[ANKIETA] Wybory;) na kogo głosować i dlaczego???

Róbta co chceta ;)
ciociaE
Przedstawiciel Regionalny
Przedstawiciel Regionalny
Posty: 2756
Rejestracja: 06 lip 2009, 19:42
Lokalizacja: Kraków

Re: Wybory;) na kogo głosować i dlaczego?? Może na Stonogę ?

Post autor: ciociaE » 06 paź 2015, 18:48

Chciałbyś :lol: Ja też bym chciała, ale pewnie nie jest tak optymistycznie.
Właśnie wujek przeszedł ten 'psychotest' :roll: bez niespodzianek.
Ale potwierdza spostrzeżenie!
Emancipate yourselves from mental slavery
None but ourselves can free our minds

Awatar użytkownika
darbo
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 3411
Rejestracja: 28 sty 2012, 15:47
Imię: Darek
Lokalizacja: Bielsko Biała

Re: Wybory;) na kogo głosować i dlaczego?? Może na Stonogę ?

Post autor: darbo » 06 paź 2015, 19:34

maciej_ignys pisze: Ale :D Po pierwsze to sztuczka marketingowa, po drugie to efekt przede wszystkim największej w ostatnich 25 hossy (i bańki też) na rynkach światowych. Skąd ten wniosek ? Zadłużyli w tym czasie Państwo na 320 mld złotych (101 mld dolarów, co na dziś dało by jeszcze parę oczek więcej) realizując swoje wynurzenia. Żaden rząd w takim tempie nie nurkował (w stosunku do budżetu). Zatem począwszy od długów Gierka a skończywszy na długach za 25 lat transformacji Pis w trakcie swoich 2 letnich rządów, dojechał ich ćwierć, ładna statystyka :lol:
maciej_ignys pisze:Zwiększenie deficytu finansów publicznych, a konkretniej sumarycznego zadłużenia naszego kraju powtarzam za GUS. Brak zmiany zadłużenia na wykresie w stosunku do PKB wynikał li tylko ze znacznego wzrostu gospodarczego. Choć przyznać się muszę że zupełnie niechcący dopuściłem się nadużycia - policzyłem do dokonań PiS cały 2005 rok i wtedy wychodzi dokładnie 268 mln zł. Ujmując od końca 2005, do końca 2007 to zaledwie 135 mln. Niestety to znów tylko część obrazu, gdyż wiele z dokonanych przez PiS zmian (jak ta z Zus, czy słynne becikowe) obciążyła swoimi kosztami kolejne rządy.
To jak w końcu jest z tym deficytem za rządów PIS. Podajesz 320 miliardów, 268 milionów i ostatecznie 135 milionów za okres koniec 2005 - koniec 2007. Dookreśl proszę kwotę i za jaki okres bo nie wiem z czym dyskutować. :)
były: Citroeny BX 1.4; 1.9D; 1.6 LPG; 1.6; 1.9 GTI4x4; Citroen BX1.8TD, Citroen Xantia 2.1TD EPIC
Citroen CX 2.5T GTI; Citroen XM 3.0LPG; Citroen XM 2.1TD, Mercedes 124 3D, Fiesta 1.3, Audi 80 1.6, Lancia Kappa 2.4JTD SW, Citroen Xantia 2.0HDI plus Lancia Kappa 2.4 oraz Lancia Lybra 1.8LPG i Citroen XM Break 2.1TD

Awatar użytkownika
Wilkin
Klubowicz Wspierający
Klubowicz Wspierający
Posty: 5284
Rejestracja: 02 lis 2009, 21:40
Imię: Grzesiek
Lokalizacja: Pruszków
Kontakt:

Re: Wybory;) na kogo głosować i dlaczego?? Może na Stonogę ?

Post autor: Wilkin » 06 paź 2015, 19:44

A mi wyszedł Korwin :roll: Pytania i ilość opcji do wyboru nie powalają.
byłe: Delta II 1.6 16V Hpe,Kappa 2.0 20V "Litwin" ,Kappa 2.0 20V "Przemytnik",Delta II bi-colore 2.0 16V Vice miss Sypniewo,Ypsilon 1.3 JTD bi-colore Miss Topornia,Kappa 3.0 Coupe Aut 2vice Zwierzyń, Kappa 2.0 20 VT. Alfa 166 3.0 sportronic.
Obecne
Kappa 3.0 sportronic,Kappa 3.0 SW sportronic, Gamma 2.5 Aut.Tipo 1.4 T-jet SW.Ford expedition 5.4. Volt,126p.
Tak z grubsza ;)

Awatar użytkownika
Snail
Sekretarz
Sekretarz
Posty: 4424
Rejestracja: 10 wrz 2012, 22:01
Imię: Paweł
Lokalizacja: Starachowice / Poznań

Re: Wybory;) na kogo głosować i dlaczego?? Może na Stonogę ?

