Post
autor: strang » 30 sty 2009, 10:15
Prehistorycznie
Skąd wziął się zwyczaj puszczania kobiet przodem w drzwiach?
Odpowiedz:
Zwyczaj przepuszczania kobiet w drzwiach powstał w czasach
jaskiniowców.
Gdy kobieta wchodziła do jaskini i słychać było pisk i
ryczenie lwa,
oznaczało to, że jaskinia jest zajęta.
blondi u doktora
Przychodzi kobieta do lekarza i skarży się na ból.
- Gdzie panią boli? - pyta się lekarz.
- Wszędzie - odpowiada kobieta.
- Jak to wszędzie, proszę być bardziej dokładnym.
Kobieta dotyka kolana palcem wskazującym:
- Tu mnie boli.
Następnie dotyka lewego policzka:
- O tu mnie boli.
Potem dotyka prawego sutka:
- O tu też mnie boli - mówi z grymasem bólu kobieta.
Lekarz popatrzył na kobietę ze współczuciem i pyta się:
- Czy Pani jest naturalną blondynką?
- Tak.
- Tak myślałem - kontynuuje lekarz - ma pani złamany palec.
Sposób na żonę
Dwóch przyjaciół wraca późnym wieczorem z pokera. Jeden
skarży się drugiemu.
- Wiesz, nigdy nie mogę oszukać żony. Gasze silnik samochodu
i wtaczam go do garażu, zdejmuje buty, skradam się na piętro, przebieram sie w łazience. Ale ona zawsze się budzi wydziera na mnie, ze tak późno wracam.
- Masz złą technikę. Ja wjeżdżam na pełnym gazie do garażu,
trzaskam drzwiami, tupie nogami, wpadam do pokoju, klepie ja w tyłek i
mówię: "Co powiesz na numerek?". Zawsze udaje, ze śpi...
Praktycznie
Mąż do żony:
- Taka piękna pogoda, a ty męczysz się myciem podłogi.
Wyszłabyś lepiej na dwór i umyła samochód...
Przydatna
Facet grzebie cos przy kontakcie czy innych tam kabelkach,
wola zone:
- Jadźka, potrzymaj mi ty ten kabelek.
Żona bierze kabelek i pyta:
- No i co?
- Nic..
- Widac faza jest w drugim...
W nocy Kowalski wraca pijany do domu. Żona śpi, w sypialni
jest zupełnie ciemno. Kowalski przez chwilę obija się o meble, w końcu
zdenerwowany woła:
- Ty, Zocha! Zacznij narzekać, bo nie mogę znaleźć łóżka!
Sprzątając mieszkanie, żona sobie śpiewa. Nagle staje
przy niej rozeźlony mąż i burczy. - Mogłaś mi powiedzieć, że będziesz
śpiewać! Od pół godziny smaruje zawiasy przy ogrodowej furtce!
Na egzaminie na prawo jazdy egzaminator pyta
\"podstępnie\": . Co pani zrobi, jeśli po przejechaniu pięciu kilometrów
stwierdzi pani, że zapomniała pani kluczyków\"? . Zjadę na pobocze, włączę światła awaryjne, wysiadam z samochodu i sprawdzam,co za matoł mnie pchał taki kawał drogi...
Strang Delta 1,9td
