O Ferrari, Lamborghini i Maserati
Moderator: giekso
- Nat
- Klubowicz
- Posty: 20000
- Rejestracja: 25 lis 2005, 0:00
- Lokalizacja: Poznań & Warszawa Masz problem na Forum? Pytaj!
- Kontakt:
O Ferrari, Lamborghini i Maserati
Pewnie wielu z Was lubi te pojazdy, a tematu o nich na razie brak.
Zacznijmy z grubej rury - od Ferrari wyjątkowo nietypowego.
Oczywiście koncept, niestety.
Ferrari Modulo by Pininfarina:
Zacznijmy z grubej rury - od Ferrari wyjątkowo nietypowego.
Oczywiście koncept, niestety.
Ferrari Modulo by Pininfarina:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Pozdrawiam
Nat
+ Phedra JTD + Lybra SW 2,0 na emigracji i DS20
Stasiu, co jest najważniejsze w życiu? Staś (2 lata): Luuuuuzik!!! ||| Piotruś (2 lata): Tata, nie ce Pasem, ce Gekiem!
Proszę, używaj polskich znaków! To chyba różnica, czy robisz komuś łaskę, czy laske?
Nat
+ Phedra JTD + Lybra SW 2,0 na emigracji i DS20
Stasiu, co jest najważniejsze w życiu? Staś (2 lata): Luuuuuzik!!! ||| Piotruś (2 lata): Tata, nie ce Pasem, ce Gekiem!
Proszę, używaj polskich znaków! To chyba różnica, czy robisz komuś łaskę, czy laske?
- krzysztof57
- Klubowicz
- Posty: 51
- Rejestracja: 20 wrz 2009, 18:01
- Imię: Krzysztof
Re: O Ferrari, Lamborghini i Maserati
Jezeli mozna sie Jarku podpiac pod temat. Znaleziona w sieci prezentacja zdjec tego ponadczasowego, już 40-letniego pojazdu!
Pozdrawiam
- Nat
- Klubowicz
- Posty: 20000
- Rejestracja: 25 lis 2005, 0:00
- Lokalizacja: Poznań & Warszawa Masz problem na Forum? Pytaj!
- Kontakt:
Re: O Ferrari, Lamborghini i Maserati
Dziś Maserati Birdcage (czyli klatka dla ptaszka ).
Najsampierw protoplasta - przepiękny Maserati Birdcage sprzed półwiecza
==>Artykuł plus galeria<==
A następnie właściwy Birdcage...
Projekt z roku 2005.
Materiał, z którego został zbudowany: włókno węglowe, aluminium i Nomex.
Silnik V12, 5998 cm3. Ponad 700 KM.
Waga: ok 1500 kg.
Napęd tylny, z tył posadowiona skrzynia biegów (6 biegów, sekwencja).
P.S. Jak najbardziej zachęcam do podpinania się pod temat.
Najsampierw protoplasta - przepiękny Maserati Birdcage sprzed półwiecza
==>Artykuł plus galeria<==
A następnie właściwy Birdcage...
Projekt z roku 2005.
Materiał, z którego został zbudowany: włókno węglowe, aluminium i Nomex.
Silnik V12, 5998 cm3. Ponad 700 KM.
Waga: ok 1500 kg.
Napęd tylny, z tył posadowiona skrzynia biegów (6 biegów, sekwencja).
P.S. Jak najbardziej zachęcam do podpinania się pod temat.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Pozdrawiam
Nat
+ Phedra JTD + Lybra SW 2,0 na emigracji i DS20
Stasiu, co jest najważniejsze w życiu? Staś (2 lata): Luuuuuzik!!! ||| Piotruś (2 lata): Tata, nie ce Pasem, ce Gekiem!
Proszę, używaj polskich znaków! To chyba różnica, czy robisz komuś łaskę, czy laske?
Nat
+ Phedra JTD + Lybra SW 2,0 na emigracji i DS20
Stasiu, co jest najważniejsze w życiu? Staś (2 lata): Luuuuuzik!!! ||| Piotruś (2 lata): Tata, nie ce Pasem, ce Gekiem!
Proszę, używaj polskich znaków! To chyba różnica, czy robisz komuś łaskę, czy laske?
