Sebastian pisze:Uhuhuhuhu, ależ dowcip trafił w czuły punkt widzę. Olek nie napinaj się tak, szkoda zdrowia
Nie trafił, bo niczym tak dobrze nie przewiozłem Fiata 125p w częściach, jak xsarą i za to ją cenię ale...
ten samochód to głównie efekt indoktrynacji małżonki, ja jeżdżę W201 a picasso głównie stoi w garażu i denerwuje oczy nadętych sąsiadów
Jak mi się W201 znudzi, to kupię sobie na jego miejsce np. Alfę albo BMW, Saaba albo coś innego, co mi się akurat spodoba. Coś NORMALNEGO, żaden autobus normalnym nie jest

Jeżdżenie na dłuższą metę tylko van-em jest trudne do zniesienia i powinno być zabronione ustawą zasadniczą, jeśli masz jakikolwiek temperament (sorry wszyscy Phedrowcy, Voyagerowcy i inni

), bez normalnego samochodu, szybko zaczynasz się czuć jak kot-kastrat, ewentualnie dostajesz choroby morskiej od przechyłów na zakrętach
To właśnie chcę Ci napisać - nic nie usprawiedliwia posiadania tylko vana i każdemu mężczyźnie to się prędzej czy później znudzi.
Trzeba było nie sprzedawać Alfy, tylko kupić jakiegoś autobusa do kompletu

(:kop lezacego: jak to, nie ma takiego emotikona

).
Serdecznie pozdrawiam.
Jest: Mercedes W123 200D '83 + Ford Mustang V ’06 + Mini Cooper ’05 + Skoda Superb 2.0 4x4 ’24...
Były: K SW 2.4 20V, Lybra SW 2.0 20V, K 2.0 20V x 2, Y10 bicolore, K 2.0 20VT, Thema 2.0 16V x 2, Delta II 1.6 8V, Y 1.2 8V, Y 1.2 16V, Y10 Selectronic, Delta HPE 2.0 16V bicolore, K 2,4 20V, Thesis 2.0 20VT...