Zaczęło się od tego, że coś mnie podkusiło żeby ogolić alcantare ( jak widać na zdjęciu trochę mnie poniosło


Znalezienie fotela do intensy łatwe nie było, a że większość foteli kierowcy wygląda podobnie skupiłem się na fotelu pasażera ( mniej wyciorane ) i przełożeniu siedziska do fotela kierowcy. Jako, że kupiłem bez podgrzewanej dupencji, zostało mi przełożenie samego poszycia.
Zaczynamy :
Fotel trzyma się na 4 śrubach, dostęp do tych przednich jest po demontażu osłony dolnej fotela ( 4 śrubki torx)


odpinamy kostki (uwaga na airbag, kluczyk ze stacyjki można ściągnąć klemę z aku - ja nie ściągałem ryzyk fizyk ale mi się zegarka ustawiać potem nie chce


Fotel bez problemu wychodzi, najpierw przez drzwi siedzisko później oparcie.
Dla wygody odkręcamy przednią listwę (5 x krzyżak), osłony boczne plastikowe ( dźwignia od wysokości fotela demontuje się po odkręceniu śruby (torx) - widać ją po ściągnięciu okrągłej zaślepki

Materiał zaczepiony jest z przodu z tyłu i po bokach,


Generalnie, żeby ściągnąć należy delikatnie odgiąć metalową rynienkę w którą wchodzi tapicerka (po montażu dociskamy i nie ma żadnego problemu), bez odgięcia naszarpiemy się i przeklinać będziemy dzień w którym wpadliśmy na pomysł zrobienia tego sami.
Gąbka z tapicerką ściągnięta czas na odpięcie materiału od gąbki. Zaczynamy od spodu, 2 x metalowy zacisk

Potem odchylamy materiał i kolejne metalowe kółeczka (w sumie jest ich 8 )

Siedzisko bez gąbki

Po ściągnięciu tapicerki, mamy już matę na wierzchu, od razu widać w którym miejscu się przepaliła, pod tym czarnym mata jest połączona miedzianą żyłką ,i w miejscu łączenia miedzi i przewodu od maty upaliło się dziadostwo.


Małe druciarstwo przy użyciu lutownicy i połączenie jak nowe

Jeszcze zdjęcie termistora dla potomnych

Zabieramy się za założenie "nowej tapicerki" jako że w zaciskanie metalowych kółeczek to nie dla mnie ( dość już że trzeba je rozciskać


Składamy wszystko w odwrotnej kolejności i cieszymy się z miarę świeżej alcantary
Gdyby ktoś chciał kupić nowe poszycie do intensy proszę bardzo :

Fotel już w aucie, grzania zydla jeszcze nie sprawdzałem, mam nadzieję że nie ma przerwy w oparciu bo drugi raz już raczej do tego podchodzić nie będę