- Mariusz91
- Klubowicz
- Posty: 2738
- Rejestracja: 08 cze 2007, 0:00
- Skype: Mariusz8.32
- Imię: Mariusz
- Lokalizacja: Kraków
Re: O Ferrari, Lamborghini i Maserati
Czasami to się jednak ciesze ze nie wpuszczają takich aut do produkcji
Lancia Thema 2.0 16v Turbo LX <--- Miss Zlotu Muszyna 2014 / V-ce-Miss Zlotu Topornia 2015 / Miss Zlotu Zwierzyń 2016 / II V-ce-Miss Zlotu 2018
Lancia Y10 "Lila" 1.1 8v <-- II V-ce Miss Zlotu Muszyna 2014 / II V-ce Miss Zlotu Topornia 2015
Łada Niva <---- Prace Twają!
Moja Była
Lancia Thema 2.0 16v 90'
Lancia Y10 "Lila" 1.1 8v <-- II V-ce Miss Zlotu Muszyna 2014 / II V-ce Miss Zlotu Topornia 2015
Łada Niva <---- Prace Twają!
Moja Była
Lancia Thema 2.0 16v 90'
- Gros
- Klubowicz
- Posty: 2700
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:44
- Imię: BogdanA
- Lokalizacja: Osterode -Mazury Zachodnie
Re: O Ferrari, Lamborghini i Maserati
ciekawa stylizacja ale mało realna może za kilka latek -A co do Ferrari to auto z klasa i tworzone przez pasjonata fanatyka sportu samochodowego to stylNat pisze:Dziś Maserati Birdcage (czyli klatka dla ptaszka ).
Najsampierw protoplasta - przepiękny Maserati Birdcage sprzed półwiecza
==>Artykuł plus galeria<==
A następnie właściwy Birdcage...
Projekt z roku 2005.
Materiał, z którego został zbudowany: włókno węglowe, aluminium i Nomex.
Silnik V12, 5998 cm3. Ponad 700 KM.
Waga: ok 1500 kg.
Napęd tylny, z tył posadowiona skrzynia biegów (6 biegów, sekwencja).
P.S. Jak najbardziej zachęcam do podpinania się pod temat.
- Nat
- Klubowicz
- Posty: 20000
- Rejestracja: 25 lis 2005, 0:00
- Lokalizacja: Poznań & Warszawa Masz problem na Forum? Pytaj!
- Kontakt:
Re: O Ferrari, Lamborghini i Maserati
Wracamy do nietypowych konstrukcji Ferrari, choć ten pojazd nie jest ani young~, ani tym bardziej oldtimerem (ale nie ma sensu zakładać nowego tematu, a pokazać warto).
Ladies & Gentlemen
Ferrari V4 superbike.
- Silnik na bazie V12 z Ferrari Enzo.
- kształt wydechu oraz manetki itp (hand controls) przeszczepione z myśliwca F16, przyciski na kierownicy łudząco podobne do tych znanych z kierownicy F1
- pogodoodporny ekran dotykowy sterujący funkcjami motocykla, wysokiem klasy Hi-Fi.
No i niesamowity design (by Amir Glinik, Żyd prawdopodobnie z okolic Rzeszowa, dziś obywatel Izraela).
Dostępne kolory - rosso i gialo.
Ladies & Gentlemen
Ferrari V4 superbike.
- Silnik na bazie V12 z Ferrari Enzo.
- kształt wydechu oraz manetki itp (hand controls) przeszczepione z myśliwca F16, przyciski na kierownicy łudząco podobne do tych znanych z kierownicy F1
- pogodoodporny ekran dotykowy sterujący funkcjami motocykla, wysokiem klasy Hi-Fi.
No i niesamowity design (by Amir Glinik, Żyd prawdopodobnie z okolic Rzeszowa, dziś obywatel Izraela).
Dostępne kolory - rosso i gialo.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Pozdrawiam
Nat
+ Phedra JTD + Lybra SW 2,0 na emigracji i DS20
Stasiu, co jest najważniejsze w życiu? Staś (2 lata): Luuuuuzik!!! ||| Piotruś (2 lata): Tata, nie ce Pasem, ce Gekiem!
Proszę, używaj polskich znaków! To chyba różnica, czy robisz komuś łaskę, czy laske?
Nat
+ Phedra JTD + Lybra SW 2,0 na emigracji i DS20
Stasiu, co jest najważniejsze w życiu? Staś (2 lata): Luuuuuzik!!! ||| Piotruś (2 lata): Tata, nie ce Pasem, ce Gekiem!
