Thesis/Lybra - oświetlenie postojowe/trwałość żarówek

[jjash]

Przyznam, że szlag mnie trafia jasny, piorunami z nieba poparty, bo co kilkanaście tygodni muszę zmieniać żarówki postojowe, a to Lybrze, a to w Thesis. Jak się w Teresie prawa przepali - wymienię. Mija kilka tygodni, pada jakaś w Lybrze. I o ile w Lybrze wymiana nie nastręcza problemów, to już w Teresie - sami wiecie - wymontowywać trzeba reflektor. Meczy mnie to już - mam wrażenie, że to najmniej trwały element tych samochodów. I gdybym tak miał jeździć do serwisu jak to na choince piszą, pewnie koszt eksploatacji miałbym jak stąd do Bukaresztu.
Kto to zaprojektował? Jakiż to elektryk-amator?
Może ma ktoś pomysł na usprawnieni tego "czegoś"? A może ma ktoś doświadczenia z żarówkami led?

[rain]

Przyznam, że szlag mnie trafia jasny, piorunami z nieba poparty, bo co kilkanaście tygodni muszę zmieniać żarówki postojowe, a to Lybrze, a to w Thesis. Jak się w Teresie prawa przepali - wymienię. Mija kilka tygodni, pada jakaś w Lybrze. I o ile w Lybrze wymiana nie nastręcza problemów, to już w Teresie - sami wiecie - wymontowywać trzeba reflektor. Meczy mnie to już - mam wrażenie, że to najmniej trwały element tych samochodów. I gdybym tak miał jeździć do serwisu jak to na choince piszą, pewnie koszt eksploatacji miałbym jak stąd do Bukaresztu.
Kto to zaprojektował? Jakiż to elektryk-amator?
Może ma ktoś pomysł na usprawnieni tego "czegoś"? A może ma ktoś doświadczenia z żarówkami led?

Co do LED, ja mam doświadczenie. Kupiłem takie z Allegro, za 20 parę złotych sztuka. Zamiast białych okazały się niebieskie, jedna świeciła miesiąc, druga po niedługim czasie zaczęła mrugać. A ze względu na opornik w nich, nie wiedziałem że jest problem bo błędy nie wyskoczyły. Niestety markowych LED nie ma, dlatego ja wróciłem do zwykłych.

[barsliw]

Strasznego pecha niektórzy mają z tymi żarówkami.
W poprzedniej Lybrze wymieniłem je raz i jeździłem cały rok i z tego co wiem dalej świecą. W obecnej wymieniłem w grudniu i cały czas świecą. Wiem,że to dopiero 3 miesiące,ale kolega wspominał,że ma problem co kilkanaście tygodni...

[Heathen]

Miałem problem do póki nie przejrzałem kabli/kostek i połączeń.. kilka było strasznie zaśniedziałych. Pilniczek+kontakt spray+ trochę lutowania i taśmy izolacyjnej =spokój

[grnb]

u mnie w ciągu dwóch lat eksploatacji (ale mało jeżdżę) wymieniłem 1x postojowe z przodu.

[barsliw]

Hehe, zaraz sie okaze,ze to jednak marginalny problem i Lybra niczym nie rozni sie od innych aut w kwestii zywotnosci zarowek

[czachor]

W Lybrze wymieniałem 3 razy postojówki w ciągu 2 lat, w Thesis ani razu, ale dopiero pół roku mija...

[markiz]

17 lip.2011 r. po zastosowaniu tego patentu
jeszcze nie wymieniałem

[jjash]

Markiz,
oczywiście stosuję ten patent - też na to wpadłem. Raz tylko kupiłem oryginały - tzn. o właściwym kącie rozwarcia pinów. Lybrę mam od marca 2011, Teresę od sierpnia 2011. W Lybrze wymieniałem już 5 a Teresie 4 razy postojówki. Piszę o tym jako o problemie dlatego, że np. użytkując skodę przez 8 lat nie wymieniałem wcale! W fordzie explorerze 1 raz (5lat użytkowania), w mondiku (3) i focusie(3) też po razie. W golfie V (4 lata) raz. Stąd moja zawiecha co do częstotliwości przepaleń postojówek. Nie twierdzę, że to złom. Wymieniać mogę, tylko irytuje mnie ta operacja w Teresie. Kto ma ten wie.