Jak to szukalem samochodu...
Moderator: stabraf
Jak to szukalem samochodu...
Może będe nudny ale dorzuce tylko dwa słowa do tej dyskusji:
Rover 75 kombi
no dobra, to były 3 słowa.
sedan też może być ale nie wiem jak to będzie z wózkiem
Rover 75 kombi
no dobra, to były 3 słowa.
sedan też może być ale nie wiem jak to będzie z wózkiem
- norbiwolow
- Forumowicz/ka
- Posty: 953
- Rejestracja: 05 paź 2006, 0:00
- Lokalizacja: Wołów (Wrocław)
- Kontakt:
- Nat
- Klubowicz
- Posty: 20000
- Rejestracja: 25 lis 2005, 0:00
- Lokalizacja: Poznań & Warszawa Masz problem na Forum? Pytaj!
- Kontakt:
Jak to szukalem samochodu...
Rover 75 znacznie traci na urodzie w kombiaczku
A ma co tracić, bo to ładne auto.
A ma co tracić, bo to ładne auto.
Pozdrawiam
Nat
+ Phedra JTD + Lybra SW 2,0 na emigracji i DS20
Stasiu, co jest najważniejsze w życiu? Staś (2 lata): Luuuuuzik!!! ||| Piotruś (2 lata): Tata, nie ce Pasem, ce Gekiem!
Proszę, używaj polskich znaków! To chyba różnica, czy robisz komuś łaskę, czy laske?
Nat
+ Phedra JTD + Lybra SW 2,0 na emigracji i DS20
Stasiu, co jest najważniejsze w życiu? Staś (2 lata): Luuuuuzik!!! ||| Piotruś (2 lata): Tata, nie ce Pasem, ce Gekiem!
Proszę, używaj polskich znaków! To chyba różnica, czy robisz komuś łaskę, czy laske?
- maciej_ignys
- Klubowicz
- Posty: 2070
- Rejestracja: 08 lip 2007, 0:00
- Skype: ohydek
- Lokalizacja: Leszno
Jak to szukalem samochodu...
"Simon" pisze:Może będe nudny ale dorzuce tylko dwa słowa do tej dyskusji:
Rover 75 kombi
no dobra, to były 3 słowa.
sedan też może być ale nie wiem jak to będzie z wózkiem
Rodzinne ?
Siedziałeś z tyłu ?
Zapraszam do Leszna, to godzinka jazdy od Was, mam taką bestię w automacie 2,5 benzynie i pełnym wyposażeniu.
Zapraszam oczywiście z wózkiem
Jak to szukalem samochodu...
No fakt, z tyłu to ja nawet w swoim nie siedziałem"maciej_ignys" pisze: Siedziałeś z tyłu ?
Takie rzeczy jak przydatność rodzinna wychodzą w użytkowaniu. Ja miałem styczność z tym autem tylko 2 razy na "jazdach próbnych". Z miejsca kierowcy robi pozytywne wrażenie. Z zewnątrz wygląda potężnie, lybra przy nim to kruszynka Jak mąż i żona prawie - pasowałyby do siebie.
Co ja w ogole pieprze
- norbiwolow
- Forumowicz/ka
- Posty: 953
- Rejestracja: 05 paź 2006, 0:00
- Lokalizacja: Wołów (Wrocław)
- Kontakt:
Re: ...
15k to kwota łączna kosztów łącznie z zakupem, rejestracją itp. sprawami - spisywałem w exelu wszystkie większe i istotniejsze wydatki ale od pewnego czasu uznałem to za bezsensowne; aczkolwiek to co wpisałem to będzie info dla nowego właściciela co w aucie robiłem starałem sie tez zbierać dowody zakupu ale cześć mi sie utleniła i nic prawie nie widać"larry123" pisze:jak może wrzucic 15 tys w serwis auta ??? kappy V6
prze ile tyle wrzuciłeś ??? rok - dwa ???
kurde norlanie szok !!!
zreszta jak kupowałem od LukaszN to dostałem cała jego dokumentacje auta za jego eksploatacji.
-
- Dopiero zaczyna na naszym forum
- Posty: 15
- Rejestracja: 02 sty 2008, 0:00
- Lokalizacja: Warszawa
Jak to szukalem samochodu...
Widac Twoje zapedy byly zbyt ulotne.hmmm - a masz dzieci i sie tam pakowales czy tylko teoretyzujesz? Ja bardzo chcialem miec alfe 156. Juz do alfy przekonalem lepsza polowe i wogole mialem jechac i kupic. Nie przeszkadzalo mi ze kanapa sie nie sklada i ze zawiecha nie jest najtrwalsza. Niestety rzeczywistosc zweryfikowala moje zapedy.
