jest jeszcze ford s-max 2.2 -170km, ale niestety ma wszystkie normalne drzwi... a van powinien mieć suwane. A tu jest wybór naprawde mały: psa/fiat, chrysler i kia."kartonik" pisze: Cos pominalem?
pozdro,
m
Phedra - 2.2 JTD?
Moderator: stabraf
Phedra - 2.2 jtd
Phedra - 2.2 jtd
oby tak dalej , 2,0 to dobry motor , wystarczy spojrzeć na ogłoszenia z niemiec same 2,2 , sprzedają bo maja problemy , aha no i ten automat , również jak najdalej od niego,"vincenzo" pisze:Phedre w 2.0 JTD = HDi mamy już 1,5 roku i nie potwierdzam słów kolegi Blash'a ale jednocześnie O D P U K U J E w niemalowane !"Blash" pisze:temat phedry(c8 evasion) i jej silników studiuje od dłuższego czasu, i nie zakupie tego auta , powód tragiczna elektryka i niedoróbki skutkujace ciągłymi awariami, od silnika 2,2 trzymać sie z daleka ,natomiast 2,0 hdi bardzo dobry w peugeotach w vanie został ubrany w paskudna elektrykę , podsumowując tak jak zeta była tanim w utrzymaniu vanem tak phedra to nieprzewidywalne auto z drogimi częściami
opinie tę opieram na rozmowach z posiadaczami, oraz mechanikami
poza tym 2,2 to wynalazek fordowski , ostatnio nawet wycofany i zastapiony inna konstrukcją
- skory
- Dopiero zaczyna na naszym forum
- Posty: 25
- Rejestracja: 09 mar 2007, 0:00
- Lokalizacja: NRW / Niemcy
Phedra - 2.2 jtd
Czyli co jaka wersje Phedry polecacie jesli nie z silnikiem 2,2 HDi??
Pozdrawiam
Skory
Sprzedam 166 3,0V6+LPG,2000rok-zainetererowany?Pisz na priva
http://www.otofotki.pl/img3/miniaturki/ ... 37529x.JPG[/img]
Skory
Sprzedam 166 3,0V6+LPG,2000rok-zainetererowany?Pisz na priva
http://www.otofotki.pl/img3/miniaturki/ ... 37529x.JPG[/img]
Odp: Phedra - 2.2 jtd
ja śmigam Phedrą z 2,2 jtd i nie mogę powiedzieć nic złego. Jeżdziłem benzyną o podobnej mocy i musze powiedzieć że jestem zaskoczony tym co oferuje silnik Phedry. Minus, to głośniejsza praca i wolno nagrzeawający i szybko stygnący silnik przez co nie odpowiednni do jazdy w mieście w czasie zimy (spalanie). Po 230000 km nie bierze grama oleju. Pod przyczepą 1500kg można się zapomnieć, że w ogóle się coś ciągnie. Dla mnie to uniwersalny samochód. co niedziela jadę z kopletem 7 ludzi po leśnych duktach nie bojąc sie ze się zawieszę. Nie sprzedam, ale polecam.skory pisze:Czyli co jaka wersje Phedry polecacie jesli nie z silnikiem 2,2 HDi??
- inferno_m
- Forumowicz/ka
- Posty: 171
- Rejestracja: 07 paź 2006, 0:00
- Imię: Wojtek
- Lokalizacja: Jelenia Góra/Polska
Odp: Phedra - 2.2 jtd
Wiwi a jak spalanie ? I czy nadal bezawaryjnie
Odp: Phedra - 2.2 jtd
[quote="Blashpoza tym 2,2 to wynalazek fordowski , ostatnio nawet wycofany i zastapiony inna konstrukcją[/quote]
2.2 HDi/JTD znana z tzw. czworaczków PSA/Fiat to nic innego jak konstrukcja PSA z 2000 roku DW12 TED4 występująca w wersjach 126, 133 i 136 KM.
Zastąpiony w 2006 przez zmodernizowaną wersję twin turbo 170KM. Oprócz tego występuje jako (mono)turbo 156KM (Mitsubishi Outlander od 2008/C-Crosser/4007, Land Rover Freelander) oraz (mono) turbo 175KM (Mondeo, S-Max)
Silnik Forda ZSD-422 100-120KM napędza Ducato/Boxer/Jumper gen.3 od 2006 (występuje również w Transicie 85-140KM oraz w Jagu X-type i poprzednim Mondeo (155KM)).
2.2 HDi/JTD znana z tzw. czworaczków PSA/Fiat to nic innego jak konstrukcja PSA z 2000 roku DW12 TED4 występująca w wersjach 126, 133 i 136 KM.
