Dobry Humor
Dobry Humor
To było nad morzem, w jakmiś Mrzeżynie, czy gdzieś tam...
Od dłuższego czasu czułem, że wzbiera we mnie ta nieodparta chęć...
No cóż, jestem w końcu mężczyzną i nie ma się co dziwić. To zupełnie ludzka rzecz.
I wtedy właśnie, kiedy przechodziłęm obok jakiegoś ukrytego w cieniu pubu zobaczyłem ją. Była akurat taka, jak trzeba. Nieduża, ale zgrabna. Profesjonalistka.
Nie musiałem wiele mówić, jeden gest, spojrzenie i już wiedziała w czym rzecz. Zresztą chyba to nie był jej pierwszy raz.
Trochę nieśmiało wyciągnęła rękę.
Pewnym ruchem sięgnąłem poniżej pasa i wyjąłem go na zewnątrz.
Był duży, lekko pomarszczony, ale zupełnie jędrny jeszcze.
Ta wielkość właśnie ją zaskoczyła.
Widać było, że jest zakłopotana.
Nerwowo przełknęła ślinę.
Pokiwała głową.
Za duży.
Teraz nie da rady.
Sytuacja robiła się napięta. Ja dłużej już nie mogłem czekać.
To co, mam schować? - zapytałem prosto z mostu.
Pokiwała przecząco głową.
Gdzieś w głębi oczu tkwiło pragnienie oglądania go jak najdłużej.
Nieczęsto widuje takie wielkości.
Westchnęła cicho.
Nie mogę... nie mam... - wyszeptała cicho.
Ale ja muszę... naprawdę to zaraz będzie silniejsze ode mnie... proszę... prawie już błagałem
Wzbierała we mnie coraz większa fala.
No dobrze - zgodziła się po namyśle.
Dziś będzie za darmo.
Już po chwili rozpinałem spodnie.
Co za ulga.
Ja wiem, że w pubie toaleta nie jest gratis. Ale to nie moja wina, że barmanka nie miała wydać z dużego banknotu 200 zł.
Przychodzi Pinokio do Dżeppetto:
- Zakochałem się w Pierro...
- I co z tego?
- Wywierć mi dziurkę, proszę... z tyłu...
Leżą Czerwony Kapturek z Wilkiem w łóżku.
Czerwony Kapturek, zapalając szluga:
- Zęby, może, u ciebie i duże...
Od dłuższego czasu czułem, że wzbiera we mnie ta nieodparta chęć...
No cóż, jestem w końcu mężczyzną i nie ma się co dziwić. To zupełnie ludzka rzecz.
I wtedy właśnie, kiedy przechodziłęm obok jakiegoś ukrytego w cieniu pubu zobaczyłem ją. Była akurat taka, jak trzeba. Nieduża, ale zgrabna. Profesjonalistka.
Nie musiałem wiele mówić, jeden gest, spojrzenie i już wiedziała w czym rzecz. Zresztą chyba to nie był jej pierwszy raz.
Trochę nieśmiało wyciągnęła rękę.
Pewnym ruchem sięgnąłem poniżej pasa i wyjąłem go na zewnątrz.
Był duży, lekko pomarszczony, ale zupełnie jędrny jeszcze.
Ta wielkość właśnie ją zaskoczyła.
Widać było, że jest zakłopotana.
Nerwowo przełknęła ślinę.
Pokiwała głową.
Za duży.
Teraz nie da rady.
Sytuacja robiła się napięta. Ja dłużej już nie mogłem czekać.
To co, mam schować? - zapytałem prosto z mostu.
Pokiwała przecząco głową.
Gdzieś w głębi oczu tkwiło pragnienie oglądania go jak najdłużej.
Nieczęsto widuje takie wielkości.
Westchnęła cicho.
Nie mogę... nie mam... - wyszeptała cicho.
Ale ja muszę... naprawdę to zaraz będzie silniejsze ode mnie... proszę... prawie już błagałem
Wzbierała we mnie coraz większa fala.
No dobrze - zgodziła się po namyśle.
Dziś będzie za darmo.
Już po chwili rozpinałem spodnie.
Co za ulga.
Ja wiem, że w pubie toaleta nie jest gratis. Ale to nie moja wina, że barmanka nie miała wydać z dużego banknotu 200 zł.
Przychodzi Pinokio do Dżeppetto:
- Zakochałem się w Pierro...
- I co z tego?
- Wywierć mi dziurkę, proszę... z tyłu...
Leżą Czerwony Kapturek z Wilkiem w łóżku.
Czerwony Kapturek, zapalając szluga:
- Zęby, może, u ciebie i duże...
Dobry Humor
Adam i Ewa bawią się w Raju.
Przychodzi do nich Bóg i mówi:
- Dzieci moje, mam dla was dwa prezenty, ale musicie wybrać co komu ma przypaść. Pierwszy prezent - to sikanie na stojąco.
Adam zerwał się i zaczął walić głową w pień, krzycząc, że jest mu to niezbędne. Ewa ustąpiła. Bóg dał Adamowi prezent, a ten jak oszalały zaczął biegać i sikać na wszystko: na trawę, na drzewa, na ziemię.
Ewa do Boga:
- A jaki jest ten drugi prezent, Boże?
Bóg na to:
- Rozum, Ewo. Drugi prezent to rozum. - spojrzał na Adama i dodał - Przyjdzie ci i rozum mężowi oddać, bo obeszczy w cholerę wszystko!
I tak została Ewa bez prezentów...
Zatrzymał mnie ostatnio policjant za przekroczenie prędkości. Spytał:
- Dlaczego pan tak szybko jedzie?
Odparłem:
- Widzi pan ten dynks pod moją nogą? To tzw. pedał gazu. Kiedy naciska się go, więcej paliwa zostaje wtłoczone do silnika. Wtedy wzrastają obroty, koła kręcą się szybciej i auto szybciej jedzie. Tak to właśnie działa. Coś jeszcze?
Wyłowił gość z morza butelkę.
- To na pewno dżin - myśli. I dawaj pocierać... Trze godzinę, dwie, trzy, w końcu się zasapał i zrobił przerwę. I słyszy ze środka słaby głosik:
- Może byś tak korek wyjął, durniu?!
Farmer John celebrował Święto Dziękczynienia w nieco staromodny amerykański sposób. Zaprosił wszystkich sąsiadów, zrobił zarąbistą imprezkę - goście bawili się jak nigdy dotąd...
Potem zastrzelił ich wszystkich i zajął ich ziemię.
Przychodzi do nich Bóg i mówi:
- Dzieci moje, mam dla was dwa prezenty, ale musicie wybrać co komu ma przypaść. Pierwszy prezent - to sikanie na stojąco.
Adam zerwał się i zaczął walić głową w pień, krzycząc, że jest mu to niezbędne. Ewa ustąpiła. Bóg dał Adamowi prezent, a ten jak oszalały zaczął biegać i sikać na wszystko: na trawę, na drzewa, na ziemię.
Ewa do Boga:
- A jaki jest ten drugi prezent, Boże?
Bóg na to:
- Rozum, Ewo. Drugi prezent to rozum. - spojrzał na Adama i dodał - Przyjdzie ci i rozum mężowi oddać, bo obeszczy w cholerę wszystko!
