Kręgle. 17 stycznia - niedziela. Kraków. Zapraszamy!!!

[wujekp]

Są i zdjęcia:

[Jerry]

No wiesz ty co Wujek! to ostatnie zdjęcie w galerii to mogłeś sobie podarować!
Ludzie sobie pomyślą coś jeszcze zdrożnego, a ja jestem po prostu taki zmęczony grą i emocjami!
Dziękuję i pozdrawiam w swoim i Tadka imieniu wszystkim przemiłym uczestnikom tych zawodów.
Tadek obiecuje swoje zdjęcia na jutro,jeszcze nie wiem gdzie je umieści ale dam znać.

[wujekp]

No wiesz ty co Wujek! to ostatnie zdjęcie w galerii to mogłeś sobie podarować!

Co Ty chcesz od tego zdjęcia? Po prostu jesteś zasłuchany w to co mówią inni. Zresztą wszyscy są w głębokiej zadumie

W razie potrzeby, tak jak pisałem, zdjęcia od Tadka możesz mi podesłać emalią i ja je wrzucę.

Ale i tak Bufi znowu wymiata. Znowu zdjęcie spotkania!

[Jerry]

No wiesz ty co Wujek! to ostatnie zdjęcie w galerii to mogłeś sobie podarować!

Co Ty chcesz od tego zdjęcia? Po prostu jesteś zasłuchany w to co mówią inni. Zresztą wszyscy są w głębokiej zadumie

W razie potrzeby, tak jak pisałem, zdjęcia od Tadka możesz mi podesłać emalią i ja je wrzucę.

Ok jak tylko będę miał to się podzielę

[mrs.raketa]

Super fotki:) Ale widzę, że wujek nie zamieściłeś wszystkich;) Dziewczynki z ogromną radością fotografowały wszystko, co sie tylko dało-nawet kwiatki w toalecie (bo jak usłyszałam "tam jest dobre światło" )
W niedzielę było naprawdę super:) Cieszę sie z poznania nowych Klubowiczów oraz z faktu zaliczonego debiutu na kręglach- nie było upadku, to najważniejsze:D
Co prawda, takiego ducha walki jak u Bufiego (zdjęcie nr1) w sobie nie odnalazłam, ale cóż, może kolejnym razem
Wszystkich pozdrawiam!!

[Watazka]

Ilu było rannych jak Bufi zapodawał?Luzik tam macie,W mojej wiosce są 2 tory ale kapcie trzeba wynajmowac,.A tu Ciocia w trampkach,Bufi w salamandrach.Ech prowincja.Kroją gzie się da.Na szczęście "bilardowiec "jestem.

[ciociaE]

A to Ci Macieju powiem, że nasze dziewczynki polubiły kręgle właśnie w Kołobrzegu... latem 2005 (musiałam szybko policzyć, bo pamiętam, że Julka miała 2,5 roku i trzeba było jej te kule nosić i de facto za nią rzucać )
I tam właśnie były dwa tory... i te kulki na zielonym stole też
Ale butów to nam chyba wówczas nie kazali "najmować"
PS. Pozdrów Olę koniecznie!

[JAKUB]

... mam pytanko czy oby ta kula na foto nr.2 nie powracała do was?? fajnie to wygląda "nie nie"

[Watazka]

Poprzednia wiadomośc kłamliwa,istnieje buda z 4 torami jeszcze,właśnie sprawdziłem.Niezmienia to faktu,że nie gram w coś czego nie rozumiem.W szachy nauczył mnie dziadek/niesamowitą miał cierpliwośc/.Więc zakładam,że w kręgle nauczy mnie wujek.Może byc p.

[wujekp]

A tu Ciocia w trampkach,Bufi w salamandrach.

To jedyne znane mi miejsce (może dlatego że znam ich w sumie niewiele), w którym nie ma wypożyczalni "grzybów".

Na szczęście "bilardowiec "jestem.

Było i ciepanie w bilard. ale okazało się, że tymi małymi kulkami trudniej zbić kręgle

Więc zakładam,że w kręgle nauczy mnie wujek.Może byc p.

Polecam się mą całą obszerną osobą

Dziewczynki z ogromną radością fotografowały wszystko, co sie tylko dało-nawet kwiatki w toalecie (bo jak usłyszałam "tam jest dobre światło"

Światło może i dobre, ale wybrałem zdjęcia kojarzące sięjakoś z "tematem przewodnim"