Delta III 1.6 M-Jet 105 KM - uwagi po 5 tys. przebiegu

mister_udza
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 8
Rejestracja: 12 sty 2013, 11:02
Skype: mr_udza
Imię: Dawe
Lokalizacja: Kraków

Delta III 1.6 M-Jet 105 KM - uwagi po 5 tys. przebiegu

Post autor: mister_udza » 09 lut 2013, 12:59

Witojcie forumowicze!

Chciałbym się z Wami podzielić swoimi spostrzeżeniami, które nasunęły mi się podczas użytkowania mojego autka - liczę na ewentualny komentarz bardziej niż ja zaawansowanych użytkowników modelu, czy mieli kiedykolwiek podobne odczucia podczas jazdy...

Poprzednio miałem okazję ( czy też wątpliwą przyjemność - jak kto woli) być użytkownikiem stilonka w 1.9 120km, więc wiele słów zapisanych poniżej będzie się pewnie odnosiło do porównania jednego modelu z drugim.

A zatem do rzeczy:

Delta 3 na pierwszy rzut oka pod każdym względem fantastyczna!!! Zawsze byłem pod sporym jej wrażeniem, gdy przejeżdżała sobie taka koło mnie...

Teraz będąc już "felice guidare della Delta" mogę tę opinię nieco inaczej przedstawić :)

Przyzwyczajony do jazdy fiatem - gdzie wszystko wyglądało i działało topornie - tu miła odmiana, ale...

1. Od nowości po zmianie opon na zimówki, powyżej 120 km/h zaczyna drgać kierownica, odczualne są wibracje przenoszone od kierownicy, potem po podłodze.
Jak myślicie? może to być przyczyna złego wyważenia kół? czy w aso mogą mi to załatwić, czy raczej można podjechać do zwykłego mechanika?
2. W stilo przy niskich temp. miałem problem z wrzuceniem 1 biegu ( problem pomimo 3-4 wizyt w krakowskim "Po...narze" nie został nigdy rozwiązany). Tutaj mam dziwne wrażenie jakby drążek zmiany "wchodził" 2-stopniowo, tzn rzadko jestem pewny czy rzeczywiście ten bieg wskoczył, czy też nie. Czasem muszę użyć sporej siły, żeby "na chama" wbić jedynkę. moim zdaniem taki problem w nowym aucie nie powiniem występować, może to wina tzw. zabieraka w skrzyni?

Wszelkie sugestie i komentarze mile widziane :)

adamM20
Klubowicz Wspierający
Klubowicz Wspierający
Posty: 3310
Rejestracja: 28 lip 2012, 9:56

Re: Delta III 1.6 M-Jet 105 KM - uwagi po 5 tys przebiegu

Post autor: adamM20 » 09 lut 2013, 13:43

.... oba opisywane przez Ciebie przypadki są typowe i dotyczą wszystkich użytkujących samochody bez względu na ich markę. W przypadku drgań kierownicy wystarczy ponowne wyważenie kół i niekoniecznie w ASO, czasem "zwykły" jak piszesz mechanik zrobi to lepiej niż ASO gdzie często mamy do czynienia z tak zwanym przerostem formy nad treścią. W przypadku opon (generalna uwaga) często bywa tak, że potrafią one być nieco zdeformowane, odkształcone w wyniku długotrwałego, niewłaściwego magazynowania ale dobre wyważenie powinno załatwić temat.
W przypadku skrzyni to typowe zachowanie w okresie zimowym. Olej w skrzyni przy niskich temperaturach zwiększa swój parametr lepkościowy i działając na Twoją wyobraźnię zachowuje sie jak klej sklejający wszystkie elemeny skrzyni od łożyskowania wybieraka poprzez przesuwkę synchronizatora a skończywszy na jego sprzęgiełku. Oczywiście różne skrzynie różnie wyrażają swój sprzeciw wobec lepkiego oleju ale wszystkie bardziej lub mniej zachowują się podobnie. Można temu zaradzić wlewając olej o mniejszej lepkości ale ja akurat jestem wyznawcą stosowania oleju zalecanego przez producenta bez nawet chwilowych (wymiana oleju na zimę) eksperymentów. Problem z wrzucaniem "jedynki" praktycznie zawsze jest problemem chwilowym ponieważ już po krótkiej jeździe olej ogrzewa się i wszystko wraca do normy.
Tak na marginesie to jestem ciekawy co ASO odpowiadało w trakcie przekazywania kluczyków po kolejnej próbie usunięcia tej "dolegliwości"?

mister_udza
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 8
Rejestracja: 12 sty 2013, 11:02
Skype: mr_udza
Imię: Dawe
Lokalizacja: Kraków

Re: Delta III 1.6 M-Jet 105 KM - uwagi po 5 tys. przebiegu

Post autor: mister_udza » 18 mar 2013, 12:26

Witam serdecznie, przepraszając jednocześnie za sporawą pauzę w "aktywności" na forum.

