Noooo. Rzekłbym okazja. Aż podejrzanie tanio. Standardowa cena jest bodajże blisko dwa razy wyższa."LukaszN" pisze: Chlopie, dawaj namiary na ten tlumiczek, to jest dobra cena...
Jaki silnik polecacie do Kappy?
Moderator: stabraf
Jaki silnik polecacie do kappy?
Pozdrawiam
Wujek (p)
Lancia Delta III 1.8 tbi, Fiat Croma 2.4
była: Lancia Kappa 2.0T, "Lancia" Voyager/Chrysler T&C 3.8
Liczby nie kłamią, ale kłamcy liczą ...
Jeśli chcesz do mnie napisać wybierz raczej maila zamiast PW - wujekp(małpa)lanciapolska.org - mogę odpowiadać z opóźnieniem na PW
Wujek (p)
Lancia Delta III 1.8 tbi, Fiat Croma 2.4
była: Lancia Kappa 2.0T, "Lancia" Voyager/Chrysler T&C 3.8
Liczby nie kłamią, ale kłamcy liczą ...
Jeśli chcesz do mnie napisać wybierz raczej maila zamiast PW - wujekp(małpa)lanciapolska.org - mogę odpowiadać z opóźnieniem na PW
Re: Jaki silnik polecacie do kappy?
ja uzytkuje Kappe 2.0 20V 147km skrzynia Power Drive zrobilem narazie 217km spalnie na tym odcinku w miescie 9,8 L ale jezdze emerycko bo chce uzyskac jak najlepszy wynik spalania silnik bardzo elastyczny z ta skrzynia mozna jechac od 1.5 tys do 7 tys , jak potrzeba depnac zbiera sia bardzo ładnie"haryhary" pisze:witam zamierzam kupić kappe ale nie wiem z jakim silnikiem doradzcie coś pozdrawiam
Lancia Klub Polska - Łódź
Lancia Kappa 2.4 1997 ,Fiat 126p 1978, kiedyś 3 x Kappa 1x Lybra, oraz 35 innych aut
Lancia Kappa 2.4 1997 ,Fiat 126p 1978, kiedyś 3 x Kappa 1x Lybra, oraz 35 innych aut
- grzole
- Klubowicz Wspierający
- Posty: 6821
- Rejestracja: 29 wrz 2005, 0:00
- Skype: grzole
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Jaki silnik polecacie do kappy?
Potwierdzam takowe zapotrzebowanie na nonPB. W trasie będziesz miał Egon tak ok. 8,5litra na każde 100 km."Egon" pisze:ja uzytkuje Kappe 2.0 20V 147km skrzynia Power Drive zrobilem narazie 217km spalnie na tym odcinku w miescie 9,8 L ale jezdze emerycko bo chce uzyskac jak najlepszy wynik spalania silnik bardzo elastyczny z ta skrzynia mozna jechac od 1.5 tys do 7 tys , jak potrzeba depnac zbiera sia bardzo ładnie
2x Kappa LS 2.0 20v '95 & '98 + Thema 2.0 ie 8v '89 + Punto Evo 1.4 MyLife '11
tel. 501-122-517
tel. 501-122-517
Jaki silnik polecacie do kappy?
Sixt, 2.0T przecież się nie da emerycko. Ja przynajmniej nie umiem"Sixt" pisze:2.0 t. 20v to samo w przypadku emeryckiej jazdy
Pozdrawiam
Wujek (p)
Lancia Delta III 1.8 tbi, Fiat Croma 2.4
była: Lancia Kappa 2.0T, "Lancia" Voyager/Chrysler T&C 3.8
Liczby nie kłamią, ale kłamcy liczą ...
Jeśli chcesz do mnie napisać wybierz raczej maila zamiast PW - wujekp(małpa)lanciapolska.org - mogę odpowiadać z opóźnieniem na PW
Wujek (p)
Lancia Delta III 1.8 tbi, Fiat Croma 2.4
była: Lancia Kappa 2.0T, "Lancia" Voyager/Chrysler T&C 3.8
Liczby nie kłamią, ale kłamcy liczą ...
Jeśli chcesz do mnie napisać wybierz raczej maila zamiast PW - wujekp(małpa)lanciapolska.org - mogę odpowiadać z opóźnieniem na PW
Jaki silnik polecacie do kappy?
Co racja to racja - chciałem tylko zachęcić kolegę"wujekp" pisze:Sixt, 2.0T przecież się nie da emerycko. Ja przynajmniej nie umiem"Sixt" pisze:2.0 t. 20v to samo w przypadku emeryckiej jazdy
Za bardzo prowokuje liczba 2750 na obrotomierzu ..
