Lybra - rozrząd

[Petrus]

Nie mogę zdobyć rolek zaznaczonych na czerwono. Jeżdzi po nich pasek balansu wałków. W sklepie powiedziano mi, że tylko w ASO po 250 zł. sztuka. Co Wy na to? Może jakieś zamienniki istnieją?

[Patryklancia]

Skopiuje to co napisałem w innym poście:

Pytałeś mnie o rozrząd wiec udzieliłem ci kilku porad ale chyba niedokońca pytałeś o wszystko bo namieszane troszke jest sprecyzuję:
Rozrząd : pasek rozrządu, wariator , rolka prowadząca , rolka napinająca.
Balans: pasek wałków wyrównoważających,rolka napinająca.
To jest wszystko natomiast te 2 rolki o których piszesz to zapewne chodzi ci o pasek klinowy wielorowkowy , napinacz tego paska i rolkę zwrotna w zależności od wyposażenia jeżeli jest klima to występuje tak jak napisałem jeżeli niema to jest pasek i 1 rolka ,
Do wszystkiego są zamienniki tylko zależy od cen nawet do napinacza balansu ale przy cenie orginału ok.120zł niema sensu.
Napinacz paska wielorowkowego jest drogi ponieważ składa się z elementu aluminiowego spręzyny napinającej i rolki notabene przyjkręconej na lewym gwincie . Sam miałem z nim problem cena całości ponad 350zł za napinacz , według aso nierozbieralne , ja doszedłem iż wymieniam samą rolkę napinacza która to jest stosowana w fiacie bravo i wystarczy 70zł są to dwie te same rolki wymiary60x29 . Natomiast rolka zwrotna występuje w zamienniku z skf jak i z włoskiej bredy i koszt 100-120zł .Tyle mojego wywodu chyba wszystko udało mi się wyjaśnić

Podaj numer vin to ci pomogę jakie dwie rolki do balansu

twojego zdjęcia nie widać

a balans wygląda tak :

JAK WIDZISZ NA ZDJĘCIU JEST JEDEN NAPINACZ NUMEREK 1

A tutaj link do epera
klik

Niewiem gdzie o to pytałeś o części ,że udzielono ci takiej informacji ale ktoś wprowadza cię w błąd

[Petrus]

Przepraszam za ten błąd z fotografią, czy też jej brakiem. Mam nadzieję, że już ją widać.
Wychodzi mi na to, że są to rolki nr 6.

[Patryklancia]

Przepraszam za ten błąd z fotografią, czy też jej brakiem. Mam nadzieję, że już ją widać.
Wychodzi mi na to, że są to rolki nr 6.

A skąd ten skan , jest on mylący i nie sugeruj sie tym tylko to co ci napisałem i moim skanem z epera nr. 6 to są koła zębate wałków wyrównowarzających i ich niewymieniasz Tylko ten napinacz który ci napisałem numerek 1. Uwierz na tych rozrządach już prawie zęby zjadłem i wiem co mówię.

[Petrus]

A skąd ten skan , jest on mylący i nie sugeruj sie tym tylko to co ci napisałem i moim skanem z epera nr. 6 to są koła zębate wałków wyrównowarzających i ich niewymieniasz Tylko ten napinacz który ci napisdałem numerek 5. Uwierz na tych rozrządach już prawie zęby zjadłem i wiem co mówię.

Zaczynamy pisac o konkretach.
Schemat mam ze sklepu z częściami. Sa tam schematy wszystkich silników LYBRY. Ktoś mi to przefaksował i nie wiem z czego to jest. Jednak tak to wygląda w silniku, gdyż widziałem po zdjęciu pokrywy. Koło nr 6 bliższe napinacza raczej ma luzy. Wydaje mi się, że jest wymienne. Nie wygląda to na końcówkę wałka. Oczywiście wszystko wydaje mi się i dlatego się pytam po 3 razy (a może więcej).
Dziękuję za cierpliwość i proszę o komentarz.