Post autor: Snail » 06 paź 2015, 19:57

HEHE wyszło mi, że nie ma partii, która odpowiada moim preferencjom. Czyli tak jak napisałem na samym początku.
Pozostało mi jedno. Założyć własną partię. :D Jest ktoś chętny do współpracy? ;)
Moja Lancia się nie psuje. Ona jest po prostu notorycznie udoskonalana...

Awatar użytkownika
darbo
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 3411
Rejestracja: 28 sty 2012, 15:47
Imię: Darek
Lokalizacja: Bielsko Biała

Re: Wybory;) na kogo głosować i dlaczego?? Może na Stonogę ?

Post autor: darbo » 06 paź 2015, 21:00

Snail pisze:HEHE wyszło mi, że nie ma partii, która odpowiada moim preferencjom. Czyli tak jak napisałem na samym początku.
Pozostało mi jedno. Założyć własną partię. :D Jest ktoś chętny do współpracy? ;)
Masz jakiś program? :lol:
były: Citroeny BX 1.4; 1.9D; 1.6 LPG; 1.6; 1.9 GTI4x4; Citroen BX1.8TD, Citroen Xantia 2.1TD EPIC
Citroen CX 2.5T GTI; Citroen XM 3.0LPG; Citroen XM 2.1TD, Mercedes 124 3D, Fiesta 1.3, Audi 80 1.6, Lancia Kappa 2.4JTD SW, Citroen Xantia 2.0HDI plus Lancia Kappa 2.4 oraz Lancia Lybra 1.8LPG i Citroen XM Break 2.1TD

Awatar użytkownika
Snail
Sekretarz
Sekretarz
Posty: 4424
Rejestracja: 10 wrz 2012, 22:01
Imię: Paweł
Lokalizacja: Starachowice / Poznań

Re: Wybory;) na kogo głosować i dlaczego?? Może na Stonogę ?

Post autor: Snail » 06 paź 2015, 21:04

Oj tam program :roll: Siądzie się z komisją programową, weźmie się trochę napojów "energetyzujących" i program będzie taki, że proszę siadać :D
Moja Lancia się nie psuje. Ona jest po prostu notorycznie udoskonalana...

Awatar użytkownika
maciej_ignys
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 2070
Rejestracja: 08 lip 2007, 0:00
Skype: ohydek
Lokalizacja: Leszno

Re: Wybory;) na kogo głosować i dlaczego?? Może na Stonogę ?

Post autor: maciej_ignys » 06 paź 2015, 21:43

darbo pisze:
maciej_ignys pisze: Ale :D Po pierwsze to sztuczka marketingowa, po drugie to efekt przede wszystkim największej w ostatnich 25 hossy (i bańki też) na rynkach światowych. Skąd ten wniosek ? Zadłużyli w tym czasie Państwo na 320 mld złotych (101 mld dolarów, co na dziś dało by jeszcze parę oczek więcej) realizując swoje wynurzenia. Żaden rząd w takim tempie nie nurkował (w stosunku do budżetu). Zatem począwszy od długów Gierka a skończywszy na długach za 25 lat transformacji Pis w trakcie swoich 2 letnich rządów, dojechał ich ćwierć, ładna statystyka :lol:
maciej_ignys pisze:Zwiększenie deficytu finansów publicznych, a konkretniej sumarycznego zadłużenia naszego kraju powtarzam za GUS. Brak zmiany zadłużenia na wykresie w stosunku do PKB wynikał li tylko ze znacznego wzrostu gospodarczego. Choć przyznać się muszę że zupełnie niechcący dopuściłem się nadużycia - policzyłem do dokonań PiS cały 2005 rok i wtedy wychodzi dokładnie 268 mln zł. Ujmując od końca 2005, do końca 2007 to zaledwie 135 mln. Niestety to znów tylko część obrazu, gdyż wiele z dokonanych przez PiS zmian (jak ta z Zus, czy słynne becikowe) obciążyła swoimi kosztami kolejne rządy.
To jak w końcu jest z tym deficytem za rządów PIS. Podajesz 320 miliardów, 268 milionów i ostatecznie 135 milionów za okres koniec 2005 - koniec 2007. Dookreśl proszę kwotę i za jaki okres bo nie wiem z czym dyskutować. :)
Przyznaje się do błędu polegającego na przeszacowaniu i kolejnego zapisu w milionach a nie w miliardach.

