Kappa -klopot ze stacyjką

sumidlo
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 11
Rejestracja: 09 sie 2007, 0:00
Lokalizacja: Elbląg

Kappa -klopot ze stacyjką

Post autor: sumidlo » 10 cze 2008, 20:23

Witam .Zauważyłem dziwną rzecz,otóż po odpaleniu samochodu mogę wyjąć kluczyk a silnik dalej pracuje.Czy muszę wymienić stacyjkę i co mam zrobić z kluczykami i immobilajzerem/mam cały komplet kluczyków/.I jeszcze jeden temat:samochód gaśnie w czasie postoju np.na światłach na skrzyżowaniu a ostatnio w czasie jazdy.Po zgasnięciu normalnie go odpalam i mogę jechać dalej.Proszę o podpowiedż co może być tego przyczyną?Dodam jeszcze że byłem na komputerze i wykazał dwa błędy:przerwa w obwodzie świecy zarowej oraz błąd czujnika sprzęgła.Czy to może wpływać na takie zachowanie.Pozdrawiam.

wega
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 873
Rejestracja: 24 cze 2007, 0:00
Lokalizacja: KATOWICE

Re: Lancia Kappa klopot ze stacyjką

Post autor: wega » 10 cze 2008, 20:50

"sumidlo" pisze:Witam .Zauważyłem dziwną rzecz,otóż po odpaleniu samochodu mogę wyjąć kluczyk a silnik dalej pracuje.
Jeżeli chodzi o stacyjkę to masz tak jak przynajmniej 50% właścicieli używanych samochodów wyrobione ząbki w stacyjce. Wcale się tym nie przejmuj chyba że podczas jazdy wylatuje Ci kluczyk ze stacyjki, a to już jest niebezpieczne bo może w czasie jazdy zablokować Ci się kierownica. Jedynie wymiana wkładki pomoże. Póki co "nie obciążaj" kluczyków jakimiś breloczkami itp. bo może Ci kluczyk wyjechać ze stacyjki. (broń boże smycz do kluczyków)

Jeżeli chodzi io to drugie niech wypowiedzą się właściciele TDS.
Obrazek

ODPOWIEDZ

Wróć do „Nadwozie i wnętrze”