Fakt - moja jedna sprężyna (dorobienie) to koszt ok 170-180 zł. Jeden komplet zawsze mam "na stanie" dla potrzebujących. Teraz też jeden leży a coupeta na niego czeka - tylko czas jakoś ucieka i nie ma kiedy zmienić.michal1045 pisze:No cóż zobaczymy jak to się sprawdzi. Co do wysokości to auto stoi tak samo jak kupiliśmy, a nivo było raczej dobre. Tylko łódzkie drogi je wykończyły.
Z tego co pamiętałem, to Twoje sprężyny wyszłyby drożej, a przede wszystkim liczyła się szybkość, bo auto mieliśmy unieruchomione...
W razie "W" służę pomocą. Ja sobie na czasie dorobię.