Tu masz dość precyzyjne dane:

http://www.money.pl/gospodarka/wiadomos ... 90141.html

I tak niewiele powiedzą bo przecież PiS nie rządził od 1.01 do 1.01 a tak są podawane dane statystyczne.
Jedno jest pewne. W tak sprzyjającej ogólnoświatowej koniunkturze sam fakt wzrostu zadłużenia, czy to o 135 mld, czy 268 mld jest świadectwem braku profesjonalizmu bo w większości krajów "starej unii" deficyt ten malał.

Jeśli to jedyny zarzut to myślę że już nikt na Pis nie zagłosuje :lol:

Awatar użytkownika
wujekp
Klubowicz Wspierający
Klubowicz Wspierający
Posty: 6903
Rejestracja: 03 paź 2006, 0:00
Lokalizacja: Kraków

Re: Wybory;) na kogo głosować i dlaczego?? Może na Stonogę ?

Post autor: wujekp » 06 paź 2015, 23:11

luka pisze:Zauważ jak podobnie odbywa się hejt na platformę, identycznie tak jak miało to miejsce w 2007 roku, tylko było na PIS. Słabo z tą demokracją jednak u nas jeszcze jest.
Hejt na PO? To zdecydowanie nie tak. Największym wrogiem platformy jest ona sama ze swoimi dokonaniami. Tak jak największym wrogiem Komorowskiego był on sam i jego sztab wyborczy (zwłaszcza po pierwszej turze), który bardzo ciężko pracował na tę klęskę i zrobił naprawdę wiele żeby zniechęcić do głosowania na niego. Tak samo PO zbiera plon swoich ośmioletnich rządów. Ale do tego stara się jak może, żeby zniechęcić resztki swojego elektoratu. Przykładem tego jest umieszczenie na stanowisku rzecznika Muchy, której IQ nie razi (jak słucham jej pitolenia to mi się słabo robi). Wiadomo że władza deprawuje i się zużywa i PO musiały spaść notowania, nie ma bata.
Natomiast do tego naturalnego zużycia dla mnie są inne problemy z PO. Obawiacie się państwa policyjnego w wykonaniu PiS. Tyle że PO już nam zgotowało państwo policyjne - fotoradary na każdym rogu i łapanki na kierowców. Do tego wiele ważnych spraw totalnie nie zostało ruszonych przez te lata. Tzw. wymiar sprawiedliwości (swoją drogą ciekawe skąd ta ironiczna nazwa :lol: ) - to jest totalna katastrofa i rak toczący Polskę.Gospodarczo też szału nie ma - nie zmieniło się nic w nastawieniu skarbówki (a jeśli już to na gorsze) - potrafią łapać tylko tych, którzy się pomylili o kilka groszy. Przykłady można mnożyć.
Co oczywiście nie oznacza że jestem się w stanie przełamać i zagłosować na PiS. Ci są nie lepsi :D (zresztą większość z nich jest po tych samych pieniądzach). Niestety znowu wybór będzie metodą selekcji negatywnej : beczy :
Pozdrawiam
Wujek (p)
Lancia Delta III 1.8 tbi, Fiat Croma 2.4
była: Lancia Kappa 2.0T, "Lancia" Voyager/Chrysler T&C 3.8

Liczby nie kłamią, ale kłamcy liczą ...
Jeśli chcesz do mnie napisać wybierz raczej maila zamiast PW - wujekp(małpa)lanciapolska.org - mogę odpowiadać z opóźnieniem na PW :)

Awatar użytkownika
luka
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 1139
Rejestracja: 29 cze 2012, 12:42
Lokalizacja: Tczew/Subkowy

Re: Wybory;) na kogo głosować i dlaczego?? Może na Stonogę ?

