Witam!
Mam dwa problemy, która mogą być ze sobą powiązane:
1. Uruchamiając samochód bardzo długo musze go kręcić aby się uruchomił lub przekręcić stacyjkę aby zakręcił dwa, trzy razy, wyłączyć i ponownie włączy, po kilku kręceniach się uruchamia i nie ma już z nim żadnego problemu.
Wydaje mi się ze paliwo mi się cofa i mysle o założeniu zaworku zwrotnego na przewodzie paliwowym. Czy to pomoże? Czy przyczyna może być gdzies indziej?
2. Druki problem to po otwarciu wlewu paliwa jest charakterystyczne syczenie (dosyć spore), Sądze ze może być problem z odpowietrzeniem zbiornika paliwa. Czy w Kappa jest jakiś wężyk idący do zbiornika, który mogl zostać zabrudzony czy raczej może być to korek?
Kappa 2.0 20V - problem z uruchomieniem/odpowiet. zbiornik
-
- Dopiero zaczyna na naszym forum
- Posty: 8
- Rejestracja: 26 kwie 2013, 14:42
- Imię: Mariusz
- Lokalizacja: Wypełnij to pole
Kappa 2.0 20V - problem z uruchomieniem/odpowiet. zbiornik
Kappa 2.0 20V Automat '96
- Watazka
- Odszedł od nas na zawsze
- Posty: 1525
- Rejestracja: 06 wrz 2007, 0:00
- Imię: Maciej
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Kappa 2.0 20V - problem z uruchomienie / odpowiet. zbior
Tak jakoś się domyślam, że pojęcie o budowie swojego auta masz co najwyżej elementarne.
Więc napiszę mało skomplikowanie.
Dot.pkt.1
Pompa paliwa/jest w zbiorniku jak by co/ sama w sobie jest zaworem zwrotnym i wynika to bynajmniej nie z kaprysu producenta a pryncypium jej działania.Zakładam,że nie startujesz w Le Mans, gdzie szybkość odpalenia bolidu może decydować o miejscu na mecie.
Uruchomienie silnika jest możliwe wtedy, kiedy na listwie wtryskowej pojawia się dostateczne ciśnienie.Więc odczekanie chwilkę/5 sek/ z przekręconym kluczykiem w pierwsze położenie/wtedy pompa już chodzi/ pomaga bardziej aniżeli wielokrotność powtarzania owej operacji.Powodem takich anomalii bardziej wydawać się może "zasrany" filtr paliwa, nieszczelność instalacji czy awaria samej pompy bądź systemów ową sterujących.Zakładam również, że nie należysz do grona hazardzistów gaszących auto z mottem na ustach"'wachy rano powinno wystarczyć do CPNu za rogiem".
Dot.pkt. 2
Element napowietrzania/odpowietrzania zbiornika to nie jakiś tam zaworek a cały, zawiły system wymyślony zapewne przez naszych zachodnich sąsiadów, mający nas uchronić przed opadami kwaśnych deszczy wywołanych oparami benzyny z naszych zbiorników.
Korek jest i ma być szczelny,opary po odfiltrowaniu mają ulec spaleniu w silniku a ciśnienie w baku regulowane jest przez zawór dwudrożny i szereg czujników.Całe to nikomu nie potrzebne/z wyjątkiem ekologów konsumujących chiński czosnek uprawiany w oparach tłuczonych świetlówek/ ustrojstwo schowane jest wstydliwie pod przednim prawym nadkolem a o istnieniu takowego mażesz się przekonać widząc niebieskie rurki pod maską.Cały ten klamot nie działa poprawnie jeśli coś gdzieś w tej "bimbrowni" nie łączy bądź rozdupcył się, należący do niej, filtr węglowy/obliczony co prawda na cały okres eksploatacji/zapychając to i owo na pohybel siwiźnie mechaników.I tu, jak zgadłeś wracamy do pkt.1.W grę jeszcze wchodzi narodowy talent do druciarstwa wszelkiej maści,ale to już temat rzeka.

Dot.pkt.1
Pompa paliwa/jest w zbiorniku jak by co/ sama w sobie jest zaworem zwrotnym i wynika to bynajmniej nie z kaprysu producenta a pryncypium jej działania.Zakładam,że nie startujesz w Le Mans, gdzie szybkość odpalenia bolidu może decydować o miejscu na mecie.

Dot.pkt. 2
Element napowietrzania/odpowietrzania zbiornika to nie jakiś tam zaworek a cały, zawiły system wymyślony zapewne przez naszych zachodnich sąsiadów, mający nas uchronić przed opadami kwaśnych deszczy wywołanych oparami benzyny z naszych zbiorników.

-
- Dopiero zaczyna na naszym forum
- Posty: 8
- Rejestracja: 26 kwie 2013, 14:42
- Imię: Mariusz
- Lokalizacja: Wypełnij to pole
Re: Kappa 2.0 20V - problem z uruchomieniem/odpowiet. zbiorn
Dziekuje za informacje. Przetestuje z przekręcaniem kluczyka na 5s i zobaczę czy będzie jakaś różnica.
Kappa 2.0 20V Automat '96