Comiesięczne Niedzielne Spotkania

[andy1158]

Pomysł dobry a wykonanie... Jak namówisz ludzi na spotkanie, jeżeli oficjalnie wielu na Forum pisze, że na spotkania nie ma czasu z wymienionych przez Ciebie powodów. Jakoś mała mobilizacja wśród łódzkich lancistów. Faktem jest, że Klub też nie wiele robi by nas jakoś zjednoczyć. Odnoszę wrażenie, że to co wyprodukowano po 2000 r to Lancie z drugiej ligi ale może się mylę?

[ktoś ŁDZ]

Jak tak patrzę na frekwencję tych spotkań to ja mam większy zlot Lancii pod blokiem bo są moje + nowy Y i starszy Y sąsiadek nie mówiąc już jak jestem u Michała na Telefonicznej albo na Siewnej w Automanufakturze ale tu to głównie Thesisy i Phedry.
Wydaje mi się, że fajnie byłoby zrobić takie spotkanie Lancii czy też użytkowników Lancii raz na jakiś czas i postarać się o jakieś większe grono, może lokal zarezerwować.
Nie wydaje mi się, że takie co czwartkowe spotkania + niedzielne raz w miesiącu mają sens szczególnie, że ciągle albo ktoś nie może, albo auto w warsztacie albo jeszcze inna historia. Kiedyś jak byłem jeszcze młody i bawiłem się w tuning to latało się na czwartkowe pod halą sportową i na kaloryfer a teraz to firma, dom, rodzina i czasu trochę brakuje albo nawet się nie chce.
Myślę, że jakby zrobić tak raz na kwartał takie większe spotkanie to namówię Michała aby przytargał swoją Integralkę, Adama co by Lybrę wziął i też by się pojawił, ja też bym wpadł obojętnie czym bo wszystko ma znaczek Lancii a może i jeszcze bym kogoś zorganizował np. z kogoś z Thesisem i może nawet nie jednego
+ kwestia czy ciągniemy za sobą żony i dzieci i robimy z tego piknik w swoiskim gronie czy też spotkanie robimy typowe dla dużych chłopców bez rodzin - od tego będzie w głównwej mierze zależeć miejsce organizacji takiej imprezki - wiadomo przecież, że dzieciakom trzeba zapewnić rozrywkę a i żony/dziewczyny też muszą mieć jakąś atrakcję zapewnioną.

Tak głośno sobie myślę - pomysł zapodaje pod dyskusję.

Ja oczywiście jestem za, tylko mówiąc szczerze frekwencja nadal będzie taka sama. Na wszystkie razy jakie proponowany był grill czy piknik udały się tylko 2: pierwszy to grill w Rawie Maz. z regionem mazowieckim gdzie od nas były 3 auta, a zdecydowana większość to mazowieckie i drugi grill nad Wartą z wielkopolską. Sam fakt że pomimo podania propozycji o pikniku, grillu czy czymś innym nikt nie odpowiada proponując swoje terminy i opinię także "zachęca" prowadzenie w łódzkim tego typu dyskusje na temat kiedy robimy porządny spot. A jak już się wypowiedzą lancisti w większym gronie że super, przyjade, koniec końcem i tak bedą max 4 lancie - stąd nigdy nie rezerwowałem miescówki w barze/pizzerii etc.

Ciągnąć temat póki gorący, koledzy i koleżanki, kiedy proponujecie jakieś spotkanie? Pisać, proponować aby wreszcie frekwencja jakoś poRZądnie wyglądała.

[andy1158]

Ja oczywiście jestem za, tylko mówiąc szczerze frekwencja nadal będzie taka sama. Na wszystkie razy jakie proponowany był grill czy piknik udały się tylko 2: pierwszy to grill w Rawie Maz. z regionem mazowieckim gdzie od nas były 3 auta, a zdecydowana większość to mazowieckie i drugi grill nad Wartą z wielkopolską.

Robert, było jeszcze Jeziorsko chociaż też tylko kilka osób. Wątpię, żeby na całodzienny wyjazd znaleźli czas ci co nie mają go na krótkie spoty ale próbować zawsze można.

[ktoś ŁDZ]

Pisząc nad Wartą miałem na myśli Jeziorsko Czekam na jakieś propozycje terminów. Swoich teraz nie podam, nie znam jeszcze grafiku pracy.

[andy1158]

To faktycznie ilość większych spotkań powala. Byliśmy jeszcze na spotkaniu "włoszczyzny" w Porcie. Tam chyba było ok. 8 aut z Alfą Egona.

[Bartek-Lodz]

A może problem leży jeszcze gdzie indziej... ja ogólnie jeżdżąc po Łodzi widuje sporo Lancii ale cóż z tego jeżeli to nie są fani marki tylko używają Lancii bo akurat takie auto kupili.
Kilkanaście Thesisiów jest w Łodzi a ja w sumie znam tylko kilku ich właścicieli - może niektórzy nie chcą albo nie wiedzą o klubie - nie wiem.
Kappy też widzę, że te co jeszcze jeżdżą to są w coraz to gorszym stanie i niedługo najprawdopodobniej zostaną zastąpione innymi samochodami.
Ja akurat w tygodniu często spotykam się fanami marki bo kręcę się w klimacie motoryzacyjnym i jestem w kontakcie zarówno z warsztatami jak i sklepami.
CO do jakiegoś większego spotu pogadam z chłopakami - większość z nich na forum bywa od wielkiego dzwonu albo gościnnie coś sobie poczyta - zobaczymy - może uda się coś zorganizować.

