Kappa - nie odpala

[Czyzyk]

Witam,

po krótce opiszę problem. Zaczęło się w w sobotę podczas próby wymiany uszczelki pod deklem zaworów(summa summarum nie ma to żadnego związku-ot przypadek), nie odpalił ani na benzynie ani na gazie.Kręcił jak szalony, iskra była, po ściągnięciu wężyka powrotu paliwa w owym wężyku paliwa nie było. Po rozładowaniu akumulatora auto zastawiłem u kumpla w garażu, poddałem się i wróciłem do tematu w niedzielę. Po podładowaniu akumulatora, odpalił na gazie, na benzynie dalej lipa, jakoś dojechałem do domu. W poniedziałek po wpięciu się ecuscanem wyskoczyły 2 błędy-

1: 0A - Lambda sensor integrator
The ECU cannot adjust the carburation correctly on the basis of the lambda probe information.
Check the lambda probe warm up system, the consistency of the emitted signal by means of an exhaust gas analyser and an oscilloscope, possible air leaks in inlet or exhaust circuits, and the correct functioning of the fuel system (pump pressure and flow, adjuster, leakage''s from injectors).
Check also the presence of other anomalies which could influence the mixture strength (wrong temperature information, etc...)
Powodem tego błedu jest Nieznany / Zwarcie
Obecny status błędu to Wyst. uderzenie / Obecny
Wartość licznika błędu to 8

2: 66 - Self-adaptive FRA parameter
The ECU is not able to SELFADAPT anymore at the current engine conditions, since it has reached the limit. Make sure that no other anomaly is present which could affect the engine correct functioning. Check also for the presence of uncontrolled air suctions both during the suction and the exhaust phases. Check also the good functioning of the hydraulic circuit (pump, injectors, pressure adjuster, etc.).
Powodem tego błedu jest Nieznany / Zwarcie
Obecny status błędu to Wyst. uderzenie / Obecny
Wartość licznika błędu to 9

Wydedukowałem sobie,że być może padła pompa paliwa bądź regulator ciśnienia, objawy w sumie by się zgadzały, na gazie pali, na benzynie nie. Ale co najdziwniejsze-po skasowaniu błędów odpalił bez problemów na benzynie, obroty trzymał stałe, przejechałem się testowo i nie zauważyłem żadnych problemów, co więcej silnik ciągnął bardzo ładnie, jak chyba nigdy. Zadowolony,że problem się rozwiązał poszedłem do domu. Wczoraj rano na benzynie odpalił, pojechałem do pracy nie przełączając na gaz. Po 8 godzinach wracam, kręcę na benzynie i kupa Odpalił na gazie (uff...) Dzisiaj rano nie odpalił ani na gazie ani na benzynie. Na szybko wpiąłem się kompem i wyskoczył 1 błąd

1: C8 - Electronic key
Anomaly concerning the electronic key ECU immobilizer function. The electronic key ECU has not received the key code or the code is not included among the memorized ones.
Possible causes:
1) key non original or broken
2) ignition coil antenna disconnected or damaged
3) Electronic key ECU supply
Powodem tego błedu jest Nieznany
Obecny status błędu to Wyst. uderzenie / Obecny
Wartość licznika błędu to 10

Wcześniejszych dwóch nie ma. Poradźcie pliz co mogę sprawdzić w pierwszej kolejności. Jak to wszystko ugryźć, nie ukrywam,że tak jak w ciągu tych ostatnich dni kapiszon nie napsuł mi krwi przez ostatnie 7 lat

[volf]

Wychodzi, że jest problem z immo. Jak zachowuję się kontrolka od niego?
Może spróbuj z innym kluczykiem, do sprawdzenia antena przy stacyjce i zasilanie modułu. Bezpieczniki wszystkie sprawdzone (również na podszybiu)?

[Czyzyk]

Sprawdzę po południu. Gdzie jest ta antena przy stacyjce? Zasilanie modułu rozumiem to to pod fotelem kierowcy,tak?

[Czyzyk]

Co mogłem to sprawdziłem. Dioda nad przy nawiewie mruga na zielono, wszystkie bezpieczniki wydają się być ok. Zmiana kluczyka nie pomogła. Po kilku próbach odpalił na gazie. Po przejażczce i wyłączeniu silnika spróbowałem go odpalić. Odpalił na benzynie i w momencie gdy miał się przełączyć na gaz- zdechł. Po kilku próbach odpalił na gazie.Tylko dlaczego do kija wacława da się odpalić na gazie? Czy rozwalone mapy gazu mogą blokować odpalanie na benzynie? I ostatnie pytanko,gdzie znajdę tą antenę immo przy stacyjce? Jak ona wygląda? Dzięki za odpowiedzi.

Jeszcze jedno mi się przypomniało, po przekręceniu kluczyka na zapłon coś bzyczy (buczy) w okolicach środkowego nawiewu (nawiew w pozycji off) Nie mam pojęcia czy tak ma być.

[volf]

Ale po włączeniu zapłonu też dioda mruga, bo jak jest wszystko z immo ok to ma zgasnąć. Mruga po wyłączeniu zapłonu.
Co do bzyczenia to może słychać pracę wiatraczka czujnika temperatury, raczej ok.
Antena (cewka) od immo jest na stacyjce, ale jeśli kontrolka zachowuje się prawidłowo to nie wiem czy jest sens tam grzebać.

[Czyzyk]

Dzięki za info, wszystkie kabelki wydają się być ok, wstępna diagnoza mechanika- uwalone ecu , sieje różnymi błędami, m.in. nie ma komunikacji z czujnikiem temp. powietrza, czujnik sprawny a komp widzi -60 st. i milusio go zalewa przy odpalaniu, innym razem blokuje immo. Dzisiaj zostawiam go u mechanika, może da się go jakoś reanimować.

[marceli]

Dzięki za info, wszystkie kabelki wydają się być ok, wstępna diagnoza mechanika- uwalone ecu , sieje różnymi błędami, m.in. nie ma komunikacji z czujnikiem temp. powietrza, czujnik sprawny a komp widzi -60 st. i milusio go zalewa przy odpalaniu, innym razem blokuje immo. Dzisiaj zostawiam go u mechanika, może da się go jakoś reanimować.

Nie sugeruj się temp pokazywaną w programie jak jest "po zapłonie" u mnie zawsze pokazuje też wartości ujemne a auto normalnie pali i jeździ, poza tym po odpaleniu wartość staje się normalna.Więc to odpuść.

[Czyzyk]

Dzięki marceli za zwrócenie na to uwagi, po odpaleniu na gazie i podpięciu się kompem, faktycznie temperatura była dodatnia. Sugeruje to pompę paliwa, która podejrzewam nie była nigdy wymieniana.No nic, wymienię i oby to było to...

[Czyzyk]

Problem rozwiązany, trafiłem z pompą w dziesiątkę. Auto śmiga aż milo