Ehhh. Wiem, że tak się zdania nie rozpoczyna ale jestem załamany. Godzine temu wyjezdżam sobie z ulicy, wrzucam 1-nke i nagle słyszę du

Przejechałem 1m i słyszę, ze czymś szuram o asfalt. Stnąłem, wychodzę z auta i widzę, że leży tłumik środkowy. Mówię ok urwał się zaczep. Wchodzę do auta, chcę wrzucić 1-nke i nic. Nie wchodzi, skrzynia zablokowana

Wchodzi 2-ka, 4-ka i wsteczny. 1-nka, 3-ka i 5-ka zablokowane. Co mogło się stac? Co ma wspolnego urwany tłumik ze skrzynią biegów. Jakies pomocne propozycje? Samochod stoi na jakimś zad

i rano przyjedzie po niego laweta. Jestem załamany
