Lybra - Awaryjność

[cacin]

Witam wszystkich,
Zastanawiam się nad zakupem Lanci Lybry, ale ogólnie panuje taka opinia, że Lancia to Fiat Włoch itd. a co za tym idzie to że autko awaryjne a na dodatek to że jak coś poleci to że z torbami można pójść.
Jakie są Wasze opinie . Jesteście użytkownikami to najlepiej wiecie jak się sprawy mają. Jak zawieszenie i takie tam. Ja wiem, że każdy chwali swoje, ale tak obiektywnie patrząc.
Dziękuje za wszelkie informacje i pozdrawiam.

A i czy macie jakieś może namiary na takie Lancie z okolic Radomia

[Łukasz]

Dokladnie, lancia to Fiat i nie kupuj tego auta. Ja tak zrobilem i teraz wszystkie oszczednosci laduje w tego strucla. To jest najgorsze auto jakie mialem NIE KUPUJ GO!!!!!Kup PASSATA albo GOLFA
1-wszy twoj post i do tego do niczego ehhhh ci nowi
UZYJ OPCJI SZUKAJ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[p_r_z_e_m_k_o]

Kolego, troszke wyrozumiałości dla nowego
A do Ciebie Cacin, wyszukiwarka na prawde nie boli
Oto efekty pracy ktora zajela mi 2 minutki:
Co Was najbardziej wkurza w Lybrach
Awaryjność Lancii
Awaryjność Lybry
No i dostepność cześci do tego wdziecznego autka

[Taz]

a ja tam rozumiem frustrację Łukasza... bo skoro ja wchodząc pierwszy raz na forum MB potrafiłem się ogarnąć i na dzień dobry włączyłem wyszukiwarkę, to dlaczego ktoś wchodzący do nas nie może? Czy my tu jesteśmy na gwizdnięcie? Czy mamy 30 razy w miesiącu pisać o tym samym, bo komuś się nie chce kliknąć w opcję "szukaj"? I don't think so..

sfrustrowany
Irek

[Nat]

Witam wszystkich,
Zastanawiam się nad zakupem Lanci Lybry, ale ogólnie panuje taka opinia, że Lancia to Fiat Włoch itd. a co za tym idzie to że autko awaryjne a na dodatek to że jak coś poleci to że z torbami można pójść.
Jakie są Wasze opinie . Jesteście użytkownikami to najlepiej wiecie jak się sprawy mają. Jak zawieszenie i takie tam. Ja wiem, że każdy chwali swoje, ale tak obiektywnie patrząc.
Dziękuje za wszelkie informacje i pozdrawiam.

A i czy macie jakieś może namiary na takie Lancie z okolic Radomia

Witaj,

opinia jest prawdziwa- Lancia to Włoch i z koncernu fiata, generalnie jest to prawda.
Moja ma 7 lat i się co roku psuje - 2 lata temu zepsuła się końcówka drążka prawa a w zeszłym roku termostat. Zawieszenie OK, obiektywnie patrząc.
Proszę i również pozdrawiam
Nat
P.S. Proszę uzupełnij swój profil o miejscowość, z której piszesz- jest to wymóg tego forum.

[matias21]

lybra to taki fiat marea z tym, że nie trzeszczą plastiki i elektryka, aż tak sie nie sypie, a silniczki Jtd to miodzio zgadza sie ?

[Nat]

lybra to taki fiat marea z tym, że nie trzeszczą plastiki i elektryka, aż tak sie nie sypie, a silniczki Jtd to miodzio zgadza sie ?

No nie...
Lybra to taka Alfa Romeo 156, z tym że zawieszenie jest trwałe, miejsca w środku więcej, ładniejszy i technicznie bardziej zaawansowany środek, wszystkie klamki są na miejscu, a silniczek benzynowy 2,0 20V też miodzio [single spark]

[aro]

lybra to taki fiat marea z tym, że nie trzeszczą plastiki i elektryka, aż tak sie nie sypie, a silniczki Jtd to miodzio zgadza sie ?

No nie...
Lybra to taka Alfa Romeo 156, z tym że zawieszenie jest trwałe, miejsca w środku więcej, ładniejszy i technicznie bardziej zaawansowany środek, wszystkie klamki są na miejscu, a silniczek benzynowy 2,0 20V też miodzio [single spark]

Z tym, że brakuje jej tej pięknej lini nadwozia AR 156

[Nat]

lybra to taki fiat marea z tym, że nie trzeszczą plastiki i elektryka, aż tak sie nie sypie, a silniczki Jtd to miodzio zgadza sie ?

No nie...
Lybra to taka Alfa Romeo 156, z tym że zawieszenie jest trwałe, miejsca w środku więcej, ładniejszy i technicznie bardziej zaawansowany środek, wszystkie klamki są na miejscu, a silniczek benzynowy 2,0 20V też miodzio [single spark]

Z tym, że brakuje jej tej pięknej lini nadwozia AR 156

Tak, oczywiście. W zamian za to mamy do dyspozycji piękną linię nadwozia Lanci Lybry...