Jaki silnik polecacie do kappy?
Da się Moja żonka tak potrafi, ja już nie"wujekp" pisze:Sixt, 2.0T przecież się nie da emerycko. Ja przynajmniej nie umiem"Sixt" pisze:2.0 t. 20v to samo w przypadku emeryckiej jazdy
Jak sie nie przekracza 3 tys. obr to mozna bardzo dostojnie sie przemieszczac. Turbinka pokazuje różki tak od 3,5 tyś. A w zakresie 4 w zwyż to już zupełnie inny samochód
TURBO ADDICTED
LANCIA KAPPA 2.0T
LANCIA KAPPA 2.0T
- kamikadzedriver
- Dopiero zaczyna na naszym forum
- Posty: 11
- Rejestracja: 30 sie 2010, 13:17
- Imię: kamil
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Jaki silnik polecacie do kappy?
Witam wszystkich, jako że to mój pierwszy post, podpinam się do tematu. widzę że rozmawiacie tutaj o turbo a mnie interesowałaby kappa z 2,0 155KM, możecie przybliżyć co to za silnik, tzn z jakimi awariami się boryka, noszę cie z chęcią kupienia kappy ale przyznam że odstraszyło mnie trochę info że łatwo się panewki w tych silnikach przekręcają, co możecie na ten temat powiedzieć, ewentualnie jaką alternatywę proponowalibyście, czy JTD- nie jestem przekonany ze względu na nowoczesność tego silnika CR itp, problemy z wtryskiwaczami, 2masowym kołem( z tego co się oriętuję jest tam takie). dodam że chętnie coś sam pogrzebałbym w tym samochodzie, czy konstrukcja nie jest na tyle skomplikowana że można się za naprawy zabrać samemu? Chodzi mi szczególnie o rozwinięcie zagadnienia silnika 155KM, mam nadzieje że nie powielam tematu. Dzięki
- Nat
- Klubowicz
- Posty: 20000
- Rejestracja: 25 lis 2005, 0:00
- Lokalizacja: Poznań & Warszawa Masz problem na Forum? Pytaj!
- Kontakt:
Re: Jaki silnik polecacie do kappy?
Pozdrawiam
Nat
+ Phedra JTD + Lybra SW 2,0 na emigracji i DS20
Stasiu, co jest najważniejsze w życiu? Staś (2 lata): Luuuuuzik!!! ||| Piotruś (2 lata): Tata, nie ce Pasem, ce Gekiem!
Proszę, używaj polskich znaków! To chyba różnica, czy robisz komuś łaskę, czy laske?
Nat
+ Phedra JTD + Lybra SW 2,0 na emigracji i DS20
Stasiu, co jest najważniejsze w życiu? Staś (2 lata): Luuuuuzik!!! ||| Piotruś (2 lata): Tata, nie ce Pasem, ce Gekiem!
Proszę, używaj polskich znaków! To chyba różnica, czy robisz komuś łaskę, czy laske?
Re: Jaki silnik polecacie do kappy?
motor 2.0 155KM (VIS) to chyba najpopularniejszy wybór.
Sam mam taki.
Przeczytałem Twój post kamikadzedriver i od razu mówię- mój silnik ma koło dwumasowe. Nie wiem, czy wszystkie 2.0 VIS mają, bo na forum nie ma jednoznacznej opinii.
Moje odczucia- silnik bardzo fajny, mocny od 3 tyś, ja nie potrzebowałem nigdy go kręcić do 7tyś, choć można, wystarcza mi maksymalnie 6tyś i to rzadko. Spalanie? Agresywnie jadąc 10. W mieście 10. Średnio (60km dziennie dom-praca-dom) wychodzi w granicach 9 litrach, a jest to cykl mieszany. Światła, radio, czasem klima włączone. Więc moim zdaniem nie ma tragedii, przy tej mocy i pojemności. Dla mnie problemem jest skrzynia biegów. Power Drive- szkoda, ale to typowe dla grupy fiata- prędkość 90 Km/h osiąga się przy prędkości obrotowej 2750rmp, a tą już nieco słychać. Ciszej jest u mnie w Kappie przy 120-130 niż przy 90, jeśli o silnik chodzi. Zapewne ta konstrukcja ma najniższe spalanie przy tej prędkości obrotowej, ale nie kryję, że wolałbym mieć 2tyś przy 90 i przyredukować, niż 2750 i słyszeć, a i tak redukować, by było bezpiecznie.