Zastąpiony w 2006 przez zmodernizowaną wersję twin turbo 170KM. Oprócz tego występuje jako (mono)turbo 156KM (Mitsubishi Outlander od 2008/C-Crosser/4007, Land Rover Freelander) oraz (mono) turbo 175KM (Mondeo, S-Max)
Silnik Forda ZSD-422 100-120KM napędza Ducato/Boxer/Jumper gen.3 od 2006 (występuje również w Transicie 85-140KM oraz w Jagu X-type i poprzednim Mondeo (155KM)).
Jerzy Czyż
Citroen Xantia 1.8i 16v, Sable d'Ete (1997) > 653 000 km
!!!!DECEASED!!!! Lancia k 2.0t (5.20 turbo), Blu Apollo (1999) > 375 000 km !!!!DECEASED!!!!
Citroen C4 Grand Picasso 2.0HDi MCP, Noir Onyx (2010) > 366 000 km
Citroen C4 1.6i 16v Exclusive, Sable de Langrune (2006) > 288 000 km
Citroen C6 3.0 HDi Exclusive, Rouge Profond (2009) >186 000 km
Citroen Xantia 1.8i 16v, Sable d'Ete (1997) > 653 000 km
!!!!DECEASED!!!! Lancia k 2.0t (5.20 turbo), Blu Apollo (1999) > 375 000 km !!!!DECEASED!!!!
Citroen C4 Grand Picasso 2.0HDi MCP, Noir Onyx (2010) > 366 000 km
Citroen C4 1.6i 16v Exclusive, Sable de Langrune (2006) > 288 000 km
Citroen C6 3.0 HDi Exclusive, Rouge Profond (2009) >186 000 km
- inferno_m
- Forumowicz/ka
- Posty: 171
- Rejestracja: 07 paź 2006, 0:00
- Imię: Wojtek
- Lokalizacja: Jelenia Góra/Polska
Odp: Phedra - 2.2 jtd
Więc można uważać, że to sprawdzony motor skoro występuje w tylu modelach i markach ?
Odp: Phedra - 2.2 jtd
Tak. Główna bolączka jest typową przypadłością nowoczesnych jednostek ZS z CR - koło pasowe paska osprzętu jest dwumasowe i wytrzymuje zwykle 80-120kkm.
Jerzy Czyż
Citroen Xantia 1.8i 16v, Sable d'Ete (1997) > 653 000 km
!!!!DECEASED!!!! Lancia k 2.0t (5.20 turbo), Blu Apollo (1999) > 375 000 km !!!!DECEASED!!!!
Citroen C4 Grand Picasso 2.0HDi MCP, Noir Onyx (2010) > 366 000 km
Citroen C4 1.6i 16v Exclusive, Sable de Langrune (2006) > 288 000 km
Citroen C6 3.0 HDi Exclusive, Rouge Profond (2009) >186 000 km
Citroen Xantia 1.8i 16v, Sable d'Ete (1997) > 653 000 km
!!!!DECEASED!!!! Lancia k 2.0t (5.20 turbo), Blu Apollo (1999) > 375 000 km !!!!DECEASED!!!!
Citroen C4 Grand Picasso 2.0HDi MCP, Noir Onyx (2010) > 366 000 km
Citroen C4 1.6i 16v Exclusive, Sable de Langrune (2006) > 288 000 km
Citroen C6 3.0 HDi Exclusive, Rouge Profond (2009) >186 000 km
- inferno_m
- Forumowicz/ka
- Posty: 171
- Rejestracja: 07 paź 2006, 0:00
- Imię: Wojtek
- Lokalizacja: Jelenia Góra/Polska
Odp: Phedra - 2.2 jtd
Jak to zatem sprawdzić przed zakupem? Jest jakaś możliwość? Może jakiś program diagnostyczny lub przegląd w ASO ?
Odp: Phedra - 2.2 jtd
Jak jak każde auto. Posłuchać, pomacać, poogladać, pojeździć. Jak się samemu nie zna, to wziąść kogoś kto się zna, ew. pojechać do serwisu (Fiat/Citroen/Peugeot , niekoniecznie ASO na sprawdzenie.
Poza tym koło pasowe to nie koniec świata. Chyba, ze się rozpadnie - potrafi uszkodzic wówczas pasek rozrządu. Ale wcześniej trzeba byc głuchym i ślepym.
Poza tym koło pasowe to nie koniec świata. Chyba, ze się rozpadnie - potrafi uszkodzic wówczas pasek rozrządu. Ale wcześniej trzeba byc głuchym i ślepym.