I tak została Ewa bez prezentów...
Zatrzymał mnie ostatnio policjant za przekroczenie prędkości. Spytał:
- Dlaczego pan tak szybko jedzie?
Odparłem:
- Widzi pan ten dynks pod moją nogą? To tzw. pedał gazu. Kiedy naciska się go, więcej paliwa zostaje wtłoczone do silnika. Wtedy wzrastają obroty, koła kręcą się szybciej i auto szybciej jedzie. Tak to właśnie działa. Coś jeszcze?
Wyłowił gość z morza butelkę.
- To na pewno dżin - myśli. I dawaj pocierać... Trze godzinę, dwie, trzy, w końcu się zasapał i zrobił przerwę. I słyszy ze środka słaby głosik:
- Może byś tak korek wyjął, durniu?!
Farmer John celebrował Święto Dziękczynienia w nieco staromodny amerykański sposób. Zaprosił wszystkich sąsiadów, zrobił zarąbistą imprezkę - goście bawili się jak nigdy dotąd...
Potem zastrzelił ich wszystkich i zajął ich ziemię.
Dobry Humor
Starsze małżeństwo położyło się wieczorem do łóżka. Po kilku minutach facetowi wyrwał sie głośny pierd...
- Siedem punktów - mówi
Żona sie odwraca i pyta:
- Co to miało znaczyć?
- To pierdowy football! Prowadzę 7-0!
Po kilku minutach żona puszcza głośnego bąka.
- Przyłożenie!!! Mamy remis!!!
Po kolejnych kilku minutach koleś znowu głośno wydalił gazy.
- Ha! Przyłożenie!!! 14-7!!!
Żona od razu prrrrrrrryk!
- I znowu remis!
Po 5 sekundach kobieta puściła cichacza.
- strzał z pola! prowadzę 17-14!
Gościu pod dużym napięciem, nie chce przegrać z żoną! Skupia się ale rezultatów brak... Czas upływa, porażka coraz blizej, ostatnie spięcie, pot na twarzy i nagle... niestety... puściły mu zwieracze i do łóżka zamiast bąka wyskoczyło małe, rzadkie gówno...
Żona patrzy na niego i pyta:
- Co to
było???
A dziadek na to:
- Koniec pierwszej połowy! Zmiana stron!!!
- Siedem punktów - mówi
Żona sie odwraca i pyta:
- Co to miało znaczyć?
- To pierdowy football! Prowadzę 7-0!
Po kilku minutach żona puszcza głośnego bąka.
- Przyłożenie!!! Mamy remis!!!
Po kolejnych kilku minutach koleś znowu głośno wydalił gazy.
- Ha! Przyłożenie!!! 14-7!!!
Żona od razu prrrrrrrryk!
- I znowu remis!
Po 5 sekundach kobieta puściła cichacza.
- strzał z pola! prowadzę 17-14!
Gościu pod dużym napięciem, nie chce przegrać z żoną! Skupia się ale rezultatów brak... Czas upływa, porażka coraz blizej, ostatnie spięcie, pot na twarzy i nagle... niestety... puściły mu zwieracze i do łóżka zamiast bąka wyskoczyło małe, rzadkie gówno...
Żona patrzy na niego i pyta:
- Co to

A dziadek na to:
- Koniec pierwszej połowy! Zmiana stron!!!
Pozdrawiam - Marian
Dobry Humor
2x Kappa LS 2.0 20v '95 & '98 + Thema 2.0 ie 8v '89 + Punto Evo 1.4 MyLife '11
tel. 501-122-517
tel. 501-122-517
Dobry Humor
http://www.joemonster.org/i/b/kaczka-z-jablkiem.jpg[/img]
Forum sprzedawców marketu budowlanego
Lepszy mały ch*j, własny i z przodu, niż duży, ale obcy i z tyłu.
Forum sprzedawców marketu budowlanego
Lepszy mały ch*j, własny i z przodu, niż duży, ale obcy i z tyłu.
Dobry Humor
pamiętam, jak jeszcze kilka lat temu jako asesor sądziłem w wydziale grodzkim klienta, który jechał rowerem - bandyta jeden - ale co ciekawe miał chyba ze cztery i pół promila we krwi podczas tej jazdy. No i pytam człowieka:
- Proszę pana, jak to możliwe, że pan się doprowadził do takiego stanu, przecież to trzeba kilka dni pić żeby mieć taki promilaż.
A facet na to mówi do mnie tak:
- Panie sędzio - ja powiem szczerze: piłem cztery dni, bo ja w ogóle tak mam, że jak zaczynam pić, to piję aż wpadnę pod stół, ale jestem twardy, więc wstaję i piję dalej, znowu padam pod stół, ale wstaję i piję dalej, padam i wstaję i tak mogę kilka dni. I powiem Panu panie sędzio, że ja nawet tak myślałem trochę o swoim zachowaniu i wyciągnąłem z tego wnioski...
No to ja pytam człowieka po ojcowsku:
- No i jaki jest Pana najważniejszy wniosek?
A facet na to:
- ... że ja chyba jednak nie mam kultury picia...
---
Robię w dziale technicznym pewnej firmy, której nazwę przemilczę. Dostaliśmy właśnie tekstowe zgłoszenie usterki komputera, oto jego opis:
?Potrafi czasem się włączyć po 47 wciśnięciu przycisku zasilania, ale potem znienacka się zawiesza. Czasem się włącza po 46 wciśnięciu, ale to wyjątek. Sprawdzane na innych zasilaczach, stacjach dokujących, na zewnętrznym monitorze, również włącznik wciskany innym palcem niż zwykle. Niestety nic nie pomogło.?
---
Kolega zorganizował w domu małą imprezę dla najbliższych znajomych, której główną atrakcją była gra w Alkochińczyka (Gra na oryginalnych zasadach to zabójstwo, więc graliśmy na kieliszki mocnych drinków).
Jedna z koleżanek, już w ?zaawansowanym stanie gry?, wpadła na pole ?Rzuć kością, jeśli wypadnie 3 lub mniej pijesz ile wypadło?. Wypadło 3, co przyszło jej wypić. Następnie wskoczyła na pole ?Rzuć kością. Jeśli wypadnie 4 lub więcej, pijesz ile wypadło?. Kobitka miała takie szczęście, że wypadło 6. Męczyła dopiero 3 kielonka, kiedy ja wszedłem na pole ?Piją dziewczyny?. I tutaj biedulka nie wytrzymała, bez zastanowienia i z rozpaczą w głosie krzyknęła:
- JA MAM WACKA!
---
Taka scenka- dzieci płci obojga, lat może ze 3, nad Wisłą.
Dziewczynka zadarła sobie sukienkę pod brodę i z gołą pupą, bo nie miała majtek, oraz głośnym: AAAAAaaaaaaaaaa!!!! zaczęła gonić chłopczyka...
I mam w związku z tym pytanie - kobiety, dlaczego wam to z wiekiem przechodzi?!
---
- Proszę pana, jak to możliwe, że pan się doprowadził do takiego stanu, przecież to trzeba kilka dni pić żeby mieć taki promilaż.