[BJK]

lybra to taki fiat marea z tym, że nie trzeszczą plastiki i elektryka, aż tak sie nie sypie, a silniczki Jtd to miodzio zgadza sie ?

No nie...
Lybra to taka Alfa Romeo 156, z tym że zawieszenie jest trwałe, miejsca w środku więcej, ładniejszy i technicznie bardziej zaawansowany środek, wszystkie klamki są na miejscu, a silniczek benzynowy 2,0 20V też miodzio [single spark]

Z tym, że brakuje jej tej pięknej lini nadwozia AR 156

Tak, oczywiście. W zamian za to mamy do dyspozycji piękną linię nadwozia Lanci Lybry...

Chciałeś powiedzieć przepiękną, zwłaszcza w wersji kombi

[Taz]

lybra to taki fiat marea z tym, że nie trzeszczą plastiki i elektryka, aż tak sie nie sypie, a silniczki Jtd to miodzio zgadza sie ?

No nie...
Lybra to taka Alfa Romeo 156, z tym że zawieszenie jest trwałe, miejsca w środku więcej, ładniejszy i technicznie bardziej zaawansowany środek, wszystkie klamki są na miejscu, a silniczek benzynowy 2,0 20V też miodzio [single spark]

Z tym, że brakuje jej tej pięknej lini nadwozia AR 156

Tak, oczywiście. W zamian za to mamy do dyspozycji piękną linię nadwozia Lanci Lybry...

Chciałeś powiedzieć przepiękną, zwłaszcza w wersji kombi

czegotoniemającą

[cacin]

Rozumiem Waszą flustrację, że nie korzystałem z wyszukiwarki lecz to z rozpędu zawsze to można dowiedzieć się czegoś nowego, a tak na serio to fakt mój błąd.
Zastanawiam się na Lybrą ale mam duże obawy bo już miałem samochód, który nie jest aż tak popularny i miałem moc problemów z częściami, lecz z nim nic szczególnego się nie działo tylko lać i jechać. Lecz jak już coś nawaliło to też nieźle kosztowało A mam Toyote Camry z 90 roku, którą zresztą trudno mi sprzedać.

[Simon]

Cicho bo zaraz kartonik wyskoczy, że znów się onanizujemy naszymi Lanciami Bez urazy kartoniku

Obiektywnie to mam za krótko to auto zeby sie wypowiadać. Z tego co wyczytałem na tym formu ( użwyając opcji SZUKAJ ) mógłbym wnioskować, że Lybra to bardzo mało awaryjne auto, opróczy kilku strucli, w których notorycznie psuje się wszystko ( zdarzają się każdemu producentowi ). Ilość tych strucli oceniłbym na 5%.

Z usterek z serii ten typ tak ma wymienić należy chyba przede wszystkim plastikowe dynksy trzymajce szyby elektryczne, termostaty, wariatory w benzyniakach z VVTi i przepływki w dieslach, przepalające się żarówki. Zawieszenie przednie dość prymitywne ale trwałe i komfortowe, tylne dość skomplikowane i już znacznie droższe. Drogie i trudno dostepne zamienniki elementów wydechu oraz blacharka.

Generalnie nic nadzwyczajnego na tle innych marek. Koszty części i napraw eksploatacyjnych są przeciętne, w autoryzowanych serwisach - kosmiczne.

Mi jak do tej pory zdarzyła się tylko jedna nierozwiązana na razie usterka niespodzianka - szaleje centralny zamek ( prawdopodobnie jakieś mechaniczne zacięcie w drzwiach kierowcy ). Reszta to sprawy eksploatacyjne. Ale na razie przejechałem nim ledwie 2000km.

[Marcin_D]

Cacin u nas w Radomiu śmiga kilka Lyberek - jedna jest na taxi MPT, czyli lekko nie ma - może popytaj sie tego gościa z MPT (młody chłopak i podobno miły gość - kumpla mam w MPT).
Stoi częśto pod byłą ELEĄ przy Śląskiej.
Z tego co wyczytalem na forum to jest tak samo awryjna jak każde inne kilkuletnie auto, a mity o kośmicznych cenach to tak średnio mają potwierdzenie - wogóle w odniesiu do Lanci.
Ja mam Kappę i jakoś nie widzę, żeby ceny części były droższe niż np. w Audi, BMW czy Pasku. Nie mówie tu o jakichś wyspecjalizowanych częściach - tylko eksploatacyjnych. Kup zawiechę do przodu do Paska B6 to zobaczysz co to znaczy drogi zawias (a leci tam na anszych drogach szybciutko).
Za rozrząd zapłaciłem 400, a kumpel w Audi A6 do 2 litrowego benzyniakia coś koło 700 - no to jest jakaś różnica.

[kartonik]

Cicho bo zaraz kartonik wyskoczy, że znów się onanizujemy naszymi Lanciami Bez urazy kartoniku

Tego slowa mi wlasnie zabraklo podczas ostatniej dyskusji