[ktoś ŁDZ]

Większość co jeździ po Łodzi to tylko użytkownicy. Kogo spotykam od razu daję kalendarzyk klubowy i wizytówkę zapraszając do rejestracji. Osób ilu tak "zaczepiłem" nie liczyłem - sporo ich było, jest i będzie. Tylko kilku z nich do nas dołączyło.
Nie będę rozdzielał lancisti z łódzkiego na aktywnych w spotach i aktywnych forumowo-internetowo (każdy jest mile widziany i każdy potrafi drugiemu pomóc, podpowiedzieć, jedni uzupełniają drugich), ale nie wierzę że choć raz w roku nie mają wolnego w jakiś weekend aby wziąć swoją drugą połowę, pociechy czy samemu przyjechać i ciekawie spędzić dzień (nikt z nas nie gryzie przeca - ja bynajmniej szczepiony byłem ). Pamiętam moje pierwsze spoty jako nowy. Nikogo nie znałem a sie nagadać nie mogliśmy i nie zawsze przeciż jest mowa wyłącznie o autach. Smiechu co nie miara, ogólnie sympatyczna, rodzinna atmosfera. Każdy obcy, ale jak by dobry znajomy. Coś na wzór motocyklistów, pozdrawiamy się przy mijaniu i pomagamy wzajemnie jak moto stoi na poboczu, mimo iż człowieka widzę pierwszy raz. I to jest moim zdaniem sedno takich klubów, nie wie ten kto nie spróbował choć raz bo ma jakieś obawy czy cuś?

Ale nie tym tu mowa, dalej koledzy z regionu. Podawajcie swoje propozycje terminów i miejsca spotkania. Zachęcam gorąco!

[Bartek-Lodz]

Jestem po rozmowie z kolegą co ma tą słynną Integralkę, oprócz tego posiada Kappę Coupe i Theme tą starą. Powiedział, że bardzo chętnie przyjedzie - kwestia żeby było gdzie i z kim. Jestem też po rozmowie z drugim kolegą co ma Lybrę, też może przyjechać i jeszcze mam zamiar zgarnąć dwóch kumpli z Thesisami + ja oczywiście.
Mogę także wziąć mojego kolegę co jest fanem japończyków ale uwielbia jeździć moją Kappą - także byłyby dwa moje auta.
Teraz kwesta ustalenia jakiegoś terminu większego zlotu i miejsca oraz zadeklarowanie się ludzi co chcą przyjachać bo ja z tymi chłopakami to widuje się minimum dwa razy w tygodniu.

[ktoś ŁDZ]

To może zacznijmy od nich, kiedy in pasuje? Mnie do końca miecha obojętne który czwartek, mam same ranki, a niedziele 18 odpada - poprawiny i 25 - jadę po auto, pozostałe bez problemu.


Jak pozostali klubowicze terminy?

[Egon]

Generalnie to chyba każdy ma coraz mniej czasu wolnego (tak jak ja ) sam znam min. 5 osób co ma nadal Lancie od wielu lat i kiedyś spotowali ale obecnie każdy ma jakieś inne zajęcie. Ale jak by zrobić z raz na kilka miesięcy mobilizacje myślę że frekwencja by się poprawiała chociaż o połowę

[SEBAkappa]

Zgadzam się z Egonem, niestety mamy takie czasy, że pracujemy dużo i tak ja np. często w weekendy, więc może zorganizujmy coś duuużo wcześniej by każdy mógł to sobie przemyśleć i się jakoś zorganizować. Nie mówię tu o jakimś wypadzie gdzieś ale po prostu o spocie 2 godzinnym powiedzmy dwa tyg.przed Świętami Bożego Narodzenia. Pogadamy, może wejdziemy do jakiegoś lokalu na kawę /herbatę lub coś zjemy, a na koniec złożymy sobie życzenia. Pomyślcie proszę wszyscy o tym i przekażcie info do tych co tu nie zaglądają, a śmigają Lanciami. Co Wy na to?

[Bartek-Lodz]

Cały czas o tym mówię - raz na jakiś czas ale w dużym fajnym gronie. Bo co czwartek i niedzielę to nie ma czasu albo się nie chce - ja nie mam czasu na konsoli sobie pograć.

[Egon]

Cały czas o tym mówię - raz na jakiś czas ale w dużym fajnym gronie. Bo co czwartek i niedzielę to nie ma czasu albo się nie chce - ja nie mam czasu na konsoli sobie pograć.

Moje ps4 przyjmuje tylko kurz

[Bartek-Lodz]

Na moim XB1 śpią koty na zmianę

[ktoś ŁDZ]

Zgadzam się z Egonem, niestety mamy takie czasy, że pracujemy dużo i tak ja np. często w weekendy, więc może zorganizujmy coś duuużo wcześniej by każdy mógł to sobie przemyśleć i się jakoś zorganizować. Nie mówię tu o jakimś wypadzie gdzieś ale po prostu o spocie 2 godzinnym powiedzmy dwa tyg.przed Świętami Bożego Narodzenia. Pogadamy, może wejdziemy do jakiegoś lokalu na kawę /herbatę lub coś zjemy, a na koniec złożymy sobie życzenia. Pomyślcie proszę wszyscy o tym i przekażcie info do tych co tu nie zaglądają, a śmigają Lanciami. Co Wy na to?