Proszę, używaj polskich znaków! To chyba różnica, czy robisz komuś łaskę, czy laske?
- Nat
- Klubowicz
- Posty: 20000
- Rejestracja: 25 lis 2005, 0:00
- Lokalizacja: Poznań & Warszawa Masz problem na Forum? Pytaj!
- Kontakt:
Re: O Ferrari, Lamborghini i Maserati
Ktoś ostatnio obawiał się kierownicy o jednym punkcie zaczepienia.
Co powiecie na takie cudo
Jest to kierownica konceptu Maserati o nazwie Boomerang z roku 1971...
Wielce podobnego do Lancii Stratos Zero...
Więcej informacji o Maserati Boomerang znajdziesz np. tutaj:
Co powiecie na takie cudo
Jest to kierownica konceptu Maserati o nazwie Boomerang z roku 1971...
Wielce podobnego do Lancii Stratos Zero...
Więcej informacji o Maserati Boomerang znajdziesz np. tutaj:
Pozdrawiam
Nat
+ Phedra JTD + Lybra SW 2,0 na emigracji i DS20
Stasiu, co jest najważniejsze w życiu? Staś (2 lata): Luuuuuzik!!! ||| Piotruś (2 lata): Tata, nie ce Pasem, ce Gekiem!
Proszę, używaj polskich znaków! To chyba różnica, czy robisz komuś łaskę, czy laske?
Nat
+ Phedra JTD + Lybra SW 2,0 na emigracji i DS20
Stasiu, co jest najważniejsze w życiu? Staś (2 lata): Luuuuuzik!!! ||| Piotruś (2 lata): Tata, nie ce Pasem, ce Gekiem!
Proszę, używaj polskich znaków! To chyba różnica, czy robisz komuś łaskę, czy laske?
- Nat
- Klubowicz
- Posty: 20000
- Rejestracja: 25 lis 2005, 0:00
- Lokalizacja: Poznań & Warszawa Masz problem na Forum? Pytaj!
- Kontakt:
Re: O Ferrari, Lamborghini i Maserati
Trochę inne auta Lamborghini...
Lambo Chetah (gepard)
Terenówka zbudowana na zlecenie firmy amerykańskiej (Mobility Technology International), która złapała zlecenie od US Army. I pomyśleć, że niewiele brakowało i zamiast w Humvee, Polacy w Afganistanie i Iraku mogliby jeździć Lamborghini... Jednakże MTI nie dogadało się z Lambo i projekt nie został ukończony. A dokładniej - został zastopowany po pewnym skandalu. Otóż MTI dokładnie zdefiniowało produkt, a lambo go stworzyło wg instrukcji. Okazało się, że powstała kopia znanego już skądinąd auta FMC XR 311.
Oczywiście, jak to w Ameryce, genewska prezentacja Lamborghini Cheetah w roku 1977 spowodowała spór sądowy i projekt upadł.
Projektowany w USA, Cheetah miał niestety amerykański, dość słaby jak na tę pojemność silnik o poj. 5,9 litra i mocy... 183 KM (z Chryslera), jak to w Ameryce miał też... automatyczną skrzynię biegów (3 biegi) i oczywiście napęd 4X4. Silnik, jak w supersamochodach, był z tyłu, co powodowało, że auto było mocno niestabilne w warunkach drogowych.
Nadwozie było stworzone ze... szklanej włókniny.
Mimo to auto było za ciężkie, jak na silnik który miało. Być może tez dlatego, że miało ochronę chłodnicy za pomocą podczerwieni (nie pytajcie, co to), oraz mogło jeździć z silnikiem całkowicie zanurzonym w wodzie.
Finalnie, US Army nie wybrało Lambo (Amerykanie do dziś są bardzo wsobni, więc nie miało szans, mimo produkcji w USA w Sant' Agata), a dodatkowo, podczas testów na pustyni w Arizonie, Amerykanie auto rozbili i nigdy go nie oddali.
Cena Chetaha: 25 000 ówczesnych dolarów.
Ciekawostki:
Koszty, które poniosło Lambo w związku z Cheetachem były tak duże, że fabryka w Sant' Agata zbankrutowała. Co jest złą informacją dla... BMW. Piękny (projekt Giugiaro, tego od m.in. Lancii Delty i Poloneza) model BMW M1 miał być (a nie mógł) produkowany własnie Sant' Agata, co spowodowało jego komercyjną klęskę.