A facet na to mówi do mnie tak:
- Panie sędzio - ja powiem szczerze: piłem cztery dni, bo ja w ogóle tak mam, że jak zaczynam pić, to piję aż wpadnę pod stół, ale jestem twardy, więc wstaję i piję dalej, znowu padam pod stół, ale wstaję i piję dalej, padam i wstaję i tak mogę kilka dni. I powiem Panu panie sędzio, że ja nawet tak myślałem trochę o swoim zachowaniu i wyciągnąłem z tego wnioski...
No to ja pytam człowieka po ojcowsku:
- No i jaki jest Pana najważniejszy wniosek?
A facet na to:
- ... że ja chyba jednak nie mam kultury picia...
---
Robię w dziale technicznym pewnej firmy, której nazwę przemilczę. Dostaliśmy właśnie tekstowe zgłoszenie usterki komputera, oto jego opis:
?Potrafi czasem się włączyć po 47 wciśnięciu przycisku zasilania, ale potem znienacka się zawiesza. Czasem się włącza po 46 wciśnięciu, ale to wyjątek. Sprawdzane na innych zasilaczach, stacjach dokujących, na zewnętrznym monitorze, również włącznik wciskany innym palcem niż zwykle. Niestety nic nie pomogło.?
---
Kolega zorganizował w domu małą imprezę dla najbliższych znajomych, której główną atrakcją była gra w Alkochińczyka (Gra na oryginalnych zasadach to zabójstwo, więc graliśmy na kieliszki mocnych drinków).
Jedna z koleżanek, już w ?zaawansowanym stanie gry?, wpadła na pole ?Rzuć kością, jeśli wypadnie 3 lub mniej pijesz ile wypadło?. Wypadło 3, co przyszło jej wypić. Następnie wskoczyła na pole ?Rzuć kością. Jeśli wypadnie 4 lub więcej, pijesz ile wypadło?. Kobitka miała takie szczęście, że wypadło 6. Męczyła dopiero 3 kielonka, kiedy ja wszedłem na pole ?Piją dziewczyny?. I tutaj biedulka nie wytrzymała, bez zastanowienia i z rozpaczą w głosie krzyknęła:
- JA MAM WACKA!
---
Taka scenka- dzieci płci obojga, lat może ze 3, nad Wisłą.
Dziewczynka zadarła sobie sukienkę pod brodę i z gołą pupą, bo nie miała majtek, oraz głośnym: AAAAAaaaaaaaaaa!!!! zaczęła gonić chłopczyka...
I mam w związku z tym pytanie - kobiety, dlaczego wam to z wiekiem przechodzi?!
---
jest: Y10T [ było: A112, 7 x Y10, 2 x Y ][ tel. 574-797-629 ]


- solarzmr
- Moderator
- Posty: 2669
- Rejestracja: 01 mar 2008, 0:00
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Pruszków
- Kontakt:
Dobry Humor
Zaczaił się wilk na czerwonego kapturka. Gdy dziewczynka nadeszła wilk rzucił się na nią. Zaczęła się kotłowanina. Wilk połamał jej rower, zniszczył koszyk. Wtem z krzaków wyszedł niedźwiedź.
- Te wilk. Co ty robisz?
Wilk się przestraszył, zaczął wymyślać jakieś wymijające odpowiedzi.
- Natychmiast poskładaj wszystko do kupy, pospawaj rower i puść kapturka - rozkazał niedźwiedź.
Wilk chcąc, niechcąc zrobił co mu niedźwiedź kazał. Na drugi dzień sytuacja się powtórzyła. Znowu wilk napadł na kapturka, połamał jej rower itd. I znowu pojawił się niedźwiedź, kazał wilkowi zrobić porządek, pospawać rower i puścić kapturka. Na trzeci dzień wilk sobie myśli. Jak się zaczaję to znowu pojawi się ten przygłupi niedźwiedź. Pójdę od razu do babci, zjem ją i tam zaczekam na kapturka. Tak też uczynił. Kapturek zajechał(a) pod domek babci i weszła do środka. Patrzy i mówi:
- Babciu dlaczego masz takie duże, czerwone oczy ?
- A jakie mam mieć po dwóch dniach spawania bez okularów ochronnych ?
Z gabinetu dentystycznego wypada pacjent.
- Jak było? - pyta żona.
- Dwa wyrwał.
- Przecież tylko jeden cię bolał.
- Nie miał wydać.
Nowo przyjęty do służby policjant przez pomyłkę w księgowości nie
dostawał pensji przez 4 miesiące. Po odkryciu pomyłki przełożony wzywa policjanta na rozmowę.
- Heniu od 4 miesięcy nie dostajesz pensji. Czemu nic nie mówiłeś?
- Myślałem, że jak dostałem broń służbową to mam sobie już jakoś
radzić...
Pewnego razu policja przyłapała całą grupę prostytutek podczas dzikiej orgii w hotelowym pokoju. Policjanci wyprowadzili prostytutki z hotelu i ustawili w szeregu na ulicy. Pech chciał, że obok przechodziła babcia jednej z dziewczyn. Gdy zobaczyła swoją wnuczkę, od razu podeszła i zapytała:
- Dlaczego stoisz, kochanie, w tym szeregu?
Dziewczyna, aby ukryć prawdę, wymyśliła na poczekaniu kłamstwo:
- Policja rozdaje pomarańcze za darmo, a ja tu stoję, by parę dostać.
Babcia pomyślała:
- To bardzo miło z ich strony - też postoję, to może jakieś dostanę.
Jak pomyślała, tak zrobiła - ustawiła się szybko na końcu szeregu.
Tymczasem policjanci zaczęli spisywać dane prostytutek. Gdy jeden z nich doszedł do babci, strasznie się zirytował i zapytał:
- Pani ciągle to robi w tym podeszłym wieku? Jak pani daje radę?
- Oh, słodziutki, to jest bardzo proste - wyjmuję moje zęby, ściągam skórkę i wylizuję do sucha.
W kondukcie pogrzebowym idzie za karawaną Fąfara z wielkim rotweilerem na smyczy, a za nim podąża kilkudziesięciu mężczyzn.
- Kogo tu chowają? - grabarz pyta jednego z mężczyzn.
- Teściową Fąfary.
- Co się jej stało?
- Rotweiler ją zagryzł.
- Tak? Chętnie bym go pożyczył.
- To stawaj pan na końcu kolejki!
Ksiądz zwraca uwagę grabarzowi, który kopie dół na grób:
- Tyle razy mówiłem, a pan wciąż kopie takie płytkie doły!
- Niech się ksiądz nie boi, jeszcze mi żaden nieboszczyk nie uciekł.
Rozmawiają dwaj Policjanci:
- Co robisz w wolnym czasie?
- Uprawiam jogę...
- Co Ty powiesz. A na ilu hektarach?
Dlaczego blondynka chodzi wokół komputera?
- Bo szuka wejścia do internetu...
Przyjeżdza facet do Blacharza z częściami!! I się pyta:Panie zrobicie mi to?
-Blacharz:Jasne dawaj pan to i już się biore za to!!
Ile panu to zejdzie?
-2 dni góra!!
-no dobra.Koleś zostawil mu te częsci i pojechał.
-Za jakiś czas dzwoni do niego blacharz i się pyta:Panie jaka to marka samochodu,bo ja to składam i składam i cały czas wychodzi mi przystanek autobusowy!!