Otóż jeśli chodzi o Stilo i ASO to było to tak, że panowie poprzesmarowywali to co mieli przesmarować. Zapewniali jednocześnie że takie dolegliwości podczas ichniejszej wizji lokalnej auta nie występują. Ot, co - nie chciało się pewnie ani sprawdzać oleju, ani tym bardziej go wymieniać ( w skrzyni biegów oczywiście) - a tym bardziej rozkręcać skrzyni. Raczej nie pałano jakąś siłą diagnozy usterki tego STILONKA. Kolega teraz jeździ tym stilo i mówi że samo sprzęgło niestety długo nie wytrzyma i pewnie będzie je wymieniał za ok miesiąc.

A jeśli chodzi o moją Deltę - to bez zmian, dalej występuje ten "nieciekawy opór" przy wrzucaniu 1, czasem też 2 biegu.

Przy okazji niskich temperatur zauważyłem rzecz ciekawą: przy niskich temp otoczenia ( od 0 do -10 st.C) reakcja silnika na zapłon jest szybsza niż przy temp dodatnich. Nie robię z tego problemu, ale to w gruncie rzeczy ciekawa sprawa. Czy ktoś zaobserwował podobne zachowanie silnika?

Pozdrawiam!

Lukasz_TG
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 2136
Rejestracja: 16 lut 2010, 22:59
Lokalizacja: Tarnowskie Góry \ Regensburg DE

Re: Delta III 1.6 M-Jet 105 KM - uwagi po 5 tys przebiegu

Post autor: Lukasz_TG » 18 mar 2013, 12:56

adamM20 pisze:.... oba opisywane przez Ciebie przypadki są typowe i dotyczą wszystkich użytkujących samochody bez względu na ich markę. W przypadku drgań kierownicy wystarczy ponowne wyważenie kół i niekoniecznie w ASO, czasem "zwykły" jak piszesz mechanik zrobi to lepiej niż ASO gdzie często mamy do czynienia z tak zwanym przerostem formy nad treścią. W przypadku opon (generalna uwaga) często bywa tak, że potrafią one być nieco zdeformowane, odkształcone w wyniku długotrwałego, niewłaściwego magazynowania ale dobre wyważenie powinno załatwić temat.
W przypadku skrzyni to typowe zachowanie w okresie zimowym. Olej w skrzyni przy niskich temperaturach zwiększa swój parametr lepkościowy i działając na Twoją wyobraźnię zachowuje sie jak klej sklejający wszystkie elemeny skrzyni od łożyskowania wybieraka poprzez przesuwkę synchronizatora a skończywszy na jego sprzęgiełku. Oczywiście różne skrzynie różnie wyrażają swój sprzeciw wobec lepkiego oleju ale wszystkie bardziej lub mniej zachowują się podobnie. Można temu zaradzić wlewając olej o mniejszej lepkości ale ja akurat jestem wyznawcą stosowania oleju zalecanego przez producenta bez nawet chwilowych (wymiana oleju na zimę) eksperymentów. Problem z wrzucaniem "jedynki" praktycznie zawsze jest problemem chwilowym ponieważ już po krótkiej jeździe olej ogrzewa się i wszystko wraca do normy.
Tak na marginesie to jestem ciekawy co ASO odpowiadało w trakcie przekazywania kluczyków po kolejnej próbie usunięcia tej "dolegliwości"?
Zgadzam się w 100% Na codzień mam doczynienia z wieloma nowymi samochodami. Problem z ciężko wchodzącymi biegami w okresie zimowym to nie tylko problem Delty, a praktycznie wszystkich samochodów. Na wiosne mu przejdzie.
Thema SW 2.0 VIS, Thema 16VT MK III LX (dawca), Kappa 2.0 SW wel gruz :),Bravo 2.0 20V - jeszcze bez - VT, Y 1.2 8V :) Peugeot 206 cc :)

Misza
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 88
Rejestracja: 16 gru 2012, 11:59
Lokalizacja: Gorlice

Re: Delta III 1.6 M-Jet 105 KM - uwagi po 5 tys. przebiegu

Post autor: Misza » 18 mar 2013, 14:16

A jak z dynamiką? Radzi sobie te 105 KM?

Awatar użytkownika
thermano
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 750
Rejestracja: 13 kwie 2011, 7:50
Imię: Tomasz

Re: Delta III 1.6 M-Jet 105 KM - uwagi po 5 tys. przebiegu

Post autor: thermano » 19 mar 2013, 8:17

Jeśli chodzi o koła to tak jak piszą Koledzy - kwestia wyważenia . Mnie się to zdarzało po jeździe w głębokim śniegu . Usunięcie go z felg i wzrost temperatury likwidowały problem .

