Kappa 2.4 TDS - słabo odpala

aleshua
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 14
Rejestracja: 14 paź 2010, 18:58
Imię: Agnieszka
Lokalizacja: Ciechanów

Re: Kappa 2,4 TDS - słabo odpala

Post autor: aleshua » 07 sty 2012, 22:01

bia2c chodzi o to, że otrzymałam PW od użytkownika argenta67 ze stwierdzeniem, że wolę naprawiać auto na forum niz rzeczywiście go używać.

Jako, że użytkownik ten ma wyłączone odbieranie wiadomości prywatnych a zwraca moją uwagę na to, że taką wiadomość wysłał pozwolę sobie odpowiedzieć na ten PW tutaj, za co przepraszam wszystkich udzielających się.

Argenta67, oto odpowiedź na Twoje PW:

Przepraszam, zaglądam co chwilę jednocześnie robiąc kilka rzeczy na raz i nie zauważyłam, że piszesz. Ja użytkuję auto jako pasażer, jestem babą która się nie zna, nie ma narzędzi i finansowo test wyczerpana.

Jasne, że gdybym miała garaż, odpowiednie narzędzia i komfort, że jutro Mąż może pojechać do pracy innym samochodem (dojeżdża 15km) to bym poszła, szperała i metodą prób i błędów naprawiała bo akurat męskich zajęć się nie boję.

Wolę popytać i posłuchać rad użytkowników a później zacząć od najbardziej prawdopodobnych in ajtańszych rozwiązań, niż znów regenerować pompę za 650zł bo mechanik mi tak mówi. Notabene nie mam w Ciechanowie dostępu do sprawdzonych mechaników bo mieszkam tutaj od roku, a na dobre samochód zaczął się walić od miesiąca-dwóch a mechanicy reagują jak napisałam. Do Warszawy nie pojadę, bo samochód jest w ciągłym użytku.

Nie mam miernika, próbnik mam "domowy" czyli prawdopodobnie o zbyt niskiej czułości aby wychwycić napięcie na świecach (świece mają 12V a próbnik wykrywa od 50V - może się myle?) i masa innych rzeczy blokuje mnie przed rzeczywistym, samodzielnym naprawianiem samochodu.

Nie rozumiem czy irytuje Cię laik na forum, kobieta czy jeszcze coś innego? Bo od początku wyczuwam wrogość?

bia2c
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 29
Rejestracja: 06 wrz 2011, 22:09
Imię: piter
Lokalizacja: Białystok i okolice

Re: Kappa 2,4 TDS - słabo odpala

Post autor: bia2c » 07 sty 2012, 22:10

na tym forum jestem nowy to fakt a myślałem że jest tak jak na innych (dotąd na http://forum.charade.pl/index.php ) i porady nie są zabronione -przepraszam- a moje pw jest puste;
zamiast miernika wystarczy żarówka 12v;
jeśli czegoś nie możesz naprawić młotkiem widocznie problem tkwi w elektryce
kappa 2.4vis 99`
delta 1.6 16v 98`
charade GTti 1.0 87`
charade GTti 1.0 90`było
phedra 2.0 16v 136km 03'

Awatar użytkownika
Gros
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 2707
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:44
Imię: BogdanA
Lokalizacja: Osterode -Mazury Zachodnie

Re: Kappa 2,4 TDS - słabo odpala

Post autor: Gros » 07 sty 2012, 22:23

Paweł do cholery pomoż kobiecie
:lol: : gafa : :bitwa:

argenta67

Re: Kappa 2,4 TDS - słabo odpala

Post autor: argenta67 » 07 sty 2012, 22:32

Gros pisze:Paweł do cholery pomoż kobiecie
Bogdan ustępuje miejsca lepszym : ok2 :

Awatar użytkownika
Gros
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 2707
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:44
Imię: BogdanA
Lokalizacja: Osterode -Mazury Zachodnie

Re: Kappa 2,4 TDS - słabo odpala

Post autor: Gros » 07 sty 2012, 22:35

argenta67 pisze:
Gros pisze:Paweł do cholery pomoż kobiecie
Bogdan ustępuje miejsca lepszym : ok2 :
Może i tak ode mnie też nie jest zainteresowana pomocą
:lol: : gafa : :bitwa:

aleshua
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 14
Rejestracja: 14 paź 2010, 18:58
Imię: Agnieszka
Lokalizacja: Ciechanów

Re: Kappa 2,4 TDS - słabo odpala

Post autor: aleshua » 07 sty 2012, 22:43

Panowie, kurcze!
O co Wam chodzi?
Jeden i drugi ma wyłączoną opcję odbiory prywatnych wiadomości, więc jak mam Wam odpowiedzieć? Kamieniem o rynnę?

