Zatem do rzeczy-w styczniu został wymieniony płyn w układzie wspomagania kierownicy. Parę dni temu zacząłem słyszeć klekotanie spod maski jakbym miał diesla. Już myślałem ze popychacze, ale okazało się że to pompa od wspomagania tak klekocze. Jak kręci się kierownicą to słychać bardziej, a jak już trochę silnik pochodzi to trochę się ucisza. Dla pewności sprawdzałem "stetoskopem" domowej roboty