Jerzy Czyż
Citroen Xantia 1.8i 16v, Sable d'Ete (1997) > 653 000 km
!!!!DECEASED!!!! Lancia k 2.0t (5.20 turbo), Blu Apollo (1999) > 375 000 km !!!!DECEASED!!!!
Citroen C4 Grand Picasso 2.0HDi MCP, Noir Onyx (2010) > 366 000 km
Citroen C4 1.6i 16v Exclusive, Sable de Langrune (2006) > 288 000 km
Citroen C6 3.0 HDi Exclusive, Rouge Profond (2009) >186 000 km
Citroen Xantia 1.8i 16v, Sable d'Ete (1997) > 653 000 km
!!!!DECEASED!!!! Lancia k 2.0t (5.20 turbo), Blu Apollo (1999) > 375 000 km !!!!DECEASED!!!!
Citroen C4 Grand Picasso 2.0HDi MCP, Noir Onyx (2010) > 366 000 km
Citroen C4 1.6i 16v Exclusive, Sable de Langrune (2006) > 288 000 km
Citroen C6 3.0 HDi Exclusive, Rouge Profond (2009) >186 000 km
Odp: Phedra - 2.2 jtd
Ha, no właśnie chciałem się podzielić spostrzeżeniami po wakacjach. Spalanie przy pełnym ładunku (6 osób + bagaże na 2 tygodnie) z klimatyzacją non toper bo na zewnątrz 30*c i nie przekraczając 120/h przejechaałem 940km na jednym baku czyli 74 litry bo tyle weszło po za tankowaniu (zbiornik podobno 80 litrów). Wynik końcowy 7,87l/100km. Wydaje się przeciętnie ze wskazaniem w kierunku nieźle:). W każdym razie ja jestem zadowolony. Niestety po przyjeździe zmuszony byłem wymienić koło paska klinowego bo wkręciła się w szczeline tego koła cienka blacha albo taśma do spinania ładunku, która to wygiełdała luz i kółko dostało bicia. Moze i można z tym było jeździć ale pewnie pasek by ucierpiał i napinacz... Wnajbliższym czasie musze zerknąc pod tylny zderzak bo szwankują czujniki parkowania. Sądze tak bo moduł (sterownik?) sprawdzałem i jest oki. Jak mi się uda zrobić to coś napisze.inferno_m pisze:Wiwi a jak spalanie ? I czy nadal bezawaryjnie
Na koniec taka ciekawostka, czy kiedyś widzieliście jak dzieciak(syn) z babcią(teściowa) podczas jazdy gra w kolory siedząc na przeciw siebie? Phedra nie przestaje mnie zadziwiać.
- CitroFan
- Forumowicz/ka
- Posty: 225
- Rejestracja: 05 lis 2008, 0:00
- Imię: Paweł
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Odp: Phedra - 2.2 jtd
No właśniekartonik pisze:Ja tam slyszalem same niepochlebne opinie. Choc w pugu 405 mojego ojca sprawuje sie wysmienicie. Ostatni tylko pompa paliwa sie zatarla... po 90kkm:( Ale pali zdecydowanie mniej niz moja lancia!!! Szkoda, ze nie zastosowali do Phedry silnika fiatoskiego 2.4 jtd. Dziwne, bo przeciez jest on w nowej alfie 159 i fiacie croma. Zastanawialem sie czy nie kupic Phedry. A teraz bede sie jeszcze bardziej zastanawial. Ceny na zachodzie nawet nawet jak za taka fure. Tylko ten nieszczesny silnik..
m
Słyszałeś niepochlebne opinie, a Twoja własna jest wyśmienita
Najczęściej tak jest że komentarze niepochlebne są od ludzi którzy nawet tego czegoś NIE widzieli ale maja na dany temat wiele do powiedzenia
Co do silników HDi z PSA to z własnych doświadczeń mogę napisać że są niesamowite
przebiegi jakie osiągają u Świedomych użytkowników Dieseli przekraczają i 500000km bez ingerencji mechaników, czasami nawet i ponad 800000km. Takimi przebiegami szczyca się MPTowskie P406 w Warszawie
Co do samej Phedry to ma 2,0-16v i 2,2-16v HDi. W pierwszych latach miały one 107 i 128 KM.
