Od pewnego czasu moja Lamborghini zachorowała i to nie grypa


Jeśli nie dodam gazu tzn. nie utrzymam przez chwilę sztucznie obrotów pedałem to zgaśnie.
Ale to nie wszystko.
Jeśli już wejdzie na swoje obroty (końcówka filmiku) to nie pracuje jak na ssaniu

Jak już się zagrzeje, to odpala bez problemu.
Natomiast jak się zagrzeje to obroty schodzą na biegu jałowym tylko do 1100 obr/min

Dodatkowo strasznie szarpie przy puszczaniu pedału gazu podczas jazdy

Poniżej linki do filmików.
[youtube][/youtube]
[youtube][/youtube]
Autko posiada również instalacje gazową, TECHa, jednak po przełączeniu się na gaz zachowuje się tak samo

Proszę o poradę oraz dziękuję za wszelką pomoc.