Delta/Dedra 1.8 VVT temperatura silnika

[PastorFSO]

Cześć.

Mam pytanie do posiadaczy 1.8 VVT - jaka temperatura silnika panuje w waszych samochodach podczas spokojnej jazdy po trasie w chłodniejsze dni, mniej więcej takie jak mamy obecnie.
Chciałbym się dowiedzieć czy temp. ok 70*C jest normą czy raczej problemem z termostatem. W niektórych samochodach mimo sprawnego termostatu, temperatura lubi utrzymywać się poniżej 90*C i nie wiem czy w tym silniku to normalne.

Jeżeli gdzieś był taki temat na forum proszę o link, ponieważ nie napotkałem tematu dotyczącego tego silnika.

Pozdrawiam.

[wladek-15]

Troszku za mało w moim mniemaniu

[Pawcio78]

Zdaje się że benzynówki lubią coś koło 90°C. Lybra 1.8 ma bliźniaczy motor i tu 90°C stoi jak zaczarowane czy w zimie czy też w lecie.

Wysłane z mojego SM-T235 przy użyciu Tapatalka

[Helios]

W Lybrze 1.8 z tego co pamiętam jest inny termostat i tam problemów z utrzymywaniem 90' nie ma kłopotu

Natomiast Delta/Dedra VVT i niektóre starsze AR TS mają właśnie problem z temperaturą. Wymieniałem kilka termostatów i zawsze było to samo (w kilku różnych autach) jednak temp przy normalnej jeździe jest ok 70'
Nie wiem w końcu czy jest to błąd wskazania, czy wszystkie termostaty zamienne są do D.
Kiedyś ktoś pisał o jakimś zastępczym wkładzie i małej przeróbki i wówczas było wszystko si.
Ogólnie to podpinam się pod temat, bo ja mimo walki nie rozwiązałem tego problemu...

[faraon]

Moje 3 grosze

Jeśli masz/macie możliwość podepnijcie/wepnijcie pomiar temperatury bezpośrednio z czujnika/podawany do centralki i porównajcie to ze wskazaniami na desce. Może się okazać, że temperatura silnika jest OK, a na wskaźniku jest "za mało".

Problem ten przerabiałem (i chyba nawet gdzieś opisywałem na forum) w Palio weekend z silnikami 1,2 i 1,6.
W obu tych silnikach wskaźniki były takie same na desce, a czujniki były inne i wskazania się różniły. W 1,6 było OK a w 1,2 wskazywał dużo mniej. Pokusiłem się wtedy nawet sporządzić wykres: temperatura <-> kąt wychylenie wskazówki na desce (to oczywiście "na oko"). Okazało się, że wskazówka stała w pionie (pokazując 90 stopni) dopiero przy rzeczywistej temperaturze 100-102 stopnie, a przy 90 stopniach jej wychył był około 60-65 stopni.

Moim zdaniem to jedyny sposób na określenie tego parametru, natomiast wskaźnik jest elementem pomocniczym a nie stricte pomiarowym.

[wladek-15]

Temperatura w czasie jazdy w trasie to 90'....Po miescie w korkach okolo 100' wszystko w tamacie silnika Lamprediego 2.0 tak ma i nic nie zmienisz

[PastorFSO]

Moje 3 grosze

Jeśli masz/macie możliwość podepnijcie/wepnijcie pomiar temperatury bezpośrednio z czujnika/podawany do centralki i porównajcie to ze wskazaniami na desce. Może się okazać, że temperatura silnika jest OK, a na wskaźniku jest "za mało".

Problem ten przerabiałem (i chyba nawet gdzieś opisywałem na forum) w Palio weekend z silnikami 1,2 i 1,6.
W obu tych silnikach wskaźniki były takie same na desce, a czujniki były inne i wskazania się różniły. W 1,6 było OK a w 1,2 wskazywał dużo mniej. Pokusiłem się wtedy nawet sporządzić wykres: temperatura <-> kąt wychylenie wskazówki na desce (to oczywiście "na oko"). Okazało się, że wskazówka stała w pionie (pokazując 90 stopni) dopiero przy rzeczywistej temperaturze 100-102 stopnie, a przy 90 stopniach jej wychył był około 60-65 stopni.

Moim zdaniem to jedyny sposób na określenie tego parametru, natomiast wskaźnik jest elementem pomocniczym a nie stricte pomiarowym.

