Jak w tytule zabrałem się za wymianę silnika nawiewu, który spalił mi się kilka dni temu. Dziś zabieram się za montaż , podpinam , a tu nic nie hula tak jak miałem nadzieję, bezpieczniki OK.

Ma może któryś kolega jakieś sugestie co dalej zrobić z tym fantem (Sprzedaż Lancii nie wchodzi w gre

