Lybra - silnik nagle stracił moc
Lybra - silnik nagle stracił moc
Podczas szybkiej jazdy, nagle silnik stracił moc, można jechać, ale nie ciągnie, jakby nie palił na dwóch garach. Można silnik zgasić i ponownie zapalić, nie gaśnie, nie szarpie, ale słychać lekkie klekotanie. Komputer nie zapalił żadnej kontrolki. Nie grzeje się. Proszę o radę.
IPN
IPN
Lybra - silnik nagle stracił moc
Jak to Lybra 1.8 to z tego co inni pisali o podobnych bledach to moze byc przeplywomierz, ale nic sobie nie dam uciac z ta stwierdzenie 

Juz bez Lancia ale dalej w Klubie 

Lybra - silnik nagle stracił moc
Jeden mechanik stwierdził,że to cewka albo świeca.
Lybra - silnik nagle stracił moc
Niestety mam złe informacje-to apewno pasek rozrządu, jurto mechanik ma zajrzeć i stwierdzić jakie szkody wywołał, pewne jest że nie pękł ale mógł zsunąć się z rolek lub w jakiś inny sposób przemieścić. Mam pytani czy w lanci lybra 1,6 2000 jest jakiś kontroler napinania owego paska (mechanik nazwał to jakoś inaczej). Proszę przeraźcie mnie jakie są koszty uszkodzeń silnika.
Lybra - silnik nagle stracił moc
Nie ma opcji uszkodzenia dwóch garów po przeskoczeniu paska (o ile tak sytuacja jest możliwa).Napewno silnik by nie odpalił . Przeskok jednego ząbka to około 10stopni .
Ostatnio zmieniony 11 cze 2007, 20:51 przez sloneczna, łącznie zmieniany 1 raz.
Jurek odszedł od nas na zawsze...
Lybra - silnik nagle stracił moc
A ile ma kilometrów przejechane autko? Jeśli można spytać bo moja ma 108000km i boje się nią jechać do polski z francji bo nie wiem czy pasek był wymieniany a to tez silnik 1.6 co prawda kompletny nowy mam ze sobą ale boje się sam zmienić bo nie wiem z jaką siłą go naciągnąć.
Lybra - silnik nagle stracił moc
Przebieg 101tyś km. Auto wyraźnie osłabło, ale jechało. Dziś klekot był znacznie większy. Może to tylko wariator. Swoją drogą za co on odpowiada? Dziś przy mechaniku nawet nie gasła na luzie. Jutro dam znać co zobaczyli po otwarciu.
- Nat
- Klubowicz
- Posty: 20000
- Rejestracja: 25 lis 2005, 0:00
- Lokalizacja: Poznań & Warszawa Masz problem na Forum? Pytaj!
- Kontakt:
Lybra - silnik nagle stracił moc
Przy zepsutym wariatorze auto może i słąbnie, ale trudno to nazwać "wyraźnym słabnięciem"
Pozdrawiam
Nat
+ Phedra JTD + Lybra SW 2,0 na emigracji i DS20
Stasiu, co jest najważniejsze w życiu? Staś (2 lata): Luuuuuzik!!! ||| Piotruś (2 lata): Tata, nie ce Pasem, ce Gekiem!
Proszę, używaj polskich znaków! To chyba różnica, czy robisz komuś łaskę, czy laske?
Nat

Stasiu, co jest najważniejsze w życiu? Staś (2 lata): Luuuuuzik!!! ||| Piotruś (2 lata): Tata, nie ce Pasem, ce Gekiem!
Proszę, używaj polskich znaków! To chyba różnica, czy robisz komuś łaskę, czy laske?

Lybra - silnik nagle stracił moc
Jeśli chodzi o wariator w silniku 1.6 to poruszałem ten temat wcześniej bo nie wiedziałem czy tam jest i z tego co znalazłem to chyba nie ma zobacz WARIATOR
Jeżeli jednak mechanicy znajdą go u ciebie to się tym pochwal, bo wtedy i ja musze go lepiej szukać
Pozdrawiam
Jeżeli jednak mechanicy znajdą go u ciebie to się tym pochwal, bo wtedy i ja musze go lepiej szukać
Pozdrawiam
Lybra - silnik nagle stracił moc
Jeżeli chcesz sprawdzić, czy to przepływomierz, to odłącz go i porównasz.
Moja poprzednia LYBRA DEL SOLE.
Nie śmieję się z tych, którzy jeżdżą VW.
Śmieję się z tych, którzy się tym szczycą.
Nie śmieję się z tych, którzy jeżdżą VW.
Śmieję się z tych, którzy się tym szczycą.
Lybra - silnik nagle stracił moc
Sprawdź jeszcze świece i kable od świec ściągaj pojedyńczo fajke ze świecy i zobaczysz czy jest róznica może gdzieś jest przebicie, może jakaś świeca nie pali, ja miałem kiedyś taki przypadek autko nie miało siły jechać a na postoju chodziło jak diesel okazało sie ze jest duże przebicie od kabla usterka zlikwidowana a auto jakby nowe.
Lybra - silnik nagle stracił moc
Samochodzik jest już w domu!!!! Okazało się że (najprawdopodobniej w czasie szybkiej jazdy, bo ów element nie pochodził z lybry) zazssało od spodu kawałek elementu z twardej, ale cieńkiej gumy (było tam jej sporo pokruszonej i jeden większy kawałek -jak duży paznocieć) i ów element wpadł pod pasek powodując jego zsunięcie czy przesunięcie aż o ....4 zęby. Mechanik sam był w szoku, że silnik nie miał żadnych uszkodzeń. Zmienił pasek, napinacze i rolki. Koszt 500zł. Wszystko gra. O wariatorze nic nie wspominał. Dzięki za rady. Pozdrawiam.