Po ostatnich modyfikacjach/liftingach 2,0 FAP ma ~130KM (sa też 120konne BEZ FAP), natomiast 2,2 ma 172KM (2,2 ZAWSZE występowały tylko z FAPem)
Jak dla mnei jedyną przesłankaku zakupowi Phedry jest jej "włoskie" wykończenie, najlepsze ze wszystkich czworaczków. Niestety nie można juz tego powiedzieć o zawieszeniu, to najsłabsza z cech EuroVanów 2 niestety tak jak poprzednie EuroVany1 zawieszenie przednie maja czysto włoskie, wahacze zintegrowane ze sworzniami czyni je drogimi w eksploatacji.
Reasumująć Phedra jest doskonałym wyborem wśród Vanów za sprawą:
1. BARDZO trwałych i ekonomicznych silników PSA
2. BARDZO ładnej stylistyce - włoskiej
3. Zawieszenia dosyć trwałe, lecz kosztogenne z powodu zintegrowania elementów.
4. Dla uzytkowników z II ręki tanie auta w Zakupie
Odp: Phedra - 2.2 jtd
Cieszy mnie ten wątek. Utwierdza mnie w przekonaniu, że warto poważnie pomyśleć o autobusiku
Jest ryzyko - jest zabawa, jak twierdzą niektórzy
Serdecznie pozdrawiam.
Jest ryzyko - jest zabawa, jak twierdzą niektórzy
Serdecznie pozdrawiam.
Odp: Phedra - 2.2 jtd
Nie chciałbym zapeszać, ale jak narazie zawieszenie jest oki. Przejechałem 30tys i nie wiem co było wcześniej robione, ale porównując z laguną z rocznika 2000 i przebiegiem 130tys, to Phedra ma zawieszenie w leprzym stanie. Wpływ na moje odczucie może tu mieć fakt, ze Laguna po polsce jeżdziła od narodzin, a Phedra odkąd zmieniła obywatelstwo przejechała tylko 30tys. Zakładając że stan dróg w polsce i holandii jest jak 1/4 i że w polsce po 100tys trzeba robić zawieszenie to wychodzi mi, że : gafa : ..... że właśnie powinienem sprawdzić zawieszenie :D
No moze nie tak zaraz, bo jak narazie nie jest zle, a ten wywód powyżej jest moim własnym i w świetle prawa nie ponoszę za niego odpowiedzialności :)
No moze nie tak zaraz, bo jak narazie nie jest zle, a ten wywód powyżej jest moim własnym i w świetle prawa nie ponoszę za niego odpowiedzialności :)
- CitroFan
- Forumowicz/ka
- Posty: 225
- Rejestracja: 05 lis 2008, 0:00
- Imię: Paweł
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Odp: Phedra - 2.2 jtd
Jak zacznie wyraźnie "myszkować" po drodze to znaczy, że wahacze proszą się o wymianę bo niestety nie ma wymiennych samych silentblocków/tulei, tylko całość.Wiwi pisze:Nie chciałbym zapeszać, ale jak narazie zawieszenie jest oki. Przejechałem 30tys i nie wiem co było wcześniej robione, ale porównując z laguną z rocznika 2000 i przebiegiem 130tys, to Phedra ma zawieszenie w leprzym stanie. Wpływ na moje odczucie może tu mieć fakt, ze Laguna po polsce jeżdziła od narodzin, a Phedra odkąd zmieniła obywatelstwo przejechała tylko 30tys. Zakładając że stan dróg w polsce i holandii jest jak 1/4 i że w polsce po 100tys trzeba robić zawieszenie to wychodzi mi, że ..... że właśnie powinienem sprawdzić zawieszenie
No moze nie tak zaraz, bo jak narazie nie jest zle, a ten wywód powyżej jest moim własnym i w świetle prawa nie ponoszę za niego odpowiedzialności
Ale po wymianie, nawet na naszych drogach (mowa oczywiście o oryginale lub dobrym zamienniku -> ja miałem FEBI) spokojnie przeżywa kolejne 100000km
Paweł, Warszawa - Ursus
zasadniczo od ponad 30 lat Citroeny aktualnie znów JEST ich kilka
Citroen C4 II B7
2.0 HDi 150FAP BVM6 RT6 01/2010 exclusive
http://galeria.mud.pl/index.php?/category/1259
Citroen C5 III (X7) tourer
2.0 HDi 163FAP BVA-AM6 RT6 01/2013 exclusive
http://galeria.mud.pl/index.php?/category/1255
zasadniczo od ponad 30 lat Citroeny aktualnie znów JEST ich kilka
Citroen C4 II B7
2.0 HDi 150FAP BVM6 RT6 01/2010 exclusive
http://galeria.mud.pl/index.php?/category/1259
Citroen C5 III (X7) tourer
2.0 HDi 163FAP BVA-AM6 RT6 01/2013 exclusive
http://galeria.mud.pl/index.php?/category/1255