- Te wilk. Co ty robisz?
Wilk się przestraszył, zaczął wymyślać jakieś wymijające odpowiedzi.
- Natychmiast poskładaj wszystko do kupy, pospawaj rower i puść kapturka - rozkazał niedźwiedź.
Wilk chcąc, niechcąc zrobił co mu niedźwiedź kazał. Na drugi dzień sytuacja się powtórzyła. Znowu wilk napadł na kapturka, połamał jej rower itd. I znowu pojawił się niedźwiedź, kazał wilkowi zrobić porządek, pospawać rower i puścić kapturka. Na trzeci dzień wilk sobie myśli. Jak się zaczaję to znowu pojawi się ten przygłupi niedźwiedź. Pójdę od razu do babci, zjem ją i tam zaczekam na kapturka. Tak też uczynił. Kapturek zajechał(a) pod domek babci i weszła do środka. Patrzy i mówi:
- Babciu dlaczego masz takie duże, czerwone oczy ?
- A jakie mam mieć po dwóch dniach spawania bez okularów ochronnych ?
Z gabinetu dentystycznego wypada pacjent.
- Jak było? - pyta żona.
- Dwa wyrwał.
- Przecież tylko jeden cię bolał.
- Nie miał wydać.
Nowo przyjęty do służby policjant przez pomyłkę w księgowości nie
dostawał pensji przez 4 miesiące. Po odkryciu pomyłki przełożony wzywa policjanta na rozmowę.
- Heniu od 4 miesięcy nie dostajesz pensji. Czemu nic nie mówiłeś?
- Myślałem, że jak dostałem broń służbową to mam sobie już jakoś
radzić...
Pewnego razu policja przyłapała całą grupę prostytutek podczas dzikiej orgii w hotelowym pokoju. Policjanci wyprowadzili prostytutki z hotelu i ustawili w szeregu na ulicy. Pech chciał, że obok przechodziła babcia jednej z dziewczyn. Gdy zobaczyła swoją wnuczkę, od razu podeszła i zapytała:
- Dlaczego stoisz, kochanie, w tym szeregu?
Dziewczyna, aby ukryć prawdę, wymyśliła na poczekaniu kłamstwo:
- Policja rozdaje pomarańcze za darmo, a ja tu stoję, by parę dostać.
Babcia pomyślała:
- To bardzo miło z ich strony - też postoję, to może jakieś dostanę.
Jak pomyślała, tak zrobiła - ustawiła się szybko na końcu szeregu.
Tymczasem policjanci zaczęli spisywać dane prostytutek. Gdy jeden z nich doszedł do babci, strasznie się zirytował i zapytał:
- Pani ciągle to robi w tym podeszłym wieku? Jak pani daje radę?
- Oh, słodziutki, to jest bardzo proste - wyjmuję moje zęby, ściągam skórkę i wylizuję do sucha.
W kondukcie pogrzebowym idzie za karawaną Fąfara z wielkim rotweilerem na smyczy, a za nim podąża kilkudziesięciu mężczyzn.
- Kogo tu chowają? - grabarz pyta jednego z mężczyzn.
- Teściową Fąfary.
- Co się jej stało?
- Rotweiler ją zagryzł.
- Tak? Chętnie bym go pożyczył.
- To stawaj pan na końcu kolejki!
Ksiądz zwraca uwagę grabarzowi, który kopie dół na grób:
- Tyle razy mówiłem, a pan wciąż kopie takie płytkie doły!
- Niech się ksiądz nie boi, jeszcze mi żaden nieboszczyk nie uciekł.
Rozmawiają dwaj Policjanci:
- Co robisz w wolnym czasie?
- Uprawiam jogę...
- Co Ty powiesz. A na ilu hektarach?
Dlaczego blondynka chodzi wokół komputera?
- Bo szuka wejścia do internetu...
Przyjeżdza facet do Blacharza z częściami!! I się pyta:Panie zrobicie mi to?
-Blacharz:Jasne dawaj pan to i już się biore za to!!
Ile panu to zejdzie?
-2 dni góra!!
-no dobra.Koleś zostawil mu te częsci i pojechał.
-Za jakiś czas dzwoni do niego blacharz i się pyta:Panie jaka to marka samochodu,bo ja to składam i składam i cały czas wychodzi mi przystanek autobusowy!!
WR7- fotografia motoryzacyjna
Lanciastory - czyli wszystko o Lancii
Jest:Lancia Delta 1.6 HF Turbo 1991 r.
Alfa Romeo Mito 1.6 JTDM 2010 & Alfa Romeo 159 2.0 JTDM 2011
Była:Lancia Lybra 2,4 JTD Intensa 2002 r.
Lancia Lybra 2,4 JTD 2000 r.
Lanciastory - czyli wszystko o Lancii
Jest:Lancia Delta 1.6 HF Turbo 1991 r.
Alfa Romeo Mito 1.6 JTDM 2010 & Alfa Romeo 159 2.0 JTDM 2011
Była:Lancia Lybra 2,4 JTD Intensa 2002 r.
Lancia Lybra 2,4 JTD 2000 r.
Dobry Humor
Szczyt uczciwości - wyjść z Ikei bez ołówka.
Pogrzeb - wdowa chowa swego męża. Grabarz pyta:
- Ile lat miał mąż?
-98.
- A pani ile ma?
-97.
- To opłaca się pani wracać do domu?
Sadysta staje przed sądem.
- Czy oskarżony mógłby jeszcze raz opowiedzieć przebieg morderstwa?
- Z przyjemnością, wysoki sądzie!...
Żona wścieka się na męża.
- Nigdzie mnie nie zabierasz, już nie pamiętam, kiedy razem byliśmy w kinie.
- O, wypraszam sobie. Jak w zeszłym roku złamałaś nogę, to kto cię zabrał na pogotowie?
Deszcz meteorytów. Obserwuje zięć i teściowa. Zięć pomyślał życzenie. Teściowa nie zdążyła...
Taksówkarz jedzie ostro, gwałtownie bierze zakręty. Pasażer zbladł:
- Panie, niech pan uważa i wolniej jedzie, bo się rozwalimy! Ja mam na utrzymaniu siedmioro dzieci!
Taksówkarz się odwraca:
- I mnie pan mówi, żebym uważał??
Dla kierowników - jak prawidłowo przydzielić obowiązki nowym pracownikom
1. W zamkniętym pokoju umieścić 400 cegieł.
2. Wpuścić nowo zatrudnionych do pokoju z cegłami i zamknąć drzwi.
3. Zostawić ich samych sobie, wrócić po 6 godzinach.
4. Ocenić sytuację:
a. Jeżeli liczą cegły - dać ich do księgowości.
b. Jak liczą po raz drugi - dać ich do audytu.
c. Jak porozrzucali cegły po całym pokoju - dać ich do działu inżynieryjnego.
d. Jak układają cegły w przedziwnym porządku - dać ich do planowania.
e. Jak rzucają w siebie cegłami - dać ich do działu obsługi.
f. Jak śpią - dać ich do działu zabezpieczeń.
g. Jak pokruszyli cegły na gruz - dać ich do działu informatyki.
h. Jak siedzą bezczynnie - dać ich do kadr.
i. Jak mówią, że przetestowali różne kombinacje i szukają dalszych, ale nie ruszyli ani jednej cegły - dać ich do sprzedaży.
j. Jak już wyszli do domu - dać ich do marketingu.
k. Jak się gapią przez okno - dać ich do planowania strategicznego.
l. Jak gadają między sobą, a nie przełożyli ani jednej cegły - pogratulować im i dać ich do zarządu.
m. Jak się obłożyli cegłami w taki sposób, żeby nie było ich widać ani słychać - dać ich na listy wyborcze do parlamentu.