Post autor: luka » 07 paź 2015, 8:07

wujekp pisze:
luka pisze:Zauważ jak podobnie odbywa się hejt na platformę, identycznie tak jak miało to miejsce w 2007 roku, tylko było na PIS. Słabo z tą demokracją jednak u nas jeszcze jest.
Hejt na PO? To zdecydowanie nie tak. Największym wrogiem platformy jest ona sama ze swoimi dokonaniami. Tak jak największym wrogiem Komorowskiego był on sam i jego sztab wyborczy (zwłaszcza po pierwszej turze), który bardzo ciężko pracował na tę klęskę i zrobił naprawdę wiele żeby zniechęcić do głosowania na niego. Tak samo PO zbiera plon swoich ośmioletnich rządów. Ale do tego stara się jak może, żeby zniechęcić resztki swojego elektoratu. Przykładem tego jest umieszczenie na stanowisku rzecznika Muchy, której IQ nie razi (jak słucham jej pitolenia to mi się słabo robi). Wiadomo że władza deprawuje i się zużywa i PO musiały spaść notowania, nie ma bata.
Natomiast do tego naturalnego zużycia dla mnie są inne problemy z PO. Obawiacie się państwa policyjnego w wykonaniu PiS. Tyle że PO już nam zgotowało państwo policyjne - fotoradary na każdym rogu i łapanki na kierowców. Do tego wiele ważnych spraw totalnie nie zostało ruszonych przez te lata. Tzw. wymiar sprawiedliwości (swoją drogą ciekawe skąd ta ironiczna nazwa :lol: ) - to jest totalna katastrofa i rak toczący Polskę.Gospodarczo też szału nie ma - nie zmieniło się nic w nastawieniu skarbówki (a jeśli już to na gorsze) - potrafią łapać tylko tych, którzy się pomylili o kilka groszy. Przykłady można mnożyć.
Co oczywiście nie oznacza że jestem się w stanie przełamać i zagłosować na PiS. Ci są nie lepsi :D (zresztą większość z nich jest po tych samych pieniądzach). Niestety znowu wybór będzie metodą selekcji negatywnej : beczy :
Pełna zgoda, mnie też zniechęcili najbardziej, kiedy zaczęli się prześcigać z Pisem na obiecanki, a do tego wymyślają bzdury, żeby ściągnąć do siebie głupszy elektorat. Ludzie głosowali na platformę głównie za jej liberalne i centrowe postulaty, a teraz? Chyba bliżej mi do kogo innego.
Jednak to co się dzieje na forach, jest przykładem identycznego hejtu. Jak moja siostrzenica mówi mi, na kogo ja mam głosować, bo tak pisali na fejs-zbuku, to mnie ogarnia strach, co tam się dzieje. Namawiała całą rodzinę, żeby głosować na Dudę. Ludzie jednak sa bardzo podatni na ogół myślących, zawsze większość wskazuje tym mniej samodzielnie myślącym rację, dlatego nieuniknione jest zwycięstwo PIS-u, jedyne co możemy zrobić, to to, żeby nie mogli rządzić samodzielnie. Każda koalicja z Pisem nie przetrwa 2 lat, no chyba że z PSL :)

Awatar użytkownika
darbo
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 3411
Rejestracja: 28 sty 2012, 15:47
Imię: Darek
Lokalizacja: Bielsko Biała

Re: Wybory;) na kogo głosować i dlaczego?? Może na Stonogę ?

Post autor: darbo » 07 paź 2015, 9:15

maciej_ignys pisze:
darbo pisze:
maciej_ignys pisze: Ale :D Po pierwsze to sztuczka marketingowa, po drugie to efekt przede wszystkim największej w ostatnich 25 hossy (i bańki też) na rynkach światowych. Skąd ten wniosek ? Zadłużyli w tym czasie Państwo na 320 mld złotych (101 mld dolarów, co na dziś dało by jeszcze parę oczek więcej) realizując swoje wynurzenia. Żaden rząd w takim tempie nie nurkował (w stosunku do budżetu). Zatem począwszy od długów Gierka a skończywszy na długach za 25 lat transformacji Pis w trakcie swoich 2 letnich rządów, dojechał ich ćwierć, ładna statystyka :lol:
maciej_ignys pisze:Zwiększenie deficytu finansów publicznych, a konkretniej sumarycznego zadłużenia naszego kraju powtarzam za GUS. Brak zmiany zadłużenia na wykresie w stosunku do PKB wynikał li tylko ze znacznego wzrostu gospodarczego. Choć przyznać się muszę że zupełnie niechcący dopuściłem się nadużycia - policzyłem do dokonań PiS cały 2005 rok i wtedy wychodzi dokładnie 268 mln zł. Ujmując od końca 2005, do końca 2007 to zaledwie 135 mln. Niestety to znów tylko część obrazu, gdyż wiele z dokonanych przez PiS zmian (jak ta z Zus, czy słynne becikowe) obciążyła swoimi kosztami kolejne rządy.
To jak w końcu jest z tym deficytem za rządów PIS. Podajesz 320 miliardów, 268 milionów i ostatecznie 135 milionów za okres koniec 2005 - koniec 2007. Dookreśl proszę kwotę i za jaki okres bo nie wiem z czym dyskutować. :)
Przyznaje się do błędu polegającego na przeszacowaniu i kolejnego zapisu w milionach a nie w miliardach.

