków

Odp: Delta II - Falujące obroty, wahacze!

Post autor: Bichoń » 27 maja 2009, 10:32

Wskaznik paliwa w deltach sie buja, trzeba sie przyzwyczajac do wyciagania sredniej z odpowienim czasem probkowania ;-)

Natomiast poziom w baku ma sie srednio do ilosci paliwa, ze wzgledu na ksztalt baku w delcie:
Obrazek

Na paneliku diagnostycznym (rysunku samochodziku) zapali sie czerwona kontrolka, jezeli jakis element bedzie nie w porzadku. Wyjatkiem jest poziom oleju - sprawdza sie go poprzekreceniu kluczyka w pierwsza pozycje - przed odpaleniem silnika. Trzeba przytrzymac kilka sekund ten przycisk. Jezeli poziom oleju bedzie w normie, to diodka bedzie zielona, jezeli nie - czerwona. Natomiast czerwona diodka to ciagle jest stan powyzej minimum na bagnecie.

valdek
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 10
Rejestracja: 06 mar 2009, 0:00
Lokalizacja: Lublin, Nałęczów
Kontakt:

Odp: Delta II - Falujące obroty, wahacze!

Post autor: valdek » 27 maja 2009, 13:37

Witam,

Dzięki za info.
Ten bak w Delcie to faktycznie jakiś fikuśny... :)
Do regularnego sprawdzania poziomu oleju już się przyzwyczaiłem (w alfie) więc żaden wkaźnik nie zastapi mi tu empirycznego doświadczenia :) ;)

Pozdrawiam

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silnik, przeniesienie napędu i układ chłodzenia”