


Moderator: Wilkin
Wierzymy bo brakowało nam Ciebie"Krociak" pisze:Widać, że dużo wniosło przejechanie sie kolumną przez miastopomysł był trafny wiec można by z tego zrobić i "Lanciowską" tradycję
szkoda, że sam nie uczestniczyłem ale następnym razem mnie nie zabraknie i dołącze sie parady drogowej
Na początku chcialem go wyprzedzic(póki jeszcze mialem ich w zasięgu wzroku) a później wychylałem się zeby zobaczyc gdzie pojechali, w koncu sie wkurzylem i puscilem Ciebie"pew" pisze: jechałem bezpośrednio za Tobą i mało się nie zlałem ze śmiechu jak widziałem jak próbowałeś go wyprzedzić - nosiło Cię od jednej krawędzi do drugiej
Przesadzasz. Przecież to nie wyścig tylko kolumna reprezentacyjna. Więc nikt tam nie szaleje. Kolumna jechała dość wolno, tyle że rozdzielały nas od czasu do czasu światła albo jakiś zabłąkany samochód innej marki, który sam nie wiedział gdzie chce jechać. Spokonie Twój malec dałby rade dotrzymać kroku. Dopiero podczas powrotu było troche inaczej"dunin" pisze:ja się w kolumny nie bawię, bo dacie gazu, a ja ze swoim 1.1 55KM będę wąchał po was spalinyno, chyba że przy 60
a kolumna z kapp, jak jeszcze mrygają światłami, sprawia takie wrażenie, że KAŻDY z drogi zjedzie