Tu masz dość precyzyjne dane:

http://www.money.pl/gospodarka/wiadomos ... 90141.html

I tak niewiele powiedzą bo przecież PiS nie rządził od 1.01 do 1.01 a tak są podawane dane statystyczne.
Jedno jest pewne. W tak sprzyjającej ogólnoświatowej koniunkturze sam fakt wzrostu zadłużenia, czy to o 135 mld, czy 268 mld jest świadectwem braku profesjonalizmu bo w większości krajów "starej unii" deficyt ten malał.

Jeśli to jedyny zarzut to myślę że już nikt na Pis nie zagłosuje :lol:
Maciej, bardzo Cię szanuję za wiele rzeczy: inteligencję, mądrość, elokwencję i chyba najbardziej za poczucie humoru :) . Jednak teza, którą stawiasz odnośnie tego jak to PIS rekordowo zadłużył Państwo jest absolutnie nie do obrony. Po prostu analizując potrzebne do tego dane nie da się wyciągnąć tego rodzaju wniosku. Łatwo to obalić i mogę się do tego posłużyć linkiem, który wkleiłeś plus dodatkowe dane za lata kolejne celem porównania.

Nie lubisz PIS-u i to rozumiem ale czy z tego musi wynikać, że dokonujesz aż takiej selekcji danych? :roll:
były: Citroeny BX 1.4; 1.9D; 1.6 LPG; 1.6; 1.9 GTI4x4; Citroen BX1.8TD, Citroen Xantia 2.1TD EPIC
Citroen CX 2.5T GTI; Citroen XM 3.0LPG; Citroen XM 2.1TD, Mercedes 124 3D, Fiesta 1.3, Audi 80 1.6, Lancia Kappa 2.4JTD SW, Citroen Xantia 2.0HDI plus Lancia Kappa 2.4 oraz Lancia Lybra 1.8LPG i Citroen XM Break 2.1TD

Awatar użytkownika
luka
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 1139
Rejestracja: 29 cze 2012, 12:42
Lokalizacja: Tczew/Subkowy

Re: Wybory;) na kogo głosować i dlaczego?? Może na Stonogę ?

Post autor: luka » 07 paź 2015, 10:10

darbo pisze:
maciej_ignys pisze:
darbo pisze:
maciej_ignys pisze: Ale :D Po pierwsze to sztuczka marketingowa, po drugie to efekt przede wszystkim największej w ostatnich 25 hossy (i bańki też) na rynkach światowych. Skąd ten wniosek ? Zadłużyli w tym czasie Państwo na 320 mld złotych (101 mld dolarów, co na dziś dało by jeszcze parę oczek więcej) realizując swoje wynurzenia. Żaden rząd w takim tempie nie nurkował (w stosunku do budżetu). Zatem począwszy od długów Gierka a skończywszy na długach za 25 lat transformacji Pis w trakcie swoich 2 letnich rządów, dojechał ich ćwierć, ładna statystyka :lol:
maciej_ignys pisze:Zwiększenie deficytu finansów publicznych, a konkretniej sumarycznego zadłużenia naszego kraju powtarzam za GUS. Brak zmiany zadłużenia na wykresie w stosunku do PKB wynikał li tylko ze znacznego wzrostu gospodarczego. Choć przyznać się muszę że zupełnie niechcący dopuściłem się nadużycia - policzyłem do dokonań PiS cały 2005 rok i wtedy wychodzi dokładnie 268 mln zł. Ujmując od końca 2005, do końca 2007 to zaledwie 135 mln. Niestety to znów tylko część obrazu, gdyż wiele z dokonanych przez PiS zmian (jak ta z Zus, czy słynne becikowe) obciążyła swoimi kosztami kolejne rządy.
To jak w końcu jest z tym deficytem za rządów PIS. Podajesz 320 miliardów, 268 milionów i ostatecznie 135 milionów za okres koniec 2005 - koniec 2007. Dookreśl proszę kwotę i za jaki okres bo nie wiem z czym dyskutować. :)
Przyznaje się do błędu polegającego na przeszacowaniu i kolejnego zapisu w milionach a nie w miliardach.