Od Argenty dostałam pustą PW, później z tym stwierdzeniem które napisałam tutaj i odpowiedź zresztą też, od Grosa nie i odpowiedziałam opcją e-mail.
Jeżeli chcieliście mnie wprowadzić w konsternację, to Wam się udało.

Awatar użytkownika
Gros
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 2707
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:44
Imię: BogdanA
Lokalizacja: Osterode -Mazury Zachodnie

Re: Kappa 2,4 TDS - słabo odpala

Post autor: Gros » 07 sty 2012, 22:48

Mam włączone a nie wyłączone
:lol: : gafa : :bitwa:

aleshua
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 14
Rejestracja: 14 paź 2010, 18:58
Imię: Agnieszka
Lokalizacja: Ciechanów

Re: Kappa 2,4 TDS - słabo odpala

Post autor: aleshua » 07 sty 2012, 22:52

Gros naprawdę próbowałam kilka razy, aż zwątpiłam w siebie :)
Tym razem się udało i nie mam zielonego pojęcia co było nie tak.

Argenta od Ciebie dostałam najpierw pustą PW a później tę drugą. Nie mam możliwości wysłania do Ciebie PW ani odpowiedzenia w formie e-mail ani jakiejkolwiek innej możliwości kontaktu z Tobą na forum.
Może chodzi o to, że jestem tutaj zbyt "świeża" albo zwyczajnie nie potrafię tego zrobić?

Mam nadzieję, że to tylko nieporozumienie i jeżeli Cie uraziłam czymś w tej publicznej odpowiedzi na PW to bardzo przepraszam. Kobiety myślą mózgiem emocjonalnym niestety ;-)
Ostatnio zmieniony 07 sty 2012, 23:00 przez aleshua, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Gros
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 2707
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:44
Imię: BogdanA
Lokalizacja: Osterode -Mazury Zachodnie

Re: Kappa 2,4 TDS - słabo odpala

Post autor: Gros » 07 sty 2012, 22:58

Ok rano coś ci sugeruje.
:lol: : gafa : :bitwa:

argenta67

Re: Kappa 2,4 TDS - słabo odpala

Post autor: argenta67 » 07 sty 2012, 23:21

aleshua pisze: Może chodzi o to, że jestem tutaj zbyt "świeża" albo zwyczajnie nie potrafię tego zrobić?
Nie wysłałem żadnej pustej wiadomości tylko ty nie przeczytałaś jej. Tu masz kolejny przykład ale to już koniec tematu jak dla mnie.

aleshua
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 14
Rejestracja: 14 paź 2010, 18:58
Imię: Agnieszka
Lokalizacja: Ciechanów

Re: Kappa 2,4 TDS - słabo odpala

Post autor: aleshua » 07 sty 2012, 23:36

argenta67 pisze:
aleshua pisze: Może chodzi o to, że jestem tutaj zbyt "świeża" albo zwyczajnie nie potrafię tego zrobić?
Nie wysłałem żadnej pustej wiadomości tylko ty nie przeczytałaś jej. Tu masz kolejny przykład ale to już koniec tematu jak dla mnie.
Dla mnie nie, bo jeszcze jedną kwestię muszę wyjaśnić. Fakt, wiadomość zawierała cytat, zwykle po cytacie jeszcze coś się dodaje, Ty nie dodałeś i rzeczywiście TERAZ zalapałam, że chodzi o dobrego mechanika z Okrzeszyna.
Jeżeli chodzi o to, to specjalnie dla Ciebie opiszę swoją sytuację:
Mieszkam od roku na wsi, 15km pod Ciechanowem z małym dzieckiem i Mężem, który dojeżdża do pracy.
Aby dojechać do dobrego mechanika, którego ktoś mi tutaj poleca już drugi raz, musiałabym uruchomić cyrk, to znaczy ściągnąć rodziców z Elbląga (200km), którzy musieliby wziąć wolne z pracy aby zająć się moim dzieckiem w czasie gdy ja pojechałabym z Mężem do mechanika (nie mam tutaj rodziny, znajomych, cioć itp. a na wydatek nawet 150zł za nianię na 10h raz, że mnie nie stac, dwa mój syn nigdy z nikim obcym nie zostawał). Jak pewnie zauważyłeś udzielam się tu ja, co za tym idzie mam DUŻO (zaufaj, dużo) większe pojęcie co się dzieje z naszym samochodem niż On. Na nieszczęście nie mam prawa jazdy, więc sama nie dojadę. Jeżeli samochód musiałby tam zostać,, koszty dojazdów do pracy wzrosłyby znacząco, nie mówiąc już o tym ile wyniosłyby nas koszta naprawy, a przyznam, że się nam nie przelewa.
Ponadto do najbliższego sklepu mam ~2km a tachać codziennie rano tobołek ważący blisko 15kg po ulicy mi się nie uśmiecha. Jak widzisz utrata samochodu na jeden dzień jest dla nas bardzo uciążliwa, a na dłużej niż jeden dzień wręcz paraliżująca.
Nie żalę się, tylko próbuję Ci uświadomić, że nie wszystko jest tak proste jak to sobie wyobrażasz.

