"prezesjm" pisze:Zapamiętaj - ABS nie skraca drogi hamowania, ma za zadanie jedynie zachować kierowalność auta. Na śniegu i lodzie może wręcz znacznie wydłużyć tę drogę.
Tu się nie zgodzę- na normalnej nawierzchni (na której, mimo wszystko poruszamy się najczęściej). ABS skraca drogę hamowania. A to dlatego, że koła zblokowane, co sprawdzono empirycznie, tę drogę wydłużają. ABS ma za zadanie u niewprawnych kierowców zastąpić hamowanie pulsacyjne.
Co nie zmienia faktu, o którym napisałeś, że jego największym dobrodziejstwem jest zachowanie sterowności auta.
No i na bardzo śliskim niewiele pomoże, a na śliskich kocich łbach czy tarce, nawet hamowanie wydłuży.
Tak czy owak, jesli mamy to ustrojstwo, to z zasady w sytuacjach awaryjnych dusimy na maxa i kręcimy kierownikiem, jeśli potrzeba.
Pozdrawiam
Nat
![Obrazek](https://images31.fotosik.pl/81/197211e642ad1e27.jpg)
+ Phedra JTD + Lybra SW 2,0 na emigracji i DS20
Stasiu, co jest najważniejsze w życiu? Staś (2 lata): Luuuuuzik!!! ||| Piotruś (2 lata): Tata, nie ce Pasem, ce Gekiem!
Proszę, używaj polskich znaków! To chyba różnica, czy robisz komuś łaskę, czy laske? ![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)