Silnik 2.0 pięciocylindrowy- ogromna kultura pracy (ostatnio jechałem Jaguarem X-Type V6 i poczułem się jak w Brava 1.4, jeśli o kulturę silnika chodzi), jak dotąd nie widziałem lepszej, a jeździłem różnymi. Brak wibracji po wymianie górnej poduszki silnika i sprzęgła. Dźwięk również uznam za "rasowy", choć na zewnątrz podobno jest megacichy, ale potrafi ładnie zabrzmieć. Dzięki VIS ma wyczuwalnego kopa od 4tyś, a maksymalny moment obrotowy jest chyba przy ok. 3,5tyś. Przy zakupie tego akurat silnika zwróć uwagę na stan poduszek silnika i czy nie ma wycieków spod pokrywy zaworów. Warto także po odpaleniu dodać gazu, sprawdzić jak uszczelniacze zaworów, czy nie spala oleju, wtedy zakurzy.
W zimowej porze silnik chodzi równie dobrze jak w lecie.
Ja zrobiłem 15tyś w pół roku i nigdy nie zawiódł, wyskoczył tylko raz błąd sterowania silnikiem- zmieniłem czujnik temperatury silnika i wszystko okej. Szukaj wersji poliftingowej, są wg wielu forumowiczów o wiele bardziej bezawaryjne.
Panewki- skutek przebiegu lub przekręcenia silnika- to drugie to raczej nieumiejętność traktowania silnika spalinowego.
Z gazem nie powinno być problemu, wkładasz Stag300+ i jeździsz. Ja na razie nie zakładam, bo to koszty, a koszty jazdy na benzynie to nie wina samochodu, a cen paliw, za które nikt nie odpowiada i które wszyscy przemilczają.
Gdybym się przesiadał na inny motor, pewnie wybrałbym 2.0 20V Turbo, bo to mniej awaryjna jednostka, niż trudno dostępne 3.0 V6. I przebija 3.0 wszystkim, prócz dźwięku. Ale 2.0 20V to prawie zawsze dobry wybór, bez względu na charakter.
Pozdrawiam!
Sam mam taki.
Przeczytałem Twój post kamikadzedriver i od razu mówię- mój silnik ma koło dwumasowe. Nie wiem, czy wszystkie 2.0 VIS mają, bo na forum nie ma jednoznacznej opinii.
Moje odczucia- silnik bardzo fajny, mocny od 3 tyś, ja nie potrzebowałem nigdy go kręcić do 7tyś, choć można, wystarcza mi maksymalnie 6tyś i to rzadko. Spalanie? Agresywnie jadąc 10. W mieście 10. Średnio (60km dziennie dom-praca-dom) wychodzi w granicach 9 litrach, a jest to cykl mieszany. Światła, radio, czasem klima włączone. Więc moim zdaniem nie ma tragedii, przy tej mocy i pojemności. Dla mnie problemem jest skrzynia biegów. Power Drive- szkoda, ale to typowe dla grupy fiata- prędkość 90 Km/h osiąga się przy prędkości obrotowej 2750rmp, a tą już nieco słychać. Ciszej jest u mnie w Kappie przy 120-130 niż przy 90, jeśli o silnik chodzi. Zapewne ta konstrukcja ma najniższe spalanie przy tej prędkości obrotowej, ale nie kryję, że wolałbym mieć 2tyś przy 90 i przyredukować, niż 2750 i słyszeć, a i tak redukować, by było bezpiecznie.
Silnik 2.0 pięciocylindrowy- ogromna kultura pracy (ostatnio jechałem Jaguarem X-Type V6 i poczułem się jak w Brava 1.4, jeśli o kulturę silnika chodzi), jak dotąd nie widziałem lepszej, a jeździłem różnymi. Brak wibracji po wymianie górnej poduszki silnika i sprzęgła. Dźwięk również uznam za "rasowy", choć na zewnątrz podobno jest megacichy, ale potrafi ładnie zabrzmieć. Dzięki VIS ma wyczuwalnego kopa od 4tyś, a maksymalny moment obrotowy jest chyba przy ok. 3,5tyś. Przy zakupie tego akurat silnika zwróć uwagę na stan poduszek silnika i czy nie ma wycieków spod pokrywy zaworów. Warto także po odpaleniu dodać gazu, sprawdzić jak uszczelniacze zaworów, czy nie spala oleju, wtedy zakurzy.