Szpital... porodówka:
Facet biega koło rodzącej żony i robi setki zdjęć.... w końcu przy kolejnym tysiącu pielęgniarka nie wytrzymała i zagaduje męża:
- Coooo... pierwsze dziecko.... ???
- Nie.... odpowiada mąż.... dziecko to już trzecie.... ale lustrzanka cyfrowa pierwsza...
Mówi wnuk do dziadka:
- Kiedyś, to mieliście źle. Nie było internetu, komórek, czatu ani gadu-gadu... Jak ty w ogóle babcię poznałeś?
- No jak nie było? Wszystko to było - odpowiada dziadek.
- Ale jak to?
- No przecież, babcia mieszkała w internacie, jak wracała ze szkoły to stałem na czatach, wychodziłem i z babcią gadu-gadu, a jakby nie komórka to i ciebie i twojego ojca by nie było.
Pogrzeb - wdowa chowa swego męża. Grabarz pyta:
- Ile lat miał mąż?
-98.
- A pani ile ma?
-97.
- To opłaca się pani wracać do domu?
Sadysta staje przed sądem.
- Czy oskarżony mógłby jeszcze raz opowiedzieć przebieg morderstwa?
- Z przyjemnością, wysoki sądzie!...
Żona wścieka się na męża.
- Nigdzie mnie nie zabierasz, już nie pamiętam, kiedy razem byliśmy w kinie.
- O, wypraszam sobie. Jak w zeszłym roku złamałaś nogę, to kto cię zabrał na pogotowie?
Deszcz meteorytów. Obserwuje zięć i teściowa. Zięć pomyślał życzenie. Teściowa nie zdążyła...
Taksówkarz jedzie ostro, gwałtownie bierze zakręty. Pasażer zbladł:
- Panie, niech pan uważa i wolniej jedzie, bo się rozwalimy! Ja mam na utrzymaniu siedmioro dzieci!
Taksówkarz się odwraca:
- I mnie pan mówi, żebym uważał??
Dla kierowników - jak prawidłowo przydzielić obowiązki nowym pracownikom
1. W zamkniętym pokoju umieścić 400 cegieł.
2. Wpuścić nowo zatrudnionych do pokoju z cegłami i zamknąć drzwi.
3. Zostawić ich samych sobie, wrócić po 6 godzinach.
4. Ocenić sytuację:
a. Jeżeli liczą cegły - dać ich do księgowości.
b. Jak liczą po raz drugi - dać ich do audytu.
c. Jak porozrzucali cegły po całym pokoju - dać ich do działu inżynieryjnego.
d. Jak układają cegły w przedziwnym porządku - dać ich do planowania.
e. Jak rzucają w siebie cegłami - dać ich do działu obsługi.
f. Jak śpią - dać ich do działu zabezpieczeń.
g. Jak pokruszyli cegły na gruz - dać ich do działu informatyki.
h. Jak siedzą bezczynnie - dać ich do kadr.
i. Jak mówią, że przetestowali różne kombinacje i szukają dalszych, ale nie ruszyli ani jednej cegły - dać ich do sprzedaży.
j. Jak już wyszli do domu - dać ich do marketingu.
k. Jak się gapią przez okno - dać ich do planowania strategicznego.
l. Jak gadają między sobą, a nie przełożyli ani jednej cegły - pogratulować im i dać ich do zarządu.
m. Jak się obłożyli cegłami w taki sposób, żeby nie było ich widać ani słychać - dać ich na listy wyborcze do parlamentu.
Szpital... porodówka:
Facet biega koło rodzącej żony i robi setki zdjęć.... w końcu przy kolejnym tysiącu pielęgniarka nie wytrzymała i zagaduje męża:
- Coooo... pierwsze dziecko.... ???
- Nie.... odpowiada mąż.... dziecko to już trzecie.... ale lustrzanka cyfrowa pierwsza...

Mówi wnuk do dziadka:
- Kiedyś, to mieliście źle. Nie było internetu, komórek, czatu ani gadu-gadu... Jak ty w ogóle babcię poznałeś?
- No jak nie było? Wszystko to było - odpowiada dziadek.
- Ale jak to?
- No przecież, babcia mieszkała w internacie, jak wracała ze szkoły to stałem na czatach, wychodziłem i z babcią gadu-gadu, a jakby nie komórka to i ciebie i twojego ojca by nie było.
Dobry Humor
Jakie problemy mogą poruszać kobiety na forum motoryzacyjnym przeznaczonym tylko dla nich? Przekonajmy się...
Która z was zdawała prawko szósty raz? Jakie niespodzianki mogą mnie tam spotkać?
Nie dam rady podważyć maski paznokciem. Jakieś rady?
Wyjechałam z garażu i już dwa tygodnie jeżdżę tyłem. Chciałabym nauczyć się jeździć przodem, bo już strasznie mnie szyja boli!
Jak walczycie z męskimi włosami w kabinie? Bo mój trochę łysieje...
Mąż mi powiedział, że damskie majtki nosi w waliżce po to, żeby przecierać cylindry w samochodzie. Czy ja muszę też wozić damskie majtki, czy mogą być męskie?
Komu podobają się kudłate kierownice? Zapraszam na priva - czy golić kierownicę?
Czy mogę wkładać pistolet do tankowania w otwór wlewu sama, czy prosić mężczyznę?
Skąd ściągnąć nowe melodyjki do klaksonu?
Jeżdżę już dwa lata, a jeszcze nie poczułam zadowolenia z jazdy. Poradźcie...
Jak zgasić silnik? Proszę o szybką radę!
Którędy doprowadzony jest gaz do pedału?
Wyłączylam podgrzewanie siedzenia. Teraz mam te trudne dni i marznę. Co robić?
Jakie macie fantazje w trakcie naprawy samochodu?
Jak nauczyć męża siedzenia na fotelu dla pasażera?
Zostawiłam swoje autko w serwisie. Czy nie zrobią mu tam czegoś brzydkiego?
Zgubiłam samochód. Jak mąż się dowie, to mnie zabije. Poradźcie, skąd wziąć tanio taki sam samochód, żeby się nie zorientował?
Jak bardziej lubicie jeździć? Z zamkniętymi czy z otwartymi oczami? Z włączonymi, czy wyłączonymi światłami?
Dziewczyny! Spotykamy się jutro na wylotówce! Tam, gdzie drogówka stoi!
Biust RULEZ!!! Ale prowadzić przeszkadza, bo liczników nie widać.
Zdrapywałam lód z szyby i niechcący wydusiłam szybę. Poradźcie jakiś dobry lakier, żeby fryzura się trzymała.
----
chodzi mi po głowie jedno forum, z którego mogły być zaczerpnięte powyższe teksty, ale nie mogę wymienić jego nazwy głośno, bo będzie ze mną bardzo źle
Która z was zdawała prawko szósty raz? Jakie niespodzianki mogą mnie tam spotkać?