Tu masz dość precyzyjne dane:

http://www.money.pl/gospodarka/wiadomos ... 90141.html

I tak niewiele powiedzą bo przecież PiS nie rządził od 1.01 do 1.01 a tak są podawane dane statystyczne.
Jedno jest pewne. W tak sprzyjającej ogólnoświatowej koniunkturze sam fakt wzrostu zadłużenia, czy to o 135 mld, czy 268 mld jest świadectwem braku profesjonalizmu bo w większości krajów "starej unii" deficyt ten malał.

Jeśli to jedyny zarzut to myślę że już nikt na Pis nie zagłosuje :lol:
Maciej, bardzo Cię szanuję za wiele rzeczy: inteligencję, mądrość, elokwencję i chyba najbardziej za poczucie humoru. Jednak teza, którą stawiasz odnośnie tego jak to PIS rekordowo zadłużył Państwo jest absolutnie nie do obrony. Po prostu analizując potrzebne do tego dane nie da się wyciągnąć tego rodzaju wniosku. Łatwo to obalić i mogę się do tego posłużyć linkiem, który wkleiłeś plus dodatkowe dane za lata kolejne celem porównania.

Nie lubisz PIS-u i to rozumiem ale czy z tego musi wynikać, że dokonujesz aż takiej selekcji danych? :lol:
Jest tam tabelka, dług publiczny w stosunku do PKB. Przy 7% wzroście PKB, ten stosunek powinien się zmniejszyć dużo bardziej, niż przy 0-1% PKB, czyż nie? Po tych wykresach widać, ze najlepszą robotę do zmniejszenia tego stosunku wykonał rząd Belki, który przy wzroście 3,5% potrafił zmniejszyć lub utrzymać ten wynik.

ciociaE
Przedstawiciel Regionalny
Przedstawiciel Regionalny
Posty: 2756
Rejestracja: 06 lip 2009, 19:42
Lokalizacja: Kraków

Re: Wybory;) na kogo głosować i dlaczego?? Może na Stonogę ?

Post autor: ciociaE » 07 paź 2015, 11:25

A w Czeczenii....:

Urzędnicy departamentu kultury miasta Grozny rozpoczęli kontrolę wesel. Jak tłumaczą na swojej stronie internetowej, decyzja została podjęta po uwagach prezydenta republiki Ramzana Kadyrowa. Opracowano również dokument, który określa, czego nie wolno robić na weselu. Zakazano m.in. alkoholu, strzelania i wykonywania akrobacji.

Kadyrow zajął się weselami w połowie września. Jak tłumaczy departament kultury, przywódcę zaniepokoiło, że współczesne wesela coraz bardziej zyskują "europejski charakter". Chodzi m.in. o takie elementy jak taniec panny młodej, krojenie tortu czy wchodzenie do kręgu tańczących kilku par jednocześnie. Wygląd zewnętrzny gości, zdaniem urzędników, również pozostawia wiele do życzenia, bo "wielu chłopaków i dziewczyn nie ubiera się odpowiednio do swojej przynależności narodowej i religijnej".

"Mieszkańcy naprawiają uchybienia z przyjemnością"

"Wszystkie te czynniki powodują, że tak ważne i piękne wydarzenie w życiu pary młodej traci czeczeński charakter, głównie z powodu nieznajomości własnej kultury. Przewodniczący republiki, jako jeden z głównych strażników kulturalnych wartości czeczeńskiego narodu zajął się tym problemem osobiście. Praca nad eliminacją błędów została rozpoczęta" - poinformował departament zaraz po spotkaniu.

Jak informuje agencja TASS, zaraz potem Kadyrow zwrócił się z odezwą do właścicieli sprzedawców sukien ślubnych. "W ostatnich czasie wśród panien młodych modne jest ubierać się na europejską modłę w zbyt odkryte suknie. A to nie dobrze. Nie ma też nic wspólnego z czeczeńską kulturą. Musimy zrobić wszystko, by zachować nasze tradycje i obyczaje - powiedział Kadyrow i zachęcił, by sprzedawcy przerzucili się na handel tradycyjnymi czeczeńskimi strojami (długa suknia z zakrytym dekoltem i plecami, oraz długimi rękawami - red.) Na polecenie Kadyrowa minister kultury Czeczenii i mer Groznego zorganizowali również spotkanie z restauratorami stolicy. Podczas posiedzenia ustalono, że Grozny opracuje formalne wymogi przeprowadzania ślubów, które potem zostaną przekazane właścicielom restauracji. Utworzono również grupę, która ma monitorować przebieg wesel, a także przeprowadzać rozmowy z mieszkańcami, którzy przygotowują się do ślubu. Jak informuje ministerstwo, rajdy i rozmowy z rodzinami trwają już dwa tygodnie. Urzędnicy podkreślają, że mieszkańcy Groznego podchodzą do sprawy ze zrozumieniem i "starają się naprawić istotne uchybienia z wielką przyjemnością".