Ktos napisal, ze co to za problem wsadzic go za fotel kierowcy?Albo do bagaznika, a zakupy za miejsca kierowcy1. Jak pakujesz wozek gondolowo-spacerowy - czyli taki jak na poczatku sie uzywa to w bagazniku nie pozostanie wiecej miejsca niz na kilka reklamowek o ile przejdzie przez otwor zaladunkowy
Przepraszam, zarty sobie stroisz? Twoje dziecko nie miesci sie do samochodu sredniej klasy?!? Juz nie moja, ani inzynierow kwestia w tej sprawie.2. Jak zapakujesz dziecko w foteliku i go lekko rozlozysz zeby moglo w pol lezacej pozycji jechac i np spac to na nozki nie ma juz wiele miejsca
Dlatego moja refleksja, ze za duzo chce sie zabrac. Z takim nastawieniem PKP bedzie najlepszym wyjsciem.. a i do warsa mozna pojsc zjesc cos, a i tatuś wypije piffko, a wszyscy beda szczesliwi.3. Nie po to kupuje auto na jezdzenie w dluzsze trasy zeby graty mi sie walaly na kanapie - co w momencie (oby nie) wypadku? graty maja byc w bagazniku! Jesli ktos dopuszcza wozenie tego na kanapie to _moze_ sie da tak pojechac z jednym dzieckiem - mimo wszystko bedzie frustracja ze dziecko opiera nozki na zaglowku a pakowac trzeba po wielkim planowaniu.
W naszym maluchu nigdy nie bylo bagaznika dachowego:). Alfa ma wiecej miejsca w bagaznika od 126p. Tak samo wewnatrz- zreszta ma wiecej od golfa/ octavii. Ma ilosci podobna do bmw3, czy tez audi a4. A jesli dorosli potrafia tam jechac w trasie, to dziwne zeby dziecko sie nie miescilo.Jak sie niemisci to mozna pozwolic mu siedziec z przodu i wylaczyc poduszke. A w sprawie bezpieczenstwa latajacych bagazow... Nie mi do tego co wsadza do bagaznika para + 1 dziecko ze nie miesci sie niemal do 400 litrow:... ale to juz jest mocno naciagana z Twojej strony teoria. Jak nie czujesz klimatu, zawsze mozesz kupic thalie, albo albee- bagaznik 500 litrow i fotel mozna z przodu wymontowac by matka obok dziecka z tyla usiadly .Nie pisz prosze co bylo kiedys bo wtedy dzieciaczki sie wozilo na kolanach albo upychalo wrecz na tylna polkie. Kazdy maluch od momentu kupna jezdzil z przymocowanym bagaznikiem dachowym na ktory wszystko sie ladowalo a strefa zgniotu konczyla sie na silniku.
I o to chodzi:).Mimo wszystko wciaz alfy nie wykluczam . Przestane wozek pakowac, mniej ubranek/pieluch sie bedzie wozilo, dzieciaczki beda siedziec juz normalnie na siedzeniach to i do alfy sie zapakuje .
Zrob pare km tymi autami. poznasz roznice. To sa inne auta. Alfa i lancia.Drugim kandyda
tem byla dla mnie wlasnie kappa albo lybra (ta tez okazala sie za mala).
Super wozek, a jak sie prowadzi- jak duzo mniejsze auto.. ale co z tego, skoro czesci sa na poziomie a6, bmw 5... inaczej rzecz ujmujac- tlumik ok. 2 tys pln, zawieszenie pare kafli....Ewentualnie alfa 166.
pzdr.
-
- Dopiero zaczyna na naszym forum
- Posty: 15
- Rejestracja: 02 sty 2008, 0:00
- Lokalizacja: Warszawa
Jak to szukalem samochodu...
Masz racje ze ma nie wymienne. Musisz pojechac do mechanika ktory ma prase. Wymienic Ci... inaczej skad by bylo na naszych ulicach tyle alfa, fiatow, lanci z takim zawieszeniem?IMHO poliuretan to zaden pomysl dla alfy - ona ma niewymienne swoznie wiec co Ci da wymiana samych tulei na poliuretany skoro za chwile bedziesz musial wymienic i tak caly wahacz bo na sworzniu jest luz?
pzdr.
- norbiwolow
- Forumowicz/ka
- Posty: 953
- Rejestracja: 05 paź 2006, 0:00
- Lokalizacja: Wołów (Wrocław)
- Kontakt:
Jak to szukalem samochodu...
ale fajna dyskusja rozgorzała w związku z poruszeniem planowanej zmiany kappy na 156 uświadamiam sie w przekonaniu ze 156 to dla mnie najlepsze wyjście i już !!!!!!!!! innego auta nie chcę na dzień dzisiejszy.
a kwestia wózka w bagażniku to wiozłem go tylko raz - po zakupie ze sklepu Ola ma już 2 miesiące i jak na razie nosidełko załatwia sprawę
a kwestia wózka w bagażniku to wiozłem go tylko raz - po zakupie ze sklepu Ola ma już 2 miesiące i jak na razie nosidełko załatwia sprawę
-
- Dopiero zaczyna na naszym forum
- Posty: 15
- Rejestracja: 02 sty 2008, 0:00
- Lokalizacja: Warszawa
Jak to szukalem samochodu...
skoro tylko raz, to... sam znasz odpowiedz.