Co do skrzyni - ja nie zauważyłem cięższego działania dźwigni zimą , ale tak jak piszę , może po prostu nie zauważyłem . Nie odczuwam tego jako problemu .

Po za tym moje trzydzieści parę tysięcy km to póki co szczęśliwy czas i radość z posiadania tego auta ( po za cholernym dpf-em , ale to już za mną ) ;)
"Jak pięknie się różnimy..."
DELTA 1.6 MultiJet ORO - EGR & DPF off z nową mapą : 149 KM / 362 Nm - Tramonto / Fiat 500 L PopStar 1.4 95 KM + LPG kolor BLACK / WHITE
Ty nie kupiłeś Lancii . Dostałeś Ją gratis . Zapłaciłeś tylko za udział w przedsięwzięciu ... No i przedsięwzięcie się zes...ło :(
-----------------------------------------

mister_udza
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 8
Rejestracja: 12 sty 2013, 11:02
Skype: mr_udza
Imię: Dawe
Lokalizacja: Kraków

Re: Delta III 1.6 M-Jet 105 KM - uwagi po 5 tys. przebiegu

Post autor: mister_udza » 19 mar 2013, 12:10

misza pisze:cyt: A jak z dynamiką? Radzi sobie te 105 KM?
Witaj. Całkiem nieźle. W porównaniu do 1.6 TDCI 95KM w Focusie kombi (trochę cięższe auto) silnik daje dużo frajdy. Biegi są dłuższe i moim zdaniem bezpieczniej ( bo szybciej) można włączyć się do ruchu - np. z drogi podporządkowanej. Spalanie w cyklu 80% trasa 20% miasto, na bardzo podobnym poziomie - ok 5.6l/100km. oczywiście diesel.

Porównując go z 1.9 multijet w STILO SW - myślę, że 1.9 miał więcej do "top speeda" - natomiast dynamika pozostaje na podobnym poziomie. przy czym stilo miał 5biegową skrzynię - delta ma 6.

Tyle najogólniej mówiąc mogę rzec :)

Awatar użytkownika
broker
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 3115
Rejestracja: 04 paź 2009, 22:53
Lokalizacja: Gdynia

Re: Delta III 1.6 M-Jet 105 KM - uwagi po 5 tys. przebiegu

Post autor: broker » 22 mar 2013, 20:24

thermano pisze: Co do skrzyni - ja nie zauważyłem cięższego działania dźwigni zimą , ale tak jak piszę , może po prostu nie zauważyłem . Nie odczuwam tego jako problemu .
Mam 1.4 benzyna i też nie zauważyłem, żeby biegi ciężko wchodziły przy niższych temperaturach.
Wiem, że coś takiego występuje przy naprawdę sporych mrozach (doświadczyłem tego w służbowych Toyotach) - co do mojej Delty nie było wielkich mrozów tej zimy w 3city, nocą i tak garażuję auto - tak więc ciężko mi powiedzieć.
W każdym razie przy temperaturach lekko ujemnych nie widzę różnicy przy wrzucaniu biegów.
Lancia Delta III, 1.4 multiair 140 KM, Colore Nero Magma
Fiat Punto Evo, 1.4 77 KM

adamM20
Klubowicz Wspierający
Klubowicz Wspierający
Posty: 3310
Rejestracja: 28 lip 2012, 9:56

Re: Delta III 1.6 M-Jet 105 KM - uwagi po 5 tys. przebiegu

Post autor: adamM20 » 22 mar 2013, 20:34

thermano pisze:Jeśli chodzi o koła to tak jak piszą Koledzy - kwestia wyważenia . Mnie się to zdarzało po jeździe w głębokim śniegu . Usunięcie go z felg i wzrost temperatury likwidowały problem .

Co do skrzyni - ja nie zauważyłem cięższego działania dźwigni zimą , ale tak jak piszę , może po prostu nie zauważyłem . Nie odczuwam tego jako problemu .

Po za tym moje trzydzieści parę tysięcy km to póki co szczęśliwy czas i radość z posiadania tego auta ( po za cholernym dpf-em , ale to już za mną ) ;)
.... tak przy okazji mam pytanie o DPF, czy dopalasz go jakąś specjalną techniką jazdy czy też dopalenie sadzy wymaga ingerencji serwisu?

P.S.
wyrażenie "cholerny" jest dosyć delikatne ja w przypadku tego patentu wyrażam sie nieco bardziej dosadnie.
Pozdrawiam

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silnik, przeniesienie napędu i układ chłodzenia”