Nie przestrzegasz zasad? Skończysz na komisariacie

29 września mer Groznego podpisał rozporządzenie, określające zasady przeprowadzania wesel według czeczeńskich tradycji. Prace nad dokumentem trwały dwa tygodnie. Według niego na ślubie nie wolno m.in.:

- pokazywać się w stanie nietrzeźwości,

- być w ubraniach, które nie odpowiadają czeczeńskim tradycjom

- wykonywać nieprzyzwoitych ruchów (zdaniem czeczeńskich urzędników są nimi np. elementy akrobatyczne).

- kroić tortu

- strzelać

Rozporządzenie określa również precyzyjnie, jak należy, a dokładniej rzecz biorąc, jak NIE należy tańczyć. A więc, nie wolno pląsać bez pozwolenia prowadzącego wesele, w kręgu może znajdować się tylko jedna para naraz, a kobieta nie może wykonać podczas tańca więcej niż trzy okrążenia. Z kolei mężczyznom nie wolno wymieniać się podczas tańca partnerkami, oraz zbliżać się do partnerki na odległość krótszą niż wyciągnięta ręka. Zgodnie z dokumentem administracja restauracji powinna pilnować przestrzegania reguł, a w przypadku naruszeń wezwać policję.

link do tekstu
Emancipate yourselves from mental slavery
None but ourselves can free our minds

Awatar użytkownika
maciej_ignys
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 2070
Rejestracja: 08 lip 2007, 0:00
Skype: ohydek
Lokalizacja: Leszno

Re: Wybory;) na kogo głosować i dlaczego?? Może na Stonogę ?

Post autor: maciej_ignys » 07 paź 2015, 11:59

Wycofuję się ze stwierdzenia "rekordowo" i... to tyle.
Ale nie ulega wątpliwości fakt że zadłużyli w okresie kiedy wszystkim dookoła deficyt malał, czym dość słabo przygotowali następne rządy do uniesienia ciężaru kryzysu. Nawet jeśli mówimy o "tylko" 61 000 000 000 złotych a tak najbardziej optymistycznie można potraktować tą tabelę.

Rozumiem że moje zdemaskowanie poprzednich PR bzdur Cię nie razi ? O bezrobociu na ten przykład ?

Fajnie. Zatem PiS był be, ale kraj zadłużył na mniej niż Ignyś twierdzi :lol:

A tak serio zgadzam się z przedmówcami na temat podłej kondycji i proweniencji PO i że jej wybór powinien odbyć się na zasadzie negatywnej selekcji, ale łagodnie przechodzona rzeżączka i tak jest lepsza od chłoniaka ;)

Awatar użytkownika
darbo
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 3411
Rejestracja: 28 sty 2012, 15:47
Imię: Darek
Lokalizacja: Bielsko Biała

Re: Wybory;) na kogo głosować i dlaczego?? Może na Stonogę ?

Post autor: darbo » 07 paź 2015, 12:04

Marek Belka rządził od maja 2005 do 31 października 2005 a potem PIS do sierpnia 2007. Belka jest więc tak naprawdę odpowiedzialny za budżet na 2005 rok. Wzrost gospodarczy w 2005 wynosił 3.6% czyli było nieźle. Dług publiczny w stosunku do PKB wynosił 48%; deficyt budżetowy 28,3 miliarda złotych; relacja deficytu do PKB wyniosła 2,9%. Generalnie - patrząc na to z perspektywy tych samych wskaźników w trakcie "zielonej wyspy" - rok 2005 jawi się zaskakująco dobrze.

Co się dzieje dalej. Do władzy dochodzi PIS końcem października 2005 i tak naprawdę budżet na kolejny rok musiał przygotować jeszcze Belka (projekt).

W 2006 roku wzrost gospodarczy szybuje do poziomu 6,2%; dług publiczny w stosunku do PKB wynosi dalej 48%; deficyt maleje o jakieś trzy miliardy pln; a relacja deficytu do PKB spada z 2,9% za Belki do 2,4% za Kaczorów;

W 2007 roku czyli okresie budżetowym w pełni zaplanowanym przez PIS mamy wzrost 6,8%; dług publiczny w stosunku do PKB spada do 45% czyli o 3%; deficyt budżetowy w wartościach bezwzględnych spada o dalsze 5 mld złotych; relacja deficytu do PKB spada do najniższego poziomu 1,4%.