Pozatym, jak widzisz odliczanie trwa- na Twoja korzysc, a jak myslisz o zakupie czegos, to dobrze wiesz ze jak nie zrobisz tego teraz to zatracisz ta idee w przyszlosci;).
Wazne by miec w zyciu cele.
ps2- do wszystkiego mozno dorobic idee- i ze do bagaznika nie misci sie, i ze do bagaznika zmiesci sie . Od Ciebie zalezy co wybierzesz.
pzdr.
Pozatym, jak widzisz odliczanie trwa- na Twoja korzysc, a jak myslisz o zakupie czegos, to dobrze wiesz ze jak nie zrobisz tego teraz to zatracisz ta idee w przyszlosci;).
Wazne by miec w zyciu cele.
ps2- do wszystkiego mozno dorobic idee- i ze do bagaznika nie misci sie, i ze do bagaznika zmiesci sie . Od Ciebie zalezy co wybierzesz.
pzdr.
Jak to szukalem samochodu...
Jak rodziny to seat Alhambra. Auto wytestowałem na podróżach do Niemiec bardzo komfortowo się jeździło i spało.Będę miał do sprzedania 2002r 1,9tdi. Czas na zmiany w flocie i będzie seat Alhambra 2006 tdi.
-
- Dopiero zaczyna na naszym forum
- Posty: 15
- Rejestracja: 02 sty 2008, 0:00
- Lokalizacja: Warszawa
Jak to szukalem samochodu...
Dobrze ze nie voyager )))
pzdr.
pzdr.
Jak to szukalem samochodu...
Wiesz, można w środku i deski wozić, ale czy oto chodzi?"Kamillo" pisze: Ktos napisal, ze co to za problem wsadzic go za fotel kierowcy?Albo do bagaznika, a zakupy za miejsca kierowcy
Chyba nie masz dzieci. Dziecko (w zależności od wzrostu i fotelika ale w pewnym momencie tak jest) ma stopy na wysokości standardowego siedziska. Jeśli ma mu się stopa normalnie zmieścić (bez skręcania nogi) potrzeba 20-30 cm miejsca między oparciem a siedzeniem z tyłu. Przy maksymalnie odsuniętym fotelu z przodu (jest niewiele samochodów, w których nie musze mieć fotela odsuniętego na maksa ), wcale tak dużo samochodów nie daje takiego komfortu.Przepraszam, zarty sobie stroisz? Twoje dziecko nie miesci sie do samochodu sredniej klasy?!? Juz nie moja, ani inzynierow kwestia w tej sprawie.
Kilka lat temu przymierzaliśmy się do różnych opli. Oczywiście na astrę moja rodzina nawet nie chciał spojrzeć, w vectrze narzekały moje Panie na ciasnotę, dopiero w omedze nie było narzekań
Przecież to małe samochody. A4 jest z tyłu ciaśniutkie.Ma ilosci podobna do bmw3, czy tez audi a4.
Pozdrawiam
Wujek (p)
Lancia Delta III 1.8 tbi, Fiat Croma 2.4
była: Lancia Kappa 2.0T, "Lancia" Voyager/Chrysler T&C 3.8
Liczby nie kłamią, ale kłamcy liczą ...
Jeśli chcesz do mnie napisać wybierz raczej maila zamiast PW - wujekp(małpa)lanciapolska.org - mogę odpowiadać z opóźnieniem na PW
Wujek (p)
Lancia Delta III 1.8 tbi, Fiat Croma 2.4
była: Lancia Kappa 2.0T, "Lancia" Voyager/Chrysler T&C 3.8
Liczby nie kłamią, ale kłamcy liczą ...
Jeśli chcesz do mnie napisać wybierz raczej maila zamiast PW - wujekp(małpa)lanciapolska.org - mogę odpowiadać z opóźnieniem na PW
- Nat
- Klubowicz
- Posty: 20000
- Rejestracja: 25 lis 2005, 0:00
- Lokalizacja: Poznań & Warszawa Masz problem na Forum? Pytaj!
- Kontakt:
Jak to szukalem samochodu...
Tak jest. Przejechałem się AR156SW, przejechałem się LLSW i doszedłem do wniosku, że jak dla mnie - bezapelacyjnie LL."Kamillo" pisze:Zrob pare km tymi autami. poznasz roznice. To sa inne auta. Alfa i lancia.
Pozdrawiam
Nat
+ Phedra JTD + Lybra SW 2,0 na emigracji i DS20
Stasiu, co jest najważniejsze w życiu? Staś (2 lata): Luuuuuzik!!! ||| Piotruś (2 lata): Tata, nie ce Pasem, ce Gekiem!
Proszę, używaj polskich znaków! To chyba różnica, czy robisz komuś łaskę, czy laske?
Nat
+ Phedra JTD + Lybra SW 2,0 na emigracji i DS20
Stasiu, co jest najważniejsze w życiu? Staś (2 lata): Luuuuuzik!!! ||| Piotruś (2 lata): Tata, nie ce Pasem, ce Gekiem!
Proszę, używaj polskich znaków! To chyba różnica, czy robisz komuś łaskę, czy laske?