rysiuwalus pisze:Tak czytam,i zastanawiam się jak rozwiązujesz peoblem z większym obciążeniem termicznym tłoków i również silnika,gdyż po odcięciu egr wzrasta temperatura spalin,po naprawie dasz jakąś gwarancje że nic się nie stanie.
EGR jak wiemy działa tylko przy niskim obciążeniu silnika, przy normalnej temperaturze pracy. Nie działa gdy uruchamiamy silnik całkowicie zimny. Aktywuje się po zadanej przez producenta temperaturze osiągnietej przez silnik (ok 40 stopni) i działa aż do wyłączenia pojazdu. W nowszych silnikach po zgaszeniu pojazdu EGR pozostaje otwarty aby przewietrzać komorę spalania.
EGR nie został stworzony tylko do obniżania temperatury spalania, a do zmniejszania emisji gazów poprzez obniżenie temperatury spalania podczas spokojnej jazdy zmniejszając także udział tlenków azotu. Ciężko tu mówić o jego zbawiennym wpływie na temperaturę silnika. Nie jest on w ogóle używany w momentach kiedy temperatura spalania w silniku jest najwyższa i kiedy to silnik najbardziej się zużywa. Mówimy tu o silniku CF3 stosowanym w Alfie/Lanci/Fiacie. Nie roztrząsamy Multijeta i rozwiązań innych producentów. Temat dotyczy tylko tego jednego rodzaju silnika i EGR z nim powiązanego.
Ale jak wiemy - gwarancji ze coś się "wysra" nie ma.
Podobnie wygląda montaż gotowej mapy "tjuningowej" do samochodu bez sprawdzenia jego kondycji jak i osiąganych parametrów.
Jest tak ze czterech jezdzi na gotowych chipach i są mega zadowoleni, a piąty ma pękniety tłok i silnik do remontu. Poniżej zdjecia tłoka z silnika 2.0 turbo 5 cyl. z Lanci jeżdzącej na chipie "kostce" wstawionej w sterownik. Ot tak na pałę - moc jest, jest FUN.
tl.jpg
tlok.jpg
ulamek.jpg
grigor pisze:Ramzes_II pisze:grigor pisze:Koledzy z forum alfy:
http://www.forum.alfaholicy.org/zrob_sa ... z1YWvNuzxl
twierdzą, że błąd po zaślepieniu EGR nie powoduje trybu awaryjnego. Z opisu wynika że siedzi tam identyczny silnik jak w lybrze. Czyli wycięcie EGR z mapy to takie dopieszczenie po całym zabiegu. Dopiero JTDM ma z tym problem i stoją tam "dziurawe zaślepki". IHMO stosowanie dziurawej zaślepki chyba mija się trochę z celem.
No być może nie bedzie jawnego trybu awaryjnego, ale ktoś był u mnie z Alfą 2.4 JTD 140 KM z zaślepionym EGR i miał problem ze po pewnym czasie auto nagle traciło moc, by po odpuszczeniu gazu i dodaniu ponownie moc wróciła. Po wyłaczeniu w sterowniku EGR- wiecej zaniki mocy się nie pojawiały.
Jak będę miał troszkę czasu i znajdę kawałek blaszki to tak dla testu zaślepię i napiszę jak to jest z tym trybem awaryjnym w lybrze. Najwyżej dwa razy będę rozkręcał.
Większość z tego co auta trafiały do mnie, to juz EGR był albo zacięty, albo przepuszczał i należało go wyłączyć i zaślepić by nie było błędu i żeby sterownik pracował już w trybie "clear" bez EGR.
Zaślepianie z zaślepką z dziurkami to nic nie da. W Multijet jest to wskazane przez samego Fiata - bo zbytnio otwierał się EGR i za duży był udział spalin w powietrzu, zaślepka z dziurkami zmniejszała trochę przepływ spalin do wartości prawidłowych.
Tak się właśnie zastanawiałem po co zaślepiać dziurawą zaślepką

. A to fabryka się nie popisała i dlatego Fiat zaleca taki MOD.
@Ramzes_II Jak można stwierdzić czy EGR przepuszcza? U mnie zacięty nie jest bo cięgiełko chodzi ale może się nie domyka i dlatego tyle syfu w kolektorze. Byłbym wdzięczny za info na co zwrócić uwagę np w FES.
Gdyby był przycięty przy przyśpieszaniu miałbyś czarną wielką chmurę za sobą. Kolektor jest jaki jest, bo do doń dostają się spaliny, wiec i sadza, to w połączeniu z zaolejonym dolotem tworzy wraz z temperaturą to co obserwujesz jako "syf w kolektorze".
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.