Auto dobrze jeździło... przede wszystkim na pustyni. Nic dziwnego, ze folder wyprodukowano również po arabsku. Do żadnej sprzedaży (choćby z przyczyny wyprodukowania tylko jednego egzemplarza) nie doszło.
Lambo Chetah (gepard)
Terenówka zbudowana na zlecenie firmy amerykańskiej (Mobility Technology International), która złapała zlecenie od US Army. I pomyśleć, że niewiele brakowało i zamiast w Humvee, Polacy w Afganistanie i Iraku mogliby jeździć Lamborghini... Jednakże MTI nie dogadało się z Lambo i projekt nie został ukończony. A dokładniej - został zastopowany po pewnym skandalu. Otóż MTI dokładnie zdefiniowało produkt, a lambo go stworzyło wg instrukcji. Okazało się, że powstała kopia znanego już skądinąd auta FMC XR 311.
Oczywiście, jak to w Ameryce, genewska prezentacja Lamborghini Cheetah w roku 1977 spowodowała spór sądowy i projekt upadł.
Projektowany w USA, Cheetah miał niestety amerykański, dość słaby jak na tę pojemność silnik o poj. 5,9 litra i mocy... 183 KM (z Chryslera), jak to w Ameryce miał też... automatyczną skrzynię biegów (3 biegi) i oczywiście napęd 4X4. Silnik, jak w supersamochodach, był z tyłu, co powodowało, że auto było mocno niestabilne w warunkach drogowych.
Nadwozie było stworzone ze... szklanej włókniny.
Mimo to auto było za ciężkie, jak na silnik który miało. Być może tez dlatego, że miało ochronę chłodnicy za pomocą podczerwieni (nie pytajcie, co to), oraz mogło jeździć z silnikiem całkowicie zanurzonym w wodzie.
Finalnie, US Army nie wybrało Lambo (Amerykanie do dziś są bardzo wsobni, więc nie miało szans, mimo produkcji w USA w Sant' Agata), a dodatkowo, podczas testów na pustyni w Arizonie, Amerykanie auto rozbili i nigdy go nie oddali.
Cena Chetaha: 25 000 ówczesnych dolarów.
Ciekawostki:
Koszty, które poniosło Lambo w związku z Cheetachem były tak duże, że fabryka w Sant' Agata zbankrutowała. Co jest złą informacją dla... BMW. Piękny (projekt Giugiaro, tego od m.in. Lancii Delty i Poloneza) model BMW M1 miał być (a nie mógł) produkowany własnie Sant' Agata, co spowodowało jego komercyjną klęskę.
Auto dobrze jeździło... przede wszystkim na pustyni. Nic dziwnego, ze folder wyprodukowano również po arabsku. Do żadnej sprzedaży (choćby z przyczyny wyprodukowania tylko jednego egzemplarza) nie doszło.
Pozdrawiam
Nat
+ Phedra JTD + Lybra SW 2,0 na emigracji i DS20
Stasiu, co jest najważniejsze w życiu? Staś (2 lata): Luuuuuzik!!! ||| Piotruś (2 lata): Tata, nie ce Pasem, ce Gekiem!
Proszę, używaj polskich znaków! To chyba różnica, czy robisz komuś łaskę, czy laske?
Nat
+ Phedra JTD + Lybra SW 2,0 na emigracji i DS20
Stasiu, co jest najważniejsze w życiu? Staś (2 lata): Luuuuuzik!!! ||| Piotruś (2 lata): Tata, nie ce Pasem, ce Gekiem!
Proszę, używaj polskich znaków! To chyba różnica, czy robisz komuś łaskę, czy laske?
- Nat
- Klubowicz
- Posty: 20000
- Rejestracja: 25 lis 2005, 0:00
- Lokalizacja: Poznań & Warszawa Masz problem na Forum? Pytaj!
- Kontakt:
Re: O Ferrari, Lamborghini i Maserati
Pora na Ferrari...
Ladies & Gentlemen, oto Ferrari P6 concept wykonany przez Pinin Farinę.
Po raz pierwszy zaprezentowany na Salonie Samochodowym w Turynie w 1968 roku.
Zaledwie trzylitrowy silnik to oczywiście widlasta dwunastocylindrówka o kącie rozwarcia 60° . Osiągała moc 500 KM (według niektórych źródeł 400 KM) przy 9200 obr/min
Auto nigdy nie wyszło poza concept, ale stanowiło bazę do budowy, 3 lata później, Ferrari 365 BB...
