Historia kołem się toczy - 125p

[grzole]

Historia PRL z perspektywy "kanciaka".
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=BHoAdgix ... re=related[/youtube]
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=LEyOHoo8 ... re=related[/youtube]
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=ghPew-Rb ... re=related[/youtube]
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=ru7VKYx3 ... re=related[/youtube]

[KGB]

nie no ,teraz nawet świńską propagande wplatuja 125p ,
niesamowite sa te teorie spoiskowe ,
te same osoby mowia o gnusnosci zycia i o sztucznym zapewnieniu rozrywki przez wladze - rozdwojenie jaźni ?
wychodzi Zasada, ze zasada byl wielkim propantorem socjalizmu ,bo chcial pobic rekord predkosci ,ktory pozniej przez lata nalezal do Polakow ,
a tak wogole to Gierek budowal bloki na pokaz ,ze Ursus jest brzydki ,tylko nikt nie zastanowi sie nad tym ,ze skoro mieszkania byly budowane szybko i duzo ,to moze to jednak nie bylo na pokaz ,a byla potrzeba wyposazyc w mieszkanie wielu ludzi ,
i oczywiscie to wszystko za cudze pieniadze ,a teraz to sie bawimy za swoje - proponuje sprawdzic jaki byl wtedy dlug zagraniczny ,a jaki jest teraz ,
oczywiscie tez przed wojna to robilismy swietne fiaty ,a po wojnie kiepskie

do dzialu Old/youngtimery proponuje jednak tego nie wrzucac ,a znaleźć film o faktycznym biciu rekordu

P.S.
podoba mi sie jedno zdanie "... sprowadzil fiata do warszawy..." nie do Polski ,ale do warszawy - cala mentalnosc mieszkancow tego smutnego jak ... ursus miasta

[Nat]

Słucham ostatnio Trójki, a tu przemawia nikt inny tylko nasz przyjaciel... Piotr Mady z Muzeum Motoryzacji.
Zadawał pytanie własnie o długodystansowe bicie rekordu prędkości przez PF125.
Pozdrawiam Piotra - co prawda smsa nie wysłałem (zasady ), ale odpowiedź, również dzięki intensywnej akcji edukacyjnej Muzeum Motoryzacji w Warszawie - szczególnie Piotra i Ani - znałem

[Gepard]

Akurat też słyszałem to pytanie, i też znałem odpowiedź, ale po prostu pamiętałem, bo oglądałem wszystkie relacje z tego bicia rekordu - to było wówczas ogromne wydarzenie i było oczywiście okazją do " propagandy sukcesu".