Nie dam rady podważyć maski paznokciem. Jakieś rady?
Wyjechałam z garażu i już dwa tygodnie jeżdżę tyłem. Chciałabym nauczyć się jeździć przodem, bo już strasznie mnie szyja boli!
Jak walczycie z męskimi włosami w kabinie? Bo mój trochę łysieje...
Mąż mi powiedział, że damskie majtki nosi w waliżce po to, żeby przecierać cylindry w samochodzie. Czy ja muszę też wozić damskie majtki, czy mogą być męskie?
Komu podobają się kudłate kierownice? Zapraszam na priva - czy golić kierownicę?
Czy mogę wkładać pistolet do tankowania w otwór wlewu sama, czy prosić mężczyznę?
Skąd ściągnąć nowe melodyjki do klaksonu?
Jeżdżę już dwa lata, a jeszcze nie poczułam zadowolenia z jazdy. Poradźcie...
Jak zgasić silnik? Proszę o szybką radę!
Którędy doprowadzony jest gaz do pedału?
Wyłączylam podgrzewanie siedzenia. Teraz mam te trudne dni i marznę. Co robić?
Jakie macie fantazje w trakcie naprawy samochodu?
Jak nauczyć męża siedzenia na fotelu dla pasażera?
Zostawiłam swoje autko w serwisie. Czy nie zrobią mu tam czegoś brzydkiego?
Zgubiłam samochód. Jak mąż się dowie, to mnie zabije. Poradźcie, skąd wziąć tanio taki sam samochód, żeby się nie zorientował?
Jak bardziej lubicie jeździć? Z zamkniętymi czy z otwartymi oczami? Z włączonymi, czy wyłączonymi światłami?
Dziewczyny! Spotykamy się jutro na wylotówce! Tam, gdzie drogówka stoi!
Biust RULEZ!!! Ale prowadzić przeszkadza, bo liczników nie widać.
Zdrapywałam lód z szyby i niechcący wydusiłam szybę. Poradźcie jakiś dobry lakier, żeby fryzura się trzymała.
----
chodzi mi po głowie jedno forum, z którego mogły być zaczerpnięte powyższe teksty, ale nie mogę wymienić jego nazwy głośno, bo będzie ze mną bardzo źle

jest: Y10T [ było: A112, 7 x Y10, 2 x Y ][ tel. 574-797-629 ]


- Torell007
- Założyciel LKP
- Posty: 1363
- Rejestracja: 09 sty 2005, 0:00
- Imię: Michał
- Lokalizacja: Gdynia
Dobry Humor
Wiele serc, jedno bicie, ciężarówki ponad życie 



Dobry Humor
"Moim zdaniem seks to jedna z najpiękniejszych, najbardziej naturalnych, najzdrowszych rzeczy, jakie można kupić za pieniądze."
Tom Clancy
"Znacie to spojrzenie, które rzuca wam kobieta, kiedy ma ochotę na seks? ...Ja też nie."
Steve Martin
"Uprawianie seksu przypomina grę w brydża. Jak siż nie ma dobrego partnera, to lepiej mieć dobrą rękę."
Woody Allen
"Biseksualizm podwaja twoje szanse na randkę w sobotni wieczór."
Rodney Dangerfield
"Pozwolić feministkom decydować o seksie to jak zafundować psu wakacje w Chinach."
Matt Barry
"Seks po dziewięćdziesiątce jest jak gra w bilard przy pomocy sznurka."
Camille Paglia
"Seks jest jednym z dziewięciu powodów do reinkarnacji. Pozostałych osiem się nie liczy."
George Burns
"Kobiety umieją udawać orgazmy. Za to męźczyźni potrafią udawać całe związki."
Sharon Stone
"Moja dziewczyna zawsze się śmieje podczas uprawiania seksu - wszystko jedno, co akurat czyta."
Steve Jobs
"Moja matka zdawała się nie dostrzegać ironii w nazywaniu mnie ****."
Jack Nicholson
"Clinton kłamał. Mężczyzna może zapomnieć, gdzie zaparkował samochód albo gdzie mieszka, ale nigdy nie zapomni seksu oralnego, nawet jeśli był bardzo kiepski."
Barbara Bush
"A, tak, rozwód. To słowo pochodzi od łacińskiego: wyrwać męźczyźnie jaja przez portfel."
Robin Williams
"Kobiety narzekają na zespół napięcia przedmiesiączkowego, a dla mnie do jedyny czas w miesiącu, kiedy mogę naprawdę być sobą."
Roseanne
"Kobiety potrzebują powodu, żeby uprawiać seks. Mężczyźni potrzebują jedynie miejsca."
Billy Crystal
"Jak wynika z najnowszych badań, kobiety twierdzą, że czują się mniej niezręcznie, kiedy rozbierają się przed mężczyznami, niż gdy rozbierają się przed innymi kobietami. Według nich kobiety są zbyt krytyczne, podczas gdy mężczyźni, rzecz jasna, są zwyczajnie wdzięczni."
Robert De Niro
"Mamy nowy kryzys w medycynie. Lekarze alarmują, że wielu mężczyzn jest uczulonych na lateksowe prezerwatywy. Jako reakcja alergiczna występuje u nich duża opuchlizna. No to w czym problem?"
Dustin Hoffman
"W pismach dla mężczyzn jest niewiele porad, bo mężczyźni myślą Wiem, co robię. Pokażcie mi tylko jakieś gołe ciałko."
Jerry Seinfeld
"Zamiast żenić się po raz kolejny, znajdę jakąś kobietę, której nie lubię, i podaruję jej dom."
Rod Stewart
"Rozumiecie, problem polega na tym, źe Bóg dał mi mózg i penisa, lecz krwi tylko tyle, żeby zasilać jedno."
Robin Williams
Tom Clancy
"Znacie to spojrzenie, które rzuca wam kobieta, kiedy ma ochotę na seks? ...Ja też nie."
Steve Martin
"Uprawianie seksu przypomina grę w brydża. Jak siż nie ma dobrego partnera, to lepiej mieć dobrą rękę."
Woody Allen
"Biseksualizm podwaja twoje szanse na randkę w sobotni wieczór."
Rodney Dangerfield
"Pozwolić feministkom decydować o seksie to jak zafundować psu wakacje w Chinach."
Matt Barry
"Seks po dziewięćdziesiątce jest jak gra w bilard przy pomocy sznurka."
Camille Paglia
"Seks jest jednym z dziewięciu powodów do reinkarnacji. Pozostałych osiem się nie liczy."
George Burns
"Kobiety umieją udawać orgazmy. Za to męźczyźni potrafią udawać całe związki."
Sharon Stone
"Moja dziewczyna zawsze się śmieje podczas uprawiania seksu - wszystko jedno, co akurat czyta."
Steve Jobs
"Moja matka zdawała się nie dostrzegać ironii w nazywaniu mnie ****."
Jack Nicholson
"Clinton kłamał. Mężczyzna może zapomnieć, gdzie zaparkował samochód albo gdzie mieszka, ale nigdy nie zapomni seksu oralnego, nawet jeśli był bardzo kiepski."
