

A na bio moj starszy zrobil juz 2 tys km od tamtego czasu i zadowolony super. Spalanie wyszlo 5% nizsze na bio a silnik pracuje identycznie.
Do produkcji estrów używa się kwasu siarkowego jako katalizatora kwaśnej estryfikacji, do tego jeszcze dochodzi ług sodowy, kwas solny i kwas fosforowy wykorzystywane w pełnym ciagu technologicznym produkcji estrów.do produkcji estrow rzepaku nie używa kwasu siarkowego ,tylko azotowy
Bzdura!korser pisze: Bioester to ropa z dodatkami roślinnymi a to rzecz dobra do smażenia frytek a nie jazdy.
Chyba mylisz pojęcia. Syf w pompie zbiera się po tankowaniu czystego oleju roślinnego z Biedronki (rzepak, słonecznik). Bioester to olej roślinny po estryfikacji, ma parametry zbliżone do ON, jest pozbawiony syfu i spełnia odpowiednie normy. Ma lepsze właściwości smarne niż ON toteż wydłuża żywotność pompy wtryskowej.HERBINEK pisze:Dodatkowo powiem, że zawsze na stacji tankuje za 100zł, wiec tego biodiesla wlałem więcej litrów niż zalał bym zwykłego ON a przejechałem mniej kilometrów na tymHERBINEK pisze:Biodiesel z Bliski to straszny szit. Po zalaniu do zbiornika faktycznie różnicy na mocy nie widać. Ale przy odpalaniu zasuwa siny dym jak by silnik był na wykończeniu a smród jest nie do wytrzymania, już nie wspomnę ze bio paliwo niszczy pompę przez odkładanie w niej jakiegoś. Wystarczy podjechać do fachowca od pomp wtryskowych na pewno z chęcią pokarze jak wygląda taka pompa po tym super biopaliwie. Życzę wam powodzenia.
![]()
Ja bym tego tak nie zachwalał a i tak przypuszczam ze oszczędność może być złudna, do tego nie życzę nikomu aby ta oszczędność nie doprowadziła do uszkodzenia pompy wtryskowej lub samych wtryskiwaczy, Bo koszt może być duży.
no nie przesadzaj - oleje roslinne spozywcze nie maja syfow w sobie ,dopiero po solidnym podgrzaniu na patelni wydzielaja sie (wlasciwie tworza sie) smoliny ,ale na pewno nie w baku czy przewodach w aucie ,dr_scott pisze: Syf w pompie zbiera się po tankowaniu czystego oleju roślinnego z Biedronki (rzepak, słonecznik).
Niezupełnie, pan Rudolf Diesel stworzył swój silnik do zasilania pyłem węglowym - taki miał pomysł - tylko nie poradził sobie ze smarowaniem i błyskawicznym zacieraniem się silnika. Zatem węgiel został zastąpiony olejami.dr_scott pisze:Pan Diesel stworzył swój silnik jako zasilany olejem roślinnym
Dwa kkm to chyba jednak za mało jak na dowód niezawodności w rozumieniu naukowym ( tyle to ja robię w niecały miesiąc), a przynajmniej, żeby kogoś nazywać idiotąbrygadzista1 pisze:Mi mechanik rowniez mowil ze Lancia to wynalazek i ze sie rozleci, dzisiaj moge goscia wysmiacidiota
![]()
A na bio moj starszy zrobil juz 2 tys km od tamtego czasu i zadowolony super.
??? Ciekawe... Obojętne szczególnie dla układu tłok-cylinder? Skoro pył w cylindrze w silniku 4T jest obojętny, zatem po co są filtry powietrza, jak sądzisz? Zapewne zbędne, więc go zdemontujKGB pisze:diesel jest 4suwowy ,zasilania pylem lub olejem jest obojetne
tos zablysnal geniuszemSharuga pisze:??? Ciekawe... Obojętne szczególnie dla układu tłok-cylinder? Skoro pył w cylindrze w silniku 4T jest obojętny, zatem po co są filtry powietrza, jak sądzisz? Zapewne zbędne, więc go zdemontujKGB pisze:diesel jest 4suwowy ,zasilania pylem lub olejem jest obojetne
Jak już jesteśmy przy błyszczeniu, to może zacznij się posługiwać językiem polskim, bo żal to czytać.KGB pisze:tos zablysnal geniuszemSharuga pisze:??? Ciekawe... Obojętne szczególnie dla układu tłok-cylinder? Skoro pył w cylindrze w silniku 4T jest obojętny, zatem po co są filtry powietrza, jak sądzisz? Zapewne zbędne, więc go zdemontujKGB pisze:diesel jest 4suwowy ,zasilania pylem lub olejem jest obojetne![]()
mial weglowy to nie to samo co piasek krzemowy zaciagniety do dolotu
Od dziesięcioleci diesel jest i 4-suwowy i 2-suwowy to akurat bez znaczenia. Pierwotnie faktycznie został oparty na obiegu Otto czyli 4- suwowym. W przypadku pyłu węglowego to nie wyobrażam sobie czegoś na kształt pompy wtryskowej w dzisiejszym rozumieniu, można to chyba raczej nazwać dozownikiemKGB pisze:hmm ,ale co ma piernik do wiatraka ?
diesel jest 4suwowy ,zasilania pylem lub olejem jest obojetne ,
chyba ,ze mowa o zacieraniu sie pompy wtryskowej ,to wtedy jest roznica
a co do tego obrzydzania wloszczyzny dla wlasnych interesow to bez przesady - wloszczyzna sie tez dobrze pruje ,
chyba ,ze chodzilo ci o to ,ze niektore rozwiazania sa tak powalone i ciezko dosięgalne ,ze nie chce im sie tego robic