Dzięki za propozycję, lecz w lecie kiedy dla odmiany temp. miałem za wysoką (okazało się, że chodnica straciła lamele - już jest nowa) to badałem dokładność wskaźnika. Dokładność mieściła w zakresie zdrowego rozsądku i wskazówka stała w pionie przy około 88*C, wiec różnica nie była aż taka istotna. Sprawdzę to jeszcze, ale nie sadzę żeby od tamtego czasu miało się coś zmienić.
Dodam jeszcze, że sprawdzałem to przy pomocy Multi Ecu Scana.

W Lybrze 1.8 z tego co pamiętam jest inny termostat i tam problemów z utrzymywaniem 90' nie ma kłopotu

Hmm... może taki termostat warto zastosować w Dedrze, oczywiście jeżeli jest to możliwe. To też istotna informacja, dzięki.

Temperatura w czasie jazdy w trasie to 90'....Po miescie w korkach okolo 100' wszystko w tamacie silnika Lamprediego 2.0 tak ma i nic nie zmienisz

W Lampredim może tak być, ale 1.8 VVT nie ma zbyt wiele wspólnego z tą rodziną silników. W lecie u mnie jest dokładnie jak piszesz, ale zimą to się zmienia i nie wiem czy "ten typ tak ma", czy może jest to usterka. Nie chciałbym zmieniać termostatu tylko po to żeby go zmienić, a nie uzyskać żadnych efektów.

Dzięki za zainteresowanie tematem, może jest jeszcze ktoś kto zechciałby się podzielić swoimi spostrzeżeniami ?

[Tomzik]

To z mojego doświadczenia

Po pierwsze primo - nie wiem na ile prawidłowy jest odczyt w MESie, ale u mnie wskazówka pokazuje nawet o 5-7 stopni więcej niż MES. Zwłaszcza przy temperaturach wysokich.

Po drugie primo - w tych silnikach były chyba 2 rodzaje termostatów - na 83 i 88 stopni. Delta (przynajmniej moja) ma ten na 83.

Po trzecie primo - multimo - przerabiałem kilka termostatów, chyba jeszcze załapałem się na oryginalny Behra. Potem kupiłem Verneta. W obu przypadkach wskazówka w trasie pokazywała ok. 70 do 75 stopni. Vernet mnie wkurzył i zakupiłem termostat mało mi znanej firmy Mapco. Drogi był i niestety po 2 latach zaczął "nie trzymać", ale... wskazówka jak zaczarowana zaczęła w trasie nawet w zimie pokazywać praktycznie 90 stopni. Teraz skusiłem się na Gates'a i... w pudełku był Vernet I znów mam niedobory temperatury. Obecnie w trasie 75 do 80 stopni pokazuje.

Osobną sprawą są wychylenia w górę. Nie wiem dlaczego, ale zauważyłem, że ten silnik jest bardzo wrażliwy na działanie klimy i późno włącza wentylator chłodnicy. Może coś jest na rzeczy z przekaźnikami w skrzynce obok zbiorniczka wody do spryskiwaczy... Jeśli jeździ się latem bez klimy lub klima jest niesprawna i nie włącza się to u mnie przynajmniej skutkowało to latem po mieście wskazaniami nawet pod 110 stopni (wg MESa ok 5-7 stopni mniej). Jeśli cały układ działa to silnik pracujący na postoju nie nagrzewał mi się więcej jak do 95 stopni wg wskazówki po czym wentylator na 2. biegu schładzał do 90. I takie zachowanie uważałem za prawidłowe. Trzeba pilnować, żeby 1. bieg dmuchawy był sprawny, wtedy idzie temperaturę utrzymać w ryzach.

Hmm... może taki termostat warto zastosować w Dedrze, oczywiście jeżeli jest to możliwe. To też istotna informacja, dzięki.

O ile Lybra ma termostat na 88 stopni to niestety on się różni od tego z Delty na 83 stopnie tym, że jest tańszy (ach moje szczęście ) i ma 1 króciec mniej. Nie ma tej takiej plastikowej "bazooki"

[horses]

Ojciec miał 1.8 16V i tam na desce prawie zawsze było ~70 mimo że nowy termostat włożyliśmy.

[PastorFSO]

Po pierwsze primo - nie wiem na ile prawidłowy jest odczyt w MESie, ale u mnie wskazówka pokazuje nawet o 5-7 stopni więcej niż MES. Zwłaszcza przy temperaturach wysokich.