Barbara Bush
"A, tak, rozwód. To słowo pochodzi od łacińskiego: wyrwać męźczyźnie jaja przez portfel."
Robin Williams
"Kobiety narzekają na zespół napięcia przedmiesiączkowego, a dla mnie do jedyny czas w miesiącu, kiedy mogę naprawdę być sobą."
Roseanne
"Kobiety potrzebują powodu, żeby uprawiać seks. Mężczyźni potrzebują jedynie miejsca."
Billy Crystal
"Jak wynika z najnowszych badań, kobiety twierdzą, że czują się mniej niezręcznie, kiedy rozbierają się przed mężczyznami, niż gdy rozbierają się przed innymi kobietami. Według nich kobiety są zbyt krytyczne, podczas gdy mężczyźni, rzecz jasna, są zwyczajnie wdzięczni."
Robert De Niro
"Mamy nowy kryzys w medycynie. Lekarze alarmują, że wielu mężczyzn jest uczulonych na lateksowe prezerwatywy. Jako reakcja alergiczna występuje u nich duża opuchlizna. No to w czym problem?"
Dustin Hoffman
"W pismach dla mężczyzn jest niewiele porad, bo mężczyźni myślą Wiem, co robię. Pokażcie mi tylko jakieś gołe ciałko."
Jerry Seinfeld
"Zamiast żenić się po raz kolejny, znajdę jakąś kobietę, której nie lubię, i podaruję jej dom."
Rod Stewart
"Rozumiecie, problem polega na tym, źe Bóg dał mi mózg i penisa, lecz krwi tylko tyle, żeby zasilać jedno."
Robin Williams
Dobry Humor
Nowy Jork, Central Park.
Małą dziewczynkę atakuje pitbull. Podbiega młody mężczyzna i unieszkodliwia psa.
Obserwujący całe zajście policjant podchodzi i mówi:
- Jest pan bohaterem. W jutrzejszych gazetach napiszą: Nowojorczyk uratował życie dziecku!
- Ale ja nie jestem z Nowego Jorku...
- Nie szkodzi, będzie: Bohaterski Amerykanin uratował dziecko!
- Ale ja nie jestem z Ameryki...
- To skąd pan jest?!
- Z Palestyny.
Nazajutrz w gazetach napisano:
Islamski terrorysta zamordował amerykańskiego psa
..............................
Superbohater przychodzi do żony , która wiecznie go nie docenia , wiecznie widzi tylko jego wady i ta mu mówi:
widziałam dziś coś naprawdę niezwykłego- superbohatera, który wzbił się w powietrze i lata l!!!!!!!!!!To dopiero bohater, który umie latać!
Maż na to: a wiec przyznajesz, ze był to niezwykły wyczyn? To dobrze bo chciałem Ci powiedzieć, ze to ja bylem! Potrafię latać!"
Żona: tak myślałam, ze to możesz być ty! Krzywo jakoś tak rękami machałeś i tak jakoś niezgrabnie ..."
'''
Małą dziewczynkę atakuje pitbull. Podbiega młody mężczyzna i unieszkodliwia psa.
Obserwujący całe zajście policjant podchodzi i mówi:
- Jest pan bohaterem. W jutrzejszych gazetach napiszą: Nowojorczyk uratował życie dziecku!
- Ale ja nie jestem z Nowego Jorku...
- Nie szkodzi, będzie: Bohaterski Amerykanin uratował dziecko!
- Ale ja nie jestem z Ameryki...
- To skąd pan jest?!
- Z Palestyny.
Nazajutrz w gazetach napisano:
Islamski terrorysta zamordował amerykańskiego psa
..............................
Superbohater przychodzi do żony , która wiecznie go nie docenia , wiecznie widzi tylko jego wady i ta mu mówi:
widziałam dziś coś naprawdę niezwykłego- superbohatera, który wzbił się w powietrze i lata l!!!!!!!!!!To dopiero bohater, który umie latać!
Maż na to: a wiec przyznajesz, ze był to niezwykły wyczyn? To dobrze bo chciałem Ci powiedzieć, ze to ja bylem! Potrafię latać!"

Żona: tak myślałam, ze to możesz być ty! Krzywo jakoś tak rękami machałeś i tak jakoś niezgrabnie ..."
'''
pozdrawiam Marek vel Trigo .. chwilowo bez Lybry ale za to Sprinter - kontener na 8 palet a jakby ktoś chciał teściową wyekspediować -służę pomocą
masz czas ? zajrzyj:https://www.facebook.com/Quadratura-339116226208598
masz czas ? zajrzyj:https://www.facebook.com/Quadratura-339116226208598
- prezesjm
- Klubowicz
- Posty: 2062
- Rejestracja: 03 lip 2005, 0:00
- Imię: Janusz
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Dobry Humor
Gdzieś przeczytane :
Ilu forumowiczów potrzeba, żeby zmienić żarówke?
1 aby zmienić żarówkę i napisać że żarówka została zmieniona
14 którzy podzielą się podobnymi doświadczeniami przy zmienianiu żarówki i napiszą o tym jak inaczej można było to zrobić
7 którzy ostrzegą o niebezpieczeństwach grożących przy zmianie żarówki
1 którzy przeniesie temat do działu ?Oświetlenie?
2 którzy zaczną się kłócić i przeniosą to do działu ?Elektryka?
7 którzy wytkną błędy gramatyczne/ortograficzne w postach na temat wymiany żarówki
5 którzy pojadą tym co wytykali błędy
3 którzy poprawią te błędy
6 którzy będą się kłócić czy pisze się ?żarówka? czy ?rzarówka? i 6 którzy powiedzą im że są głupi
2 profesjonalnych elektryków którzy poinformują wszystkich że mówi się ?lampa?
15 wszechwiedzących którzy twierdzą że siedzieli w tym temacie i mówi się ?żarówka?
19 którzy napiszą że to forum nie jest o żarówkach i powinno się to przenieść do forum o żarówkach
11 którzy obronią temat mówiąc że wszyscy uzywają żarówek więc temat pasuje
36 którzy będą debatować która metoda zmieniania żarówek jest lepsza, gdzie kupić żarówki, jakiej marki i które są wadliwe
7 którzy podeślą linki gdzie można zobaczyć różne przykłady żarówek
4 którzy napiszą że te linki nie działają i podeślą nowe
13 którzy zacytują kilkanaście postów pod cytatami pisząc: ?Ja też? /?Zgadzam się?
5 którzy napiszą że odchodzą z forum bo nie mogą dłużej znieść kontrowersji wokół żarówek
4 którzy napiszą że ?BYŁO!?
13 którzy napiszą żeby ?szukać? zanim napisze się kolejne pytania o żarówki
1 który zrobi mały hijack i zapyta się jak wymienić klakson
1 który odpowie na oryginalny post po pół roku i zacznie temat od nowa.
Ilu forumowiczów potrzeba, żeby zmienić żarówke?
1 aby zmienić żarówkę i napisać że żarówka została zmieniona
14 którzy podzielą się podobnymi doświadczeniami przy zmienianiu żarówki i napiszą o tym jak inaczej można było to zrobić
7 którzy ostrzegą o niebezpieczeństwach grożących przy zmianie żarówki
1 którzy przeniesie temat do działu ?Oświetlenie?
