Jestem posiadaczem Lancia'i Y 1.1 Elefantino z 1997r.
W ekstrymalnej sytuacji musialem dolac do chlodnicy
ok. 1,5l wody (mialem wlane Petrygo). Boję się ze w zimie,
przy tempetraturze -20C moze mi ta mieszanka zamarznac.
Wszystko było by dobrze gdyby nie to, że po wypuszczeniu
i wlaniu nowego plynu nalezy ten układ odpowietrzyc.
W orginalnej książce (po włosku) nie wspominaja nawet slowem
jak to zrobic i gdzie sa odpowietrzniki.
Proszę o pomoc.