[Cerberus]

Jeden z dość nietypowych motorów wystepuje w delcie II 1.8 VVT i bodajże jakiejs alfie 156

W każdym bądż razie czy załozysz ten pasek z napinaczem czy tez nie - nie odczujesz żadnej różnicy w pracy silnika

[Petrus]

W każdym bądż razie czy załozysz ten pasek z napinaczem czy tez nie - nie odczujesz żadnej różnicy w pracy silnika

Przecież to jasne. Czy zmienia się rozrząd, czy też nie, to nie odczuwa się różnicy w pracy silnika. Różnica jest dość istatna w jaki sposób przestaje pracować

[Patryklancia]

A skąd ten skan , jest on mylący i nie sugeruj sie tym tylko to co ci napisałem i moim skanem z epera nr. 6 to są koła zębate wałków wyrównowarzających i ich niewymieniasz Tylko ten napinacz który ci napisdałem numerek 5. Uwierz na tych rozrządach już prawie zęby zjadłem i wiem co mówię.

Zaczynamy pisac o konkretach.
Schemat mam ze sklepu z częściami. Sa tam schematy wszystkich silników LYBRY. Ktoś mi to przefaksował i nie wiem z czego to jest. Jednak tak to wygląda w silniku, gdyż widziałem po zdjęciu pokrywy. Koło nr 6 bliższe napinacza raczej ma luzy. Wydaje mi się, że jest wymienne. Nie wygląda to na końcówkę wałka. Oczywiście wszystko wydaje mi się i dlatego się pytam po 3 razy (a może więcej).
Dziękuję za cierpliwość i proszę o komentarz.

Tymi schematami sie nie sugeruj które mają w sklepach to jest taki gruby katalog w którym to rzekomo są opisane wszystkie rozrządy i ustawianie i powiem jedno ktoś sie mocno pomylił nie tylko w tym ale w wielu innych przypadkach wiem poniewaz oglądałem ten katalog i bzdura to jest korzystaj z epera tak jak ci napisalem i masz wszystko jasne.
Luzy ale opisz jakie osiowo czy poprzecznie ???jeżeli już to nie wina koła jeżeli jest ten luz rzeczywiście (a peiwien luz może być wyczuwalny i nieprzejmuj sie tym tak mocno ) tylko łożyska które jest za nim pod pokrywką :


Jak widzisz wałki są ułożyskowane na jednym wałku 2 łożyska i jest to łożysko ogólno dostępne numer fabryczny: 7533697 -obecnie nowy numer to: 46444773

Stosowane międzyinnymi w cinquecento,seicento z silnikiem 899ccm. w skrzyni biegów mam nawet takie na stanie kosztuje 35zł.Ale szczerze wątpie żeby ci padło słyszał byś to przed wymianą rozrządu

[prezesjm]

Patryklancia dobrze prawi, jeżeli masz luz na kołach oznaczonych 6-tką to albo koła sa niedokręcone albo jest luz na łożyskach wałków, to są faktycznie tylko zębatki i raczej ich nie trzeba wymieniać, jak bardzo chcesz to w serwisie po około 80 zeta . Co do paska to faktycznie jego brak w tym silniku nie wpływa w wielki sposób na kulturę pracy, założenie starego paska lub "podejrzanej" produkcji może niestety doprowadzić do poważnej awarii.
Proponuje dla wszystkich troszkę luzu.
ARO ---- czasem nie ma znaczenia kto czym jeździ, może Cerberus rozebrał i naprawił takich więcej silników niż ty przejechałeś km w tym tygodniu ?
Panowie, powściągnijcie troszkę języki a będzie wszystkim miło i przyjemnie.

[Patryklancia]

W każdym bądż razie czy załozysz ten pasek z napinaczem czy tez nie - nie odczujesz żadnej różnicy w pracy silnika

Przecież to jasne. Czy zmienia się rozrząd, czy też nie, to nie odczuwa się różnicy w pracy silnika. Różnica jest dość istatna w jaki sposób przestaje pracować

Co do paska to faktycznie jego brak w tym silniku nie wpływa w wielki sposób na kulturę pracy, założenie starego paska lub "podejrzanej" produkcji może niestety doprowadzić do poważnej awarii.