Wzrasta w tym czasie zadłużenie zagraniczne Polski - praktycznie rośnie bez przerwy od 2004 roku i tu PIS się jakoś specjalnie nie wybija. Zresztą zadłużenie zagraniczne zależy od kursów walutowych i tu interesujące będzie prześledzenie tych zależności.
Zadluzenie_zagranczne_Polski_NBP2.jpg
maciej_ignys pisze:Wycofuję się ze stwierdzenia "rekordowo" i... to tyle.
Ale nie ulega wątpliwości fakt że zadłużyli w okresie kiedy wszystkim dookoła deficyt malał, czym dość słabo przygotowali następne rządy do uniesienia ciężaru kryzysu. Nawet jeśli mówimy o "tylko" 61 000 000 000 złotych a tak najbardziej optymistycznie można potraktować tą tabelę.
Maciej :) Wartości nominalne czy bezwzględne bez odniesienia do PKB mogą wprowadzić w błąd. Te 61 miliardów złotych, na które zadłużyło nas pis w czasie swoich rządów - obecna ekipa potrzebuje na to jakieś 130 dni roku. Bez odniesienia tego do PKB porównywanie nie ma sensu.

maciej_ignys pisze:Rozumiem że moje zdemaskowanie poprzednich PR bzdur Cię nie razi ? O bezrobociu na ten przykład ?
Chciałem najpierw wyjaśnić kwestię "rekordowego" zadłużania". Postaram się sprawdzić resztę i odpisać.

maciej_ignys pisze: Fajnie. Zatem PiS był be, ale kraj zadłużył na mniej niż Ignyś twierdzi :lol:
Może i był "be" ale w dużo mniejszym stopniu niż wielu powszechnie uważa :)
maciej_ignys pisze:A tak serio zgadzam się z przedmówcami na temat podłej kondycji i proweniencji PO i że jej wybór powinien odbyć się na zasadzie negatywnej selekcji, ale łagodnie przechodzona rzeżączka i tak jest lepsza od chłoniaka ;)
Rzeżączka? Łagodnie przechodzona? :lol:

Najlepsza jest analiza zadłużania za czasów tzw. zielonej wyspy aż po dzień dzisiejszy. Czyli prawie 8 lat rządów PO i PSL - czas nieprzerwanego wzrostu gospodarczego i nieustanne życie na kredyt.

Raczej DŻUMA :x
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
były: Citroeny BX 1.4; 1.9D; 1.6 LPG; 1.6; 1.9 GTI4x4; Citroen BX1.8TD, Citroen Xantia 2.1TD EPIC
Citroen CX 2.5T GTI; Citroen XM 3.0LPG; Citroen XM 2.1TD, Mercedes 124 3D, Fiesta 1.3, Audi 80 1.6, Lancia Kappa 2.4JTD SW, Citroen Xantia 2.0HDI plus Lancia Kappa 2.4 oraz Lancia Lybra 1.8LPG i Citroen XM Break 2.1TD

Awatar użytkownika
maciej_ignys
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 2070
Rejestracja: 08 lip 2007, 0:00
Skype: ohydek
Lokalizacja: Leszno

Re: Wybory;) na kogo głosować i dlaczego?? Może na Stonogę ?

Post autor: maciej_ignys » 07 paź 2015, 12:49

I znów posłużę się stwierdzeniem "interesujące"
Skoro PiS objął rządy w październiku i twierdzisz że nie odpowiada za 2006 to zapewne ważny jest ten cytat:

Jarosław Kaczyński podał gabinet do dymisji 5 listopada 2007, czyniąc to dwukrotnie ? przed prezydentem RP i na forum Sejmu w dniu pierwszego posiedzenia Sejmu VI kadencji. Dymisja została przyjęta i Rada Ministrów pełniła obowiązki do czasu zaprzysiężenia nowego składu Rady Ministrów 16 listopada 2007.

...to odpowiada zatem za 2008 rok i jego deficyt ?

No to wracam do mojego stwierdzenia, za które pochopnie przepraszałem - "rekordowo"

231 000 000 000

I w takim razie PO należy się nagroda, naręcze kwiatów i seks oralny dla kierownictwa :D
Bo gdy PiS w koniunkturze zadłużał się na 115,5 mld/ rok to PO w dekoniunkturze o 74 (2008-2009)

Kocham te cyferki :lol:

ODPOWIEDZ

Wróć do „::: Hyde Park :::”