Tak, ale baza nadal był DOHC Lampredi-ego, ot rozwiercili go, jak FSO, 1500 na 1600 OHV-ała
Triflux to była po prostu nowa głowica dla 1.8 S4... niestety nie weszła do użytku bo skasowali grupę B... ostatnie prototypy miał na półkach ś.p. G.Volta...
Moderator: stabraf
Tak, ale baza nadal był DOHC Lampredi-ego, ot rozwiercili go, jak FSO, 1500 na 1600 OHV-ała
Pomijając starty w niemal wszystkich cyklach zawodów motosportu od lat 20-tych XX wieku z 2-krotnym Mistrzostwem Świata w F1 włącznie to rzeczywiście nie ma wiele wspólnego
Bardzo odważne twierdzenie biorąc pod uwagę, że Giulietty sprzedano 4x więcej niż Delty - 402 tyś. sztuk vs. 112 tys. szt.kond243 pisze: Dlaczego nie zrobili Delty3 1.8 tbi w manualu? Bali się że Alfa nie będzie się sprzedawać.
Nie inaczej. Kwestia oczywiście czy będzie potrzeba wymiany tego filtra tak często, jak się to robi w 1.4MA.kond243 pisze: Czyli wymiana filtra równa się ze zdjęciem czapki. No genialny pomysł.
Chcesz powiedzieć, że zabrałaby Giuliettcie 300 tysięcy klientów za pomocą wersji TBI z manualem?
Skoro chcemy określić, która marka ma więcej wspólnego ze sportem nie można brać pod uwagę tylko krótkiego okresu czasu, w którym akurat Lancia osiągała w pełni zasłużone sukcesy. Równie dobrze mogę zapytać gdzie są sukcesy Lancii w F1, LeMans, DTM, ETCC itd. Weź pod uwagę całą historię obu marek i szybko zauważysz, że historia Lancii w motosporcie poza chwilą w F1, gdzie przejęło ich Ferrari i sukcesami w rajdach jest znacznie uboższa, niż Alfy Romeo. Dlatego to nie tylko marketing Fiata, ale również cała historia spowodowała, że to jednak AR jest postrzegana jako marka mająca korzenie w sportach motorowych.
Ja się niby wściekam? Dobre To czemu Ty rzucałeś wulgaryzmami