W zimowej porze silnik chodzi równie dobrze jak w lecie.
Ja zrobiłem 15tyś w pół roku i nigdy nie zawiódł, wyskoczył tylko raz błąd sterowania silnikiem- zmieniłem czujnik temperatury silnika i wszystko okej. Szukaj wersji poliftingowej, są wg wielu forumowiczów o wiele bardziej bezawaryjne.
Panewki- skutek przebiegu lub przekręcenia silnika- to drugie to raczej nieumiejętność traktowania silnika spalinowego.
Z gazem nie powinno być problemu, wkładasz Stag300+ i jeździsz. Ja na razie nie zakładam, bo to koszty, a koszty jazdy na benzynie to nie wina samochodu, a cen paliw, za które nikt nie odpowiada i które wszyscy przemilczają.
Gdybym się przesiadał na inny motor, pewnie wybrałbym 2.0 20V Turbo, bo to mniej awaryjna jednostka, niż trudno dostępne 3.0 V6. I przebija 3.0 wszystkim, prócz dźwięku. Ale 2.0 20V to prawie zawsze dobry wybór, bez względu na charakter.
Pozdrawiam!
Lancia Kappa 2.0 20V
Saab 9-5 2.8 Turbo6 XWD
Saab 9-5 2.8 Turbo6 XWD
- kamikadzedriver
- Dopiero zaczyna na naszym forum
- Posty: 11
- Rejestracja: 30 sie 2010, 13:17
- Imię: kamil
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Jaki silnik polecacie do kappy?
Dzięki, ale powiedz, bo Mówisz że nie trzeba kręcić do 7000, ale gdyby zaistniała taka konieczność, albo gdyby z jakichś powodów zachciałoby mi się przyciśnąć, to czy jest się czegoś obawiać, gdziesz na forum spotkałem sie z opinią że po 5x zmieleniu silnik się rozlatuje( wspomniane panewki ), czytałem też że podczas wyścigu z porsche spod świateł silnik powiedział stanowcze raczej nie. miałeś jakieś podobne doświadczenia, bo powiem że nie uśmiecha mi sie przez cały okres użytkowania jak ognia unikać czerwonego pola. Co ty na to?? mile widziane są oczywiście opinie wszystkich Miłościwych Członków Klubu, którzy mogliby się przyczynić do pogłębienia mojej wiedzy na temat zagadnień związanych z napędem. będę wdzięczny
- topcio
- Prezes Lancia Klub Polska
- Posty: 11982
- Rejestracja: 20 sie 2007, 0:00
- Lokalizacja: Lublin woj. Lubelskie
Re: Jaki silnik polecacie do kappy?
2.0 i wyścig z Porsche , najsłabsza jednostka więc co chcesz kręcić? Jeśli lubisz dynamiczną jazdę zapomnij o 2.0 chyba że z turbinką. Takie jest moje zdanie.
- kamikadzedriver
- Dopiero zaczyna na naszym forum
- Posty: 11
- Rejestracja: 30 sie 2010, 13:17
- Imię: kamil
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Jaki silnik polecacie do kappy?
może to nie było 2,0 ale wyścig był. to że 155KM był ( prawie) najsłabszą jednostką nie znaczy że wykluczone jest kręcenie go wysoko, nie mówiłem że będę chciał jeździć tak cały czas, ale nie powiesz mi że czasem nie przyciśniesz, chociaż by 2x w miesiącu, co powiesz, jak z trwałością?
- topcio
- Prezes Lancia Klub Polska
- Posty: 11982
- Rejestracja: 20 sie 2007, 0:00
- Lokalizacja: Lublin woj. Lubelskie
Re: Jaki silnik polecacie do kappy?
Nie piszę że nie można kręcić, tylko że 155 KM to muł. Ja lubię szybką jazdę dlatego 2.0 omijam łukiem. Trwałość? Jeśli nie będziesz kręcił zimnego silnika to nic mu nie będzie. Bierz pod uwagę, że ktoś mógł go katować wcześniej a twój jeden wyścig rozwali silnik - tego nie ugadniesz bo używka jest zawsze loterią.
Re: Jaki silnik polecacie do kappy?
z porsche było 2.0 ale turbo -lulu tak ząłatwił swoją kappę... Fakt było kilka może trochę więcej padniętych panewek w tych silnikach (sam mam taki) ale to raczej przez zaniedbania użytkownika, albo poprzednich i ogólne wyeksploatowanie- to już nie młode samochody. Pozdrawiam