Ferrari 365 Berlinetta Boxer.
... które z tyłu, jako żywo, przypomina Lancie Betę Monte Carlo/Scorpion...
Ladies & Gentlemen, oto Ferrari P6 concept wykonany przez Pinin Farinę.
Po raz pierwszy zaprezentowany na Salonie Samochodowym w Turynie w 1968 roku.
Zaledwie trzylitrowy silnik to oczywiście widlasta dwunastocylindrówka o kącie rozwarcia 60° . Osiągała moc 500 KM (według niektórych źródeł 400 KM) przy 9200 obr/min
Auto nigdy nie wyszło poza concept, ale stanowiło bazę do budowy, 3 lata później, Ferrari 365 BB...
Ferrari 365 Berlinetta Boxer.
... które z tyłu, jako żywo, przypomina Lancie Betę Monte Carlo/Scorpion...
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Pozdrawiam
Nat
+ Phedra JTD + Lybra SW 2,0 na emigracji i DS20
Stasiu, co jest najważniejsze w życiu? Staś (2 lata): Luuuuuzik!!! ||| Piotruś (2 lata): Tata, nie ce Pasem, ce Gekiem!
Proszę, używaj polskich znaków! To chyba różnica, czy robisz komuś łaskę, czy laske?
Nat
+ Phedra JTD + Lybra SW 2,0 na emigracji i DS20
Stasiu, co jest najważniejsze w życiu? Staś (2 lata): Luuuuuzik!!! ||| Piotruś (2 lata): Tata, nie ce Pasem, ce Gekiem!
Proszę, używaj polskich znaków! To chyba różnica, czy robisz komuś łaskę, czy laske?
- Nat
- Klubowicz
- Posty: 20000
- Rejestracja: 25 lis 2005, 0:00
- Lokalizacja: Poznań & Warszawa Masz problem na Forum? Pytaj!
- Kontakt:
Re: O Ferrari, Lamborghini i Maserati
Lamborghini Raptor - concept z 1996 roku
Silnik: dwunastocylindrowy, widlasty o kącie pochylenia cylindrów 60?, pojemości 5707 cm3 i mocy 492KM @ 7000 obr/min (po dołożeniu sprężarki - 620 KM)
Usytuowanie silnika: Centralnie, wzdłużnie
Masa: 1350 kg
DłxSzerxWys (cm): 438 x 202 x 110
Rama: Rurowa wykonana ze stali i karbonu
Konstrukcja nadwozia: Panele z włókien węglowych
Rozmiar opon przód / tył: 245/35 ZR 20 / 335/30 ZR 18
Rozmiar felg przód / tył: 18 cali / 18 cali
Design: Zagato i Alain Wicki
Auto zbudowane na bazie Diablo VT (widać )
Prace nad nim trwały rekordowo krótko - 4 miesiące! Czy to dlatego... zapomnieli o drzwiach, a by wysiąść trzeba "rozpiąć" całe nadwozie?
Miało to też zalety - dach można było zdjąć przerabiając pojazd na roadster. Szczególnie, że był lekki - jak i całe nadwozie, wykonane z włókien węglowych.
Nazwa nie na darmo przywodzi na myśl samolot F22 (Raptor) - kokpit auta przypominał wnętrze myśliwca.
Finalnie lamborghini nie zdecydowało się na produkcję pojazdu, a jedyny egzemplarz Raptora został sprzedany za około 220 000 dolarów kolekcjonerowi z USA.
Silnik: dwunastocylindrowy, widlasty o kącie pochylenia cylindrów 60?, pojemości 5707 cm3 i mocy 492KM @ 7000 obr/min (po dołożeniu sprężarki - 620 KM)
Usytuowanie silnika: Centralnie, wzdłużnie
Masa: 1350 kg
DłxSzerxWys (cm): 438 x 202 x 110
Rama: Rurowa wykonana ze stali i karbonu
Konstrukcja nadwozia: Panele z włókien węglowych
Rozmiar opon przód / tył: 245/35 ZR 20 / 335/30 ZR 18
Rozmiar felg przód / tył: 18 cali / 18 cali
Design: Zagato i Alain Wicki
Auto zbudowane na bazie Diablo VT (widać )
Prace nad nim trwały rekordowo krótko - 4 miesiące! Czy to dlatego... zapomnieli o drzwiach, a by wysiąść trzeba "rozpiąć" całe nadwozie?