Uwierzcie że brak tego paska lub złe ustawienie w znacznym stopniu pogarsza kulturę pracy silnika przy wysokich obrotach niesamowicie szarpie całym silnikiem co przechodzi na karoserie, drążek zmiany biegów itd. sam miałem źle ustawiony balans-wiem co mówie ,może również doprowadzić do awarii kolizji! pisałem to wcześniej ale mój post chyba został usunięty . Balans jest od tego aby poprawić kulturę pracy sinika i zniwelować wibracje właśnie przy wyższych obrotach silnika , wałki balansowe są przeciwwagą do wału korbowego tzn. lewy wałek kręci sie tak samo jak i wał tzn. w tym samym kierunku , prawy wałek przeciwnie czyli wał korbowy i lewy wałek kręcą sie w prawo a prawy wałek w lewo.Wał korbowy jest wyważony w stosunku do wałków , praca całości przy obrotach rzędu np. 5500 jest zsynchronizowana w ten sposób że nieodczuwa sie wibracji przy obrotach silnika 5500 , obroty wałków wynoszą 11000, na jeden obrót wału korbowego -2 obroty wałków wyrównoważających , a jak stwierdzić że ma to sens tzn. balans. Obecnie silnik taki jest montowany w PuntoII Hgt , w tym silniku nie występuje balans wystarczy wkręcić ten silnik na odpowiednie obroty żeby stwierdzić różnice: mniejsze wibracje , cichsza praca itd.poduszki zawieszenia silnika ulegają mniejszym naprężeniom przy balansie. Wał korbowy stosowany w silniku z balasem a bez jest inaczej wyważany.

[prezesjm]

W każdym bądż razie czy załozysz ten pasek z napinaczem czy tez nie - nie odczujesz żadnej różnicy w pracy silnika

Przecież to jasne. Czy zmienia się rozrząd, czy też nie, to nie odczuwa się różnicy w pracy silnika. Różnica jest dość istatna w jaki sposób przestaje pracować

Co do paska to faktycznie jego brak w tym silniku nie wpływa w wielki sposób na kulturę pracy, założenie starego paska lub "podejrzanej" produkcji może niestety doprowadzić do poważnej awarii.

Uwierzcie że brak tego paska lub złe ustawienie w znacznym stopniu pogarsza kulturę pracy silnika przy wysokich obrotach niesamowicie szarpie całym silnikiem co przechodzi na karoserie, drążek zmiany biegów itd. sam miałem źle ustawiony balans-wiem co mówie ,może również doprowadzić do awarii kolizji! pisałem to wcześniej ale mój post chyba został usunięty . Balans jest od tego aby poprawić kulturę pracy sinika i zniwelować wibracje właśnie przy wyższych obrotach silnika , wałki balansowe są przeciwwagą do wału korbowego tzn. lewy wałek kręci sie tak samo jak i wał tzn. w tym samym kierunku , prawy wałek przeciwnie czyli wał korbowy i lewy wałek kręcą sie w prawo a prawy wałek w lewo.Wał korbowy jest wyważony w stosunku do wałków , praca całości przy obrotach rzędu np. 5500 jest zsynchronizowana w ten sposób że nieodczuwa sie wibracji przy obrotach silnika 5500 , obroty wałków wynoszą 11000, na jeden obrót wału korbowego -2 obroty wałków wyrównoważających , a jak stwierdzić że ma to sens tzn. balans. Obecnie silnik taki jest montowany w PuntoII Hgt , w tym silniku nie występuje balans wystarczy wkręcić ten silnik na odpowiednie obroty żeby stwierdzić różnice: mniejsze wibracje , cichsza praca itd.poduszki zawieszenia silnika ulegają mniejszym naprężeniom przy balansie. Wał korbowy stosowany w silniku z balasem a bez jest inaczej wyważany.

Z całym szacunkiem. Wiem doskonale co to są wałki i jak to działa. Żle ustawiony balans bedzie powodował wibracje, brak balansu spowoduje oczywiście gorszą kulturę pracy ale jest na świecie masę aut nie mających wałków i jakoś da sie jeździć. Wały są wyważane dokładnie tak samo czy silnik ma wałki czy nie , różne wyważanie to jakaś piramidalna bzdura. Wałki nie mają niwelować drgań od niewyważonego wału tylko kompensować pewne wibracje pojawiające się przy pewnych obrotach które to są nie do uniknięcia w silnikach 4 cylindrowych,choćby nie wiem jak byłby wyważony układ korbowy . W 5cyl. wystarczy jeden wałek. W rzędowych 6 i większości V6 nie stosuje się takich wałków bo silniki te mają wrodzone "zdolności" do niwelowania drgań harmonicznych poszczególnych rzędów. Jeśli miałbym założyć stary pasek albo nedzny napinacz to wolę pogodzić się z mniejszą kuturą pracy niż czekać aż zerwany pasek balansu wkręci mi się rozrząd.
A no i oczywiście ja nie jestem zwolennikiem jazdy bez tego paska, przyjemność z jazdy jest oczywiście większa i po to się kupuje właśnie Lybre a nie Punto, chodzi mi tylko o zasadę.