Kappa 2.0 20v - nie odpala po uniesieniu auta na lewarku

[Marcin777]

Witam,
wczoraj chciałem posłuchać która rolka mi piszczy przy pasku/rozrządzie.
auto na lewarek do góry zdjęte koło i przy próbie odpalenie cisza:(
sprawdzałem wyłącznik bezpieczeństwa pod fotele wciskałem wygląda na ok.
myślałem czujnik połóżenia wału ale po włożeniu kluczyka i przekręceniu obrotomierz lekki sie rusza tak więc czujnik ok.
pompa paliwa działa-słychać, i paliwo też jest.
Nie wiem gdzie jeszcze szukać? Jest jakieś zabezpieczenie inne?

[Borek]

Rozumiem, że zapłon jako taki działa, kontrolki świecą. Co się dokładnie dzieje gdy chcesz włączyć rozrusznik, nic? Jakieś cyknięcie albo regularne cykanie słychać? Kontrolka od immo gaśnie?

[Marcin777]

hej tak kontrolki świecą, zachowuje sie normalnie, immo działa tak jak wcześniej, raczej jest w ogóle odłączone bo dioda na kokpicie migała zawsze. rozrusznik nic sie nie odzywa, a był ze dwa miesiące temu regenerowany i dobrze kręcił.
stało sie to po uniesieniu prawego koła na lewarku w tym momencie już nie chciał odpalić.

[Wilkin]

A paliwa jest dużo ?
Bo kappa jak ma mało wachy to przeleje po baku i do silnika nie puści;)
wystarczy jak tylko zapali się rezerwa
A jak opuścisz na lewarku to też nie pali ?

[Borek]

Wilkin, z tą rezerwą to pierwsze słyszę. Ja się przejechałem najwyżej w drugą stronę - jeździłem tydzień "na lampce" na krótkich dystansach i wreszcie musiałem pieszo dymać na stację. Kwartał od przygody nie minął i miałem replay.

[Marcin777]

paliwa pół baku jest poza tym stoi na kołach czterech i dalej nie pali:(
powiedzcie mi jak jest immobilizerem w tym aucie bo umnie ta kontrolka zielona migała cały czas czy auto jechało czy stało zgaszone.

[volf]

Skoro rozrusznik się nie odzywa to szukaj problemów w nim, może jakiś kabelek się przy nim poluzował albo szczotki skończyły/zawiesiły, ewentualnie stacyjka lub przekaźnik rozrusznika. Immo nie blokuje rozrusznika.

[Wilkin]

Wilkin, z tą rezerwą to pierwsze słyszę. Ja się przejechałem najwyżej w drugą stronę - jeździłem tydzień "na lampce" na krótkich dystansach i wreszcie musiałem pieszo dymać na stację. Kwartał od przygody nie minął i miałem replay.

Moja widocznie wyjątkowa - bo żółta plus krawężnik = banieczka

[Borek]

Żółta z krawężnikiem to co innego niż "jak tylko zapali się żółta" - u mnie świeci już dobre 2mm nad kreską. Przygody z bańką zawdzięczam temu, że w Hondzie wskazówka musiała zejść wyraźnie poniżej kreski i dopiero był problem. Rozpieściło mnie to auto.

[bogdan]

skrzynia automat?

[Wilkin]

u mnie tak

[Michor]

Wilkin, z tą rezerwą to pierwsze słyszę. Ja się przejechałem najwyżej w drugą stronę - jeździłem tydzień "na lampce" na krótkich dystansach i wreszcie musiałem pieszo dymać na stację. Kwartał od przygody nie minął i miałem replay.

Moja widocznie wyjątkowa - bo żółta plus krawężnik = banieczka

POtwierdzam;)

Tylko że ja zepchnąłem z krawężnika i dałem jeszcze radę dojechać na stację