Dedra - falowanie obrotów na zimnym silniku

embrion-75 · Post autor: **embrion-75** » 21 lis 2004, 10:20

Witam ponownie. Mam problem z obrotami w Dedrze 2.0 16V. Po odpaleniu silnika zimnego falują bardzo obroty tzn. na zmianę ma raz 1100 a następnie spada do 650 i znowu do góry . jak się silnik nagrzeje to jest dobrze. Co to może być za usterka ? Pomocy a może to przepływomierz?

tapatic · Post autor: **tapatic** » 28 lis 2004, 13:14

zbyt późno reagujący silnik krokowy może też "wolna" sonda?

Anonymous · Post autor: **Anonymous** » 21 maja 2005, 16:53

Mam od niedawna podobny problem co embrion-75
Co trzeba zrobić żeby było dobrze

bartie · Post autor: **bartie** » 22 maja 2005, 12:36

U mnie w Delcie mam dokładnie to samo... możecie cos doradzić?

Anonymous · Post autor: **Anonymous** » 22 maja 2005, 15:16

sprawdzałeś czujnik temperatury powietrza na dolocie ?
Znajdziesz go pod "blaszka" mocującą cięgno linki gazu, czujnik wkręcony jest do kolektora ssącego nie widac go dopóki nie zdemontujesz ta blaszkę co na niej jest takie kółeczko z linką gazu. Potrzebujesz klucza 13 żeby odkręcić dwie śruby wkręcone do głowicy i chyba klucza 10 aby odkręcić jedna śrubę w okolicach wtrysku. Oczywiście musisz ściągnąć czarną rurę z dolotem powietrza i pokrycie wtryskiwacza z napisem SPI. Właśnie drąże temat i szukam danych jakie parametry powinien mieć ten czujnik wydaje mi się że jest to jego wina bo według dokumentacji jaką posiadam powinien mieć on inny opór przy np 20 stopniach celsjusza. Jak byś go wykręcił (klucz 22 lub 23-nie pamietam) to sprawdź jaki ma opór miernikiem w temperaturze pokojowej.
pozdr
tomekn

Post autor: **makek** » 22 maja 2005, 22:16

Witam.
Widzę że macie różne silniki, wcale nie powiedziane że macie takie same czyjniki temp. czy nawet metodę pomiaru. Nie pamietam dokładnie ale można wypiąć ten czyjnik, ECU potraktuje go jako uszkodzony i sam wstawi wartość domyślną (awaryjną).
W 1.8 ie czujnik jest w środkowej części kolektora ssącego, a jego rezystancja zmienia sie tak samo jak rezystancja czujnika płynu chłodzącego tzn 2,2-2,8 k om.
Kiedyś falowały mi tak obroty, gdy za bardzo wykręciłem grzybek z zaworu krokowego.
pozdrawiam Makek.

Anonymous · Post autor: **Anonymous** » 22 maja 2005, 22:55

Oczywiście to co opisałem to czujnik dla delty 1.6gtie rok 91 motor 149c2.
Według moich danych powinien mieć on tak samo jak czujnik temp. silnika przy 90 stopniach 200-300 ohm i przy 20 stopniach 2000-3000 ohm.
pozdr
tomekn

Post autor: **makek** » 23 maja 2005, 7:44

Co do rezystancji czujnika czujnika zgadzam się w 100%.

Anonymous · Post autor: **Anonymous** » 23 maja 2005, 9:46

Jak wam falują obroty to zacznijcie od darmowych testów.

Zmniejszcie średnice dolotu tak żeby wytworzyć większe podciśnienie. Zatknijcie rurę dolotową reką i zostawcie małą szczelinę. Jak nie będzie pływał tzn ze coś nie tak jest z dolotem powietrza.

Odłączcie akumulator na zimnym silniku na 30sek, odpalcie i niech chodzi na wolnych obrotach aż się zagrzeje.

Jak nie wiecie czy winna jest sonda to ją odłączcie, wyłączcie akumulator na 30 sek, odpalcie i niech chodzi na wolnych obrotach aż się zagrzeje.

Post autor: **Kubek** » 26 maja 2005, 15:41

heh witajcie wszyscy, ja mam to smao w mojej dedrze z 91 roku, mam tez tak ze na zimnym silnik jak zapalne silnik i np. wcisne sprzeglo a potem je puszcze to sinilk gasnie i dopiero za drugim razem nie gasnie. Ale z tmyi obrotami co wy piszecie to sie nie martwicie bo ot nie jest zadna usterka w tych lanciahc tak jest a przynajmniej tych starszych, u mnie dodatkowo jeszcze slychac jakies przelaczanie w silniku jakiegos styku, pytalem sie o to i to jest poprostu jakies automatyczne ssanie czy cos i jak silnik jest zimny to on mu zalacza wiekszy doplyw paliwa i oborty wzrastaja i potem zamyka i znowu spadaja i tak w kolko