2 którzy zaczną się kłócić i przeniosą to do działu ?Elektryka?
7 którzy wytkną błędy gramatyczne/ortograficzne w postach na temat wymiany żarówki
5 którzy pojadą tym co wytykali błędy
3 którzy poprawią te błędy
6 którzy będą się kłócić czy pisze się ?żarówka? czy ?rzarówka? i 6 którzy powiedzą im że są głupi
2 profesjonalnych elektryków którzy poinformują wszystkich że mówi się ?lampa?
15 wszechwiedzących którzy twierdzą że siedzieli w tym temacie i mówi się ?żarówka?
19 którzy napiszą że to forum nie jest o żarówkach i powinno się to przenieść do forum o żarówkach
11 którzy obronią temat mówiąc że wszyscy uzywają żarówek więc temat pasuje
36 którzy będą debatować która metoda zmieniania żarówek jest lepsza, gdzie kupić żarówki, jakiej marki i które są wadliwe
7 którzy podeślą linki gdzie można zobaczyć różne przykłady żarówek
4 którzy napiszą że te linki nie działają i podeślą nowe
13 którzy zacytują kilkanaście postów pod cytatami pisząc: ?Ja też? /?Zgadzam się?
5 którzy napiszą że odchodzą z forum bo nie mogą dłużej znieść kontrowersji wokół żarówek
4 którzy napiszą że ?BYŁO!?
13 którzy napiszą żeby ?szukać? zanim napisze się kolejne pytania o żarówki
1 który zrobi mały hijack i zapyta się jak wymienić klakson
1 który odpowie na oryginalny post po pół roku i zacznie temat od nowa.
Dobry Humor
Humor szkolny
Młody i stary nauczyciel idą szkolnym korytarzem na lekcje. Młody niesie ze sobą stosy skserowanych kartek, tekę wypchaną książkami i jeszcze dziennik w zębach. Stary idzie na luzaka, niesie tylko klucz od sali. Młody mówi z podziwem:
- No, no! Po tylu latach pracy, pan ma to wszystko w głowie?
- Nie, w dupie.
? Nauczycielka puszczała płyty, które szły z żołnierzami do boju.
? Chopin umarł na zapalenie skrzeli.
? Antek ciężko pracował rękami, a Boryna językiem.
? Chopin to najprawdopodobniej największy gracz na świecie.
? Perkusja to zestaw garnków, w których gotuje się muzyka.
? Ród Jagiellonów produkował wspaniałych mężczyzn. Kazimierz Jagiellończyk miał pięciu synów, a królowa - pięć córek.
? Hitler dzielił ludzi na niższych i wyższych.
? Pierwsza wojna światowa wybuchła dlatego, ponieważ Niemcy chcieli sobie postrzelać.
? Wałęsa doszedł do władzy drogą wyborową.
? Ribbentrop-Mołotow był to akt.
? W bitwie o Anglię brali udział żołnierze angielscy i brytyjscy.
? Po ucieczce Walezego Polska przystąpiła do wyrobu nowego króla.
? Sobieski kochał Marysieńkę, ale ciągnęło go do Turków.
? Luter skrył się w dużym zamku i pisał egzemplarze.
? Nasza szkapa to nie była szkapa, tylko nowela Konopnickiej.
? Konopnicka żyła od urodzenia aż po śmierć.
? Kraszewski podobnie jak Andersen pisał baśnie. Najsłynniejszą i najstarszą jego baśnią jest "Stara baśń".
? W komedii bohaterowie dążą do celu powodując śmierć, często zakończoną szczęśliwie.
? Kornel Makuszyński napisał bajkę pt:"Osiołek Matołek".
? Reymont w niemiłosierny sposób umiał ukazać cierpienia chłopów.
? Antek wszedł na lód i zaczął pękać.
? Jagna miała łagodne, zbójeckie rysy.
? Dunkan obudził się i stwierdził, że jest nieżywy.
? Antek do Jagny czuł miłość podjazdową.
? Po pożarach zostają tylko niedopałki strażaków.
? Gdyby Bell nie wynalazł fal, to dalej krzyczelibyśmy na odległość.
? Dwa przeciwległe punkty na Ziemi nazywamy biegunkami.
? Marsjanie to istoty udające ufoludki.
? Jan Sebastian Bach pierwszy stworzył koncerny organowe.
? Pitagoras nic nie robił, tylko myślał o trójkątach.
? Leonid Teliga opłynął własnoręcznie kulę ziemską.
Młody i stary nauczyciel idą szkolnym korytarzem na lekcje. Młody niesie ze sobą stosy skserowanych kartek, tekę wypchaną książkami i jeszcze dziennik w zębach. Stary idzie na luzaka, niesie tylko klucz od sali. Młody mówi z podziwem:
- No, no! Po tylu latach pracy, pan ma to wszystko w głowie?
- Nie, w dupie.
? Nauczycielka puszczała płyty, które szły z żołnierzami do boju.
? Chopin umarł na zapalenie skrzeli.
? Antek ciężko pracował rękami, a Boryna językiem.
? Chopin to najprawdopodobniej największy gracz na świecie.
? Perkusja to zestaw garnków, w których gotuje się muzyka.
? Ród Jagiellonów produkował wspaniałych mężczyzn. Kazimierz Jagiellończyk miał pięciu synów, a królowa - pięć córek.
? Hitler dzielił ludzi na niższych i wyższych.
? Pierwsza wojna światowa wybuchła dlatego, ponieważ Niemcy chcieli sobie postrzelać.
? Wałęsa doszedł do władzy drogą wyborową.
? Ribbentrop-Mołotow był to akt.
? W bitwie o Anglię brali udział żołnierze angielscy i brytyjscy.
? Po ucieczce Walezego Polska przystąpiła do wyrobu nowego króla.
? Sobieski kochał Marysieńkę, ale ciągnęło go do Turków.
? Luter skrył się w dużym zamku i pisał egzemplarze.
? Nasza szkapa to nie była szkapa, tylko nowela Konopnickiej.
? Konopnicka żyła od urodzenia aż po śmierć.
? Kraszewski podobnie jak Andersen pisał baśnie. Najsłynniejszą i najstarszą jego baśnią jest "Stara baśń".
? W komedii bohaterowie dążą do celu powodując śmierć, często zakończoną szczęśliwie.
? Kornel Makuszyński napisał bajkę pt:"Osiołek Matołek".
? Reymont w niemiłosierny sposób umiał ukazać cierpienia chłopów.
? Antek wszedł na lód i zaczął pękać.
? Jagna miała łagodne, zbójeckie rysy.
? Dunkan obudził się i stwierdził, że jest nieżywy.
? Antek do Jagny czuł miłość podjazdową.
? Po pożarach zostają tylko niedopałki strażaków.
? Gdyby Bell nie wynalazł fal, to dalej krzyczelibyśmy na odległość.
? Dwa przeciwległe punkty na Ziemi nazywamy biegunkami.
? Marsjanie to istoty udające ufoludki.
? Jan Sebastian Bach pierwszy stworzył koncerny organowe.
? Pitagoras nic nie robił, tylko myślał o trójkątach.
? Leonid Teliga opłynął własnoręcznie kulę ziemską.
Strang Delta 1,9td