To jest fakt, jakaś różnica jest, ale raczej nie jest on jakoś wybitnie istotna

Osobną sprawą są wychylenia w górę. Nie wiem dlaczego, ale zauważyłem, że ten silnik jest bardzo wrażliwy na działanie klimy i późno włącza wentylator chłodnicy. Może coś jest na rzeczy z przekaźnikami w skrzynce obok zbiorniczka wody do spryskiwaczy... Jeśli jeździ się latem bez klimy lub klima jest niesprawna i nie włącza się to u mnie przynajmniej skutkowało to latem po mieście wskazaniami nawet pod 110 stopni (wg MESa ok 5-7 stopni mniej). Jeśli cały układ działa to silnik pracujący na postoju nie nagrzewał mi się więcej jak do 95 stopni wg wskazówki po czym wentylator na 2. biegu schładzał do 90. I takie zachowanie uważałem za prawidłowe. Trzeba pilnować, żeby 1. bieg dmuchawy był sprawny, wtedy idzie temperaturę utrzymać w ryzach.

U mnie, fakt że na postoju z klimą się wolniej grzeje, ale za to w przypadku jazdy z klima temperaturę trzyma wyższa, gdzieś w okolicy 90-95*C, więc trochę inaczej niż u Ciebie Za to za ogólnie podwyższoną temperaturę odpowiadała u mnie wspomniana w pierwszym poście chłodnica. A pierwszy bieg musi działać, to prawda, inaczej często się przegrzewa.

Po trzecie primo - multimo - przerabiałem kilka termostatów, chyba jeszcze załapałem się na oryginalny Behra. Potem kupiłem Verneta. W obu przypadkach wskazówka w trasie pokazywała ok. 70 do 75 stopni. Vernet mnie wkurzył i zakupiłem termostat mało mi znanej firmy Mapco. Drogi był i niestety po 2 latach zaczął "nie trzymać", ale... wskazówka jak zaczarowana zaczęła w trasie nawet w zimie pokazywać praktycznie 90 stopni. Teraz skusiłem się na Gates'a i... w pudełku był Vernet I znów mam niedobory temperatury. Obecnie w trasie 75 do 80 stopni pokazuje.

Więc wygląda na to, że ten typ tak ma. Ewentualnie szukać termostatów Mapco lub temrostatu na 88*C Podejrzewam, że oryginale pewnie też trzymałoby 90*C, ale większość naszych samochodów ma już termostat nie oryginalny.

Dzięki za odpowiedzi, przynajmniej wiem, że sama wymiana na inny termostat może nic nie dać.

[Tomzik]

U mnie niestety na przegrzewanie wymiana chłodnicy na zupełnie nową nic nie pomogła

Termostatu na 88 stopni nie zamontujesz bez przeróbek - tak jak pisałem ma on 1 króciec mniej. A w zasadzie to nawet 2, bo w wersji 83 jeden jest dodatkowy (kolanko), a drugi jest 2-stronny zamiast kolanka.

A Mapco jest np. w i-partsie, ale cena na stronie to "jedyne" 331 pi-el-enów... Ten na 88 stopni jest oczywiście tańszy o "pisiont"

Niemniej - Mapco to był u mnie jedyny termostat przy którym wskazówka nawet w zimie była w okolicach 90 stopni.

[PastorFSO]

Termostatu na 88 stopni nie zamontujesz bez przeróbek - tak jak pisałem ma on 1 króciec mniej. A w zasadzie to nawet 2, bo w wersji 83 jeden jest dodatkowy (kolanko), a drugi jest 2-stronny zamiast kolanka.

A widzisz bo zrozumiałem, że 88 jest w Lybrze, a że Dedra/Delta miała dwa rodzaje i że sa zamienne między sobą.

A Mapco jest np. w i-partsie, ale cena na stronie to "jedyne" 331 pi-el-enów... Ten na 88 stopni jest oczywiście tańszy o "pisiont"

Niemniej - Mapco to był u mnie jedyny termostat przy którym wskazówka nawet w zimie była w okolicach 90 stopni.

Cena zaporowa, mam na miejscu jedna hurtownię handlującą produktami tej firmy, może będą mieli trochę przyzwoitszą cenę.
A Mapco nie jest złe, wydaje mi się, że jak na stosunkowo tania linię części to stosunek cena/jakość jest zadowalający.

[Tomzik]

Prawie dobrze zrozumiałeś, Lybra ma ten na 88 a do Delty/Dedry są oba w ofercie, ale niestety nie są zamienne 1:1

Mapco było bardzo dobre, ale wytrzymało mi ok. 2 lat. Trochę mało jak za taką kasę.

[horses]

Sprawdź jeszcze cenę i dostępność na czesciauto24