Lybra 2.4 JTD 150KM - wyciek płynu do wspomagania

Adrian. · Post autor: **Adrian.** » 08 lut 2016, 15:20

Cieszymy się z Tobą

z 2000 zł na 600 zł

czyli jakbyś sam jak Ci powiedziałem poślęczał przy aucie wyjdzie max 200 zł z uzupełnieniem płynu.

rotmistrz88 · Post autor: **rotmistrz88** » 08 lut 2016, 16:13

Wiem dlatego dzieki wam za pomoc

a i odwiedzę tego cwaniaczka co chciał pół auta powyciągać i powymieniać. Ciekawe co powie.

Post autor: **Rutuś** » 08 lut 2016, 19:53

Myślę że na pewno by nie wyciągał wszystkiego, wyciągnąłby tylko kasę od Ciebie.

koper1001 · Post autor: **koper1001** » 12 mar 2016, 16:52

Witajcie ponownie. Moja Lybre dotknął ten sam problem mam przetarte te aluminiowe przewody od wspomagania w miejscu gdzie jest taka obejma - dosłownie pod akumulatorem. Pytanie do was jakie tam panowac moze cisnienie, gdyż chce przeciać brzeszczotem w tym miejscu przetarcia te przewody i dać gumkowe zbrojone weżyki zakonczone z dwóch stron cybantami tylko nie wiem czy wąż olejoodporny 1Mpa cisnienia roboczego wytrzyma. i czy nie orientujecie sie jaka srednica czy 4 czy 6 mm auta nie mam na kanale a suwmiarki też nie posiadam zeby sprawdzic srednice.

bassooner · Post autor: **bassooner** » 13 mar 2016, 14:13

nie wiem jak to z tym ciśnieniem jest bo w necie idzie znaleźć wartości rzędu 110 do 120 Bar... ale ja nie wiem czy to w całym układzie bo wartość jest dość spora

patent z cybantami już był na forum stosowany i dał radę. musisz tylko poszukać co i jak... pozdrawiam.

koper1001 · Post autor: **koper1001** » 13 mar 2016, 14:31

Dzięki za info. wydaje mi się jednak, że cisnienia tam dużego nie ma, bo by mi tryskało mocno jak ze strzykawki a to po prostu kapie. Jutro wezmę brzeszczota ładnie utnę i posztukuje.

bassooner · Post autor: **bassooner** » 13 mar 2016, 14:48

a nie myślałeś żeby iść do spawacza i to "zakleić" amelinium

Pawcio78 · Post autor: **Pawcio78** » 13 mar 2016, 15:53

Koper1001 ja mam tak zrobione jak mówisz: zbrojony wąż gumowy i po dwie opaski na stronę. Trzyma już ze trzy lata.

koper1001 · Post autor: **koper1001** » 13 mar 2016, 16:42

Myslalem ale chyba przy napawaniu wiecej roboty niż zakładajac wężyk. A po za tym wieksza satysfakcja zrobienia czegos samemu

+ duma żony hehehe

bassooner · Post autor: **bassooner** » 13 mar 2016, 17:44

więcej roboty??? mi to zrobili za flaszkę

i jeszcze razem ją wypiliśmy!

ale fakt że trzeba wszytko wymontować i gdzieś zawieźć.

koper1001 · Post autor: **koper1001** » 14 mar 2016, 17:52

no wlasnie trzeba wszystko wyciagac. Ale ja już jestem po zabiegu sztukowania kupiłem metr weża olejowo-paliwowego srednica wewnetrzna 9,8mm cisnienie robocze 20 bar. Brzeszczotem przeciąłem od spodu rurkę, wymontowalem tylko rure od intercoolera do turbo, dostęp do tej rurki nie za bardzo jesli chodzi o przecięcie no i jak ktoś ma dłoń jak bochen chleba to też nie za bardzo, nałożyć troche cięzko ale mozliwe przy pomocy kombinerek, poźniej ładnie cybantami skreciłem dolewka ATF i próba. Nawet kropeleczki nie widac wiec zabieg jak najbardziej udany

Pawcio78 · Post autor: **Pawcio78** » 14 mar 2016, 18:35

Tam nie ma dużego ciśnienia bo to jest powrót więc będzie trzymać napewno.

koper1001 · Post autor: **koper1001** » 14 mar 2016, 19:34

Dokładnie wytrzyma to do konca żywota Lycynki

1985matti · Post autor: **1985matti** » 15 mar 2016, 10:03

Tam nie ma żadnego ciśnienia bo jest to powrót z maglownicy do zbiorniczka z olejem. Po drodze nie ma żadnych zwężek ani regulatorów i olej leniwie wraca tym wężem z maglownicy do zbiorniczka.
Duże ciśnienie jest w tym półmetrowym wężu od pompy wspomagania aż do maglownicy ale ten sie nie psuje na szczęście

Pawcio78 · Post autor: **Pawcio78** » 15 mar 2016, 10:11

Jakby było ciśnienie to po odkręceniu korka zbiorniczka wyrównujacego z olejem podczas pracy silnika mielibysmy gejzer olejowy a tak nie jest:-)

Lancia Klub Polska