Miało to też zalety - dach można było zdjąć przerabiając pojazd na roadster. Szczególnie, że był lekki - jak i całe nadwozie, wykonane z włókien węglowych.
Nazwa nie na darmo przywodzi na myśl samolot F22 (Raptor) - kokpit auta przypominał wnętrze myśliwca.
Finalnie lamborghini nie zdecydowało się na produkcję pojazdu, a jedyny egzemplarz Raptora został sprzedany za około 220 000 dolarów kolekcjonerowi z USA.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Pozdrawiam
Nat
+ Phedra JTD + Lybra SW 2,0 na emigracji i DS20
Stasiu, co jest najważniejsze w życiu? Staś (2 lata): Luuuuuzik!!! ||| Piotruś (2 lata): Tata, nie ce Pasem, ce Gekiem!
Proszę, używaj polskich znaków! To chyba różnica, czy robisz komuś łaskę, czy laske?
Nat
+ Phedra JTD + Lybra SW 2,0 na emigracji i DS20
Stasiu, co jest najważniejsze w życiu? Staś (2 lata): Luuuuuzik!!! ||| Piotruś (2 lata): Tata, nie ce Pasem, ce Gekiem!
Proszę, używaj polskich znaków! To chyba różnica, czy robisz komuś łaskę, czy laske?
- Nat
- Klubowicz
- Posty: 20000
- Rejestracja: 25 lis 2005, 0:00
- Lokalizacja: Poznań & Warszawa Masz problem na Forum? Pytaj!
- Kontakt:
Re: O Ferrari, Lamborghini i Maserati
Hihi: Renault AvanTime wymięka!
Lamborghini Genesis - sportowy minivan by Lamborghini:
Przedstawiony oczywiście Turynie, w roku 1988. Silnik V12 gaźnikowy 455KM @7000 obr/min. 501 Nm przy 5200 obr./min z Countacha posadowiony był, nieomal jak w Jelczu Ogórku, pomiędzy/nad przednimi fotelami...
Napędzał tylne koła za pośrednictwem zaledwie trójbiegowej skrzyni automatycznej od Chryslera...
Z tyłu było miejsce dla trzech osób, ale nie w rzędzie, lecz w kształcie strzały, fotele były obracane...
Główny projektantem był Marc Deschamps, główny dizajner Centro Stile Bertone.
Wymiary: wysokości: 2650mm długość tylko: 4475 mm, szerokość aż 2000 mm.
Jak były otwierane drzwi przednie - widać "gullwing", tylne były przesuwane.
Auto ważyło 1800 kg.
Niestety powstał tylko jeden, prototypowy egzemplarz.
Galeria:
Lamborghini Genesis - sportowy minivan by Lamborghini:
Przedstawiony oczywiście Turynie, w roku 1988. Silnik V12 gaźnikowy 455KM @7000 obr/min. 501 Nm przy 5200 obr./min z Countacha posadowiony był, nieomal jak w Jelczu Ogórku, pomiędzy/nad przednimi fotelami...
Napędzał tylne koła za pośrednictwem zaledwie trójbiegowej skrzyni automatycznej od Chryslera...
Z tyłu było miejsce dla trzech osób, ale nie w rzędzie, lecz w kształcie strzały, fotele były obracane...
Główny projektantem był Marc Deschamps, główny dizajner Centro Stile Bertone.
Wymiary: wysokości: 2650mm długość tylko: 4475 mm, szerokość aż 2000 mm.
Jak były otwierane drzwi przednie - widać "gullwing", tylne były przesuwane.
Auto ważyło 1800 kg.
Niestety powstał tylko jeden, prototypowy egzemplarz.
Galeria:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Pozdrawiam
Nat
+ Phedra JTD + Lybra SW 2,0 na emigracji i DS20
Stasiu, co jest najważniejsze w życiu? Staś (2 lata): Luuuuuzik!!! ||| Piotruś (2 lata): Tata, nie ce Pasem, ce Gekiem!
Proszę, używaj polskich znaków! To chyba różnica, czy robisz komuś łaskę, czy laske?
Nat
+ Phedra JTD + Lybra SW 2,0 na emigracji i DS20
Stasiu, co jest najważniejsze w życiu? Staś (2 lata): Luuuuuzik!!! ||| Piotruś (2 lata): Tata, nie ce Pasem, ce Gekiem!
