
Wysłane z mojego Swift 2 X przy użyciu Tapatalka
Tu akurat jest przepaść jeśli idzie o wykończenie.
Myślisz, że gdyby wyglądał inaczej potraktowano by go inaczej? Otóż nie, bo dalej miałby znaczek VW, a w końcu kto o zdrowych zmysłach wydałby ok. 85 000 euro na VW ?
Z Thesis to jest taka historia że jeden widzi i mówi: ooo zobacz jaki "kondon"FXX pisze:Myślisz, że gdyby wyglądał inaczej potraktowano by go inaczej? Otóż nie, bo dalej miałby znaczek VW, a w końcu kto o zdrowych zmysłach wydałby ok. 85 000 euro na VW ?To był największy problem, mimo, że rywalizował godnie z konkurencją.
Z Lancią było podobnie, tyle, że tu za wysoką ceną nie do końca poszła konkurencyjność z niemiecką trójcą.
A miał być hitem na skalę europejskąFXX pisze:Nadal to nie zmienia faktu, że w momencie wejścia na rynek ten samochód był za drogi w stosunku do tego jaką pozycję miała marka i co oferował sam Thesis.
Ale o tym nikt nie wiedział, gdy samochód wchodził na rynekRobKiszelewski pisze: ↑08 kwie 2019, 23:02 Tylko prawda tez jest taka, ze Thesis jest wyjątkowo chimeryczna i pełna zagadkowych usterkowości. To nie jest porządny samochód przez duże P. Niestety.
Wiszą w ogłoszeniach po kilka i naście tysięcy od miesięcy i nic, zero chętnych. Tu przyszłość jest jedna pewna. Złomnik, śmietnik. Żadnej fascynacji, bo i nie ma czym. Schodzimy na ziemie.
Nie wiemy jak będzie,ja zaryzykuję.RobKiszelewski pisze:
To już Twoja sprawa, nie wnikam, choć osobiście nie lubię wyrzucać kasy w błoto.