Proszę, używaj polskich znaków! To chyba różnica, czy robisz komuś łaskę, czy laske?
- Gros
- Klubowicz
- Posty: 2700
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:44
- Imię: BogdanA
- Lokalizacja: Osterode -Mazury Zachodnie
Re: O Ferrari, Lamborghini i Maserati
ciekawe aoto szkoda że teraz vany to padaczki klepane na jedno kopyto
- Nat
- Klubowicz
- Posty: 20000
- Rejestracja: 25 lis 2005, 0:00
- Lokalizacja: Poznań & Warszawa Masz problem na Forum? Pytaj!
- Kontakt:
Re: O Ferrari, Lamborghini i Maserati
My mieliśmy Wałęsę, a w tym samym czasie, w dalekiej Italii...
Lamborghini Athon z 1980.
Athon to imię egipskiego boga piasku. auto zaprojektowane przez Bertone. Athon był napędzany przez trzylitrowy gaźnikowy silnik V8 16V o mocy 260 KM przy 7500 obr./min i momencie 273 Nm przy 5750 obr./min. RWD. masa auta to zaledwie 1350 kg, stąd stosunek masy do mocy to tylko 5,2 kg / KM. Firma Lamborghini podówczas właśnie bankrutowała, więc wielkość produkcji wyniosła: 1 sztuka.
Lamborghini Athon z 1980.
Athon to imię egipskiego boga piasku. auto zaprojektowane przez Bertone. Athon był napędzany przez trzylitrowy gaźnikowy silnik V8 16V o mocy 260 KM przy 7500 obr./min i momencie 273 Nm przy 5750 obr./min. RWD. masa auta to zaledwie 1350 kg, stąd stosunek masy do mocy to tylko 5,2 kg / KM. Firma Lamborghini podówczas właśnie bankrutowała, więc wielkość produkcji wyniosła: 1 sztuka.
Pozdrawiam
Nat
+ Phedra JTD + Lybra SW 2,0 na emigracji i DS20
Stasiu, co jest najważniejsze w życiu? Staś (2 lata): Luuuuuzik!!! ||| Piotruś (2 lata): Tata, nie ce Pasem, ce Gekiem!
Proszę, używaj polskich znaków! To chyba różnica, czy robisz komuś łaskę, czy laske?
Nat
+ Phedra JTD + Lybra SW 2,0 na emigracji i DS20
Stasiu, co jest najważniejsze w życiu? Staś (2 lata): Luuuuuzik!!! ||| Piotruś (2 lata): Tata, nie ce Pasem, ce Gekiem!
Proszę, używaj polskich znaków! To chyba różnica, czy robisz komuś łaskę, czy laske?
Re: O Ferrari, Lamborghini i Maserati
Athon- sadziełm , że XM był jedyny, a tu proszę
LANCIA KAPPA JTD sedan-była
Alfa Romeo 166 JTD jest
Krzysiek
Projekty Wnętrz
Alfa Romeo 166 JTD jest
Krzysiek
Projekty Wnętrz
- Nat
- Klubowicz
- Posty: 20000
- Rejestracja: 25 lis 2005, 0:00
- Lokalizacja: Poznań & Warszawa Masz problem na Forum? Pytaj!
- Kontakt:
Re: O Ferrari, Lamborghini i Maserati
Skyblu, był taki trend w latach 80 (i końcówce 70) u Włochów z ksztaltem klina. Też okrutnie mi się podoba. Porównaj mój temat np. o Stratos Zero.
Galeria z muzeum Lamborghini w Santha Agata
Galeria z muzeum Lamborghini w Santha Agata
Pozdrawiam
Nat
+ Phedra JTD + Lybra SW 2,0 na emigracji i DS20
Stasiu, co jest najważniejsze w życiu? Staś (2 lata): Luuuuuzik!!! ||| Piotruś (2 lata): Tata, nie ce Pasem, ce Gekiem!
Proszę, używaj polskich znaków! To chyba różnica, czy robisz komuś łaskę, czy laske?
Nat
+ Phedra JTD + Lybra SW 2,0 na emigracji i DS20
Stasiu, co jest najważniejsze w życiu? Staś (2 lata): Luuuuuzik!!! ||| Piotruś (2 lata): Tata, nie ce Pasem, ce Gekiem!
Proszę, używaj polskich znaków! To chyba różnica, czy robisz komuś łaskę, czy laske?