Dziękuję za uwagę.

aleshua
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 14
Rejestracja: 14 paź 2010, 18:58
Imię: Agnieszka
Lokalizacja: Ciechanów

Re: Kappa 2,4 TDS - słabo odpala

Post autor: aleshua » 08 sty 2012, 12:29

Panowie,
dokonałam dzisiaj oględzin wężyka przy smoku, o którym pisałam wczoraj i przy okazji zajrzałam do wtrysków no i pojawił się nowy objaw. Otóż cieknie z rury ;) że tak powiem - zrobiłam zdjęcie tego, średnio wyraźne za co przepraszam, ale będzie widać o co chodzi.

Obrazek

Ta rura idzie do kolektora ssącego i to z niej najprawdopodobniej cieknie - od dołu. Znowu podałam chyba nieprecyzyjny opis ale nie potrafię lepiej. Olej cieknie po chłodnicy powietrza (bo to chyba to, ta metalowa jakby kratka która jst na zdjęciu?), oraz po tym plastikowym elemencie łączącym ją z tą rurą.

Czytam wątek: Lybra - wąż intercooler. Może znajdę odpowiedź i do Kappy :-)

Drugie zdjęcie to ten wężyk przy smoku:

Obrazek

Macie pomysły od czego to jest? Póki co kombinuje jak tę rurkę wsadzić na miejsce - potrzebuję metalowe/plastikowej rurki trochę mniejszej średnicą niż ta złamana, wsadzę to w środek i nałożę wężyk. Zdałoby to egzamin?

Edit: już wiem - rurka nie ma wpływu, bo ona leci do wlewy paliwa i jest obok korka (kominek-rurka. Więc de facto odpowietrzenie jest, tylko krótsze :)
Ostatnio zmieniony 08 sty 2012, 12:47 przez stabraf, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Poprawiłem fotki ;)

bia2c
Dopiero zaczyna na naszym forum
Dopiero zaczyna na naszym forum
Posty: 29
Rejestracja: 06 wrz 2011, 22:09
Imię: piter
Lokalizacja: Białystok i okolice

Re: Kappa 2,4 TDS - słabo odpala

Post autor: bia2c » 08 sty 2012, 22:43

ten olej to częsta przypadłość silników uturbionych widać że turbinka puszcza i ma już swoje nalatane;
bezpośrednio nie ma to związku z ciężkim uruchamianiem zimnego silnika;
czy sprawdzałaś np. czy podczas próby palenia zimnego silnika dymek z rury idzie od razu czy po jakiejś chwili - chodzi o to czy ropa z pompy się nie cofa (to uproszczone tłumaczenie);
najlepiej prześledzić po wężykach przy pompie,filtrze jeśli są przezroczyste oczywiście;
największą oszczędnością (tu o wspomnianych kosztach) zamiast naprawy jest używanie do odpalania - samostartu :) ;
jeśli czegoś nie możesz naprawić młotkiem widocznie problem tkwi w elektryce
kappa 2.4vis 99`
delta 1.6 16v 98`
charade GTti 1.0 87`
charade GTti 1.0 90`było
phedra 2.0 16v 136km 03'

Awatar użytkownika
korser
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 174
Rejestracja: 27 mar 2008, 0:00
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kappa 2,4 TDS - słabo odpala

Post autor: korser » 10 sty 2012, 16:06

Aleshua, pozwól że Ci coś poradzę. Sprzedaj tą Kappę jak najszybciej i kup małego japończyka w tej cenie. Miałem TDS-a dwa lata i bardzo o niego dbałem. Wpakowałem w niego (nie licząc ceny zakupu) ponad 10 tys. zł, a i tak co chwilę coś nowego się pojawiało. W tym kraju jest bardzo niewielu mechaników, którzy są w stanie naprawiać TDS-y (ja niestety nie znam żadnego, chociaż mechaników odwiedzałem różnych). Z tego co piszesz, to w miejscu zamieszkania raczej nie masz dużego wyboru jeśli chodzi o mechaników, dostęp do częsci itp. Kappa będzie dla Ciebie i męża pasmem klęsk i nieszczęść. Nawet jeśli naprawisz to, co teraz jest zepsute, to i tak za chwilę pojawi sie nowy problem. Piszę to chociaż bardzo lubię te auta. Lepiej poświęcić ten czas jaki potrzebny jest do opieki nad tym 17-letnim autem, swojemu dziecku, a za zaoszczędzone pieniądze kupić fajne zabawki. Pozwalam sobie na tą dygresję bo szkoda mi Twojego wysiłku, czasu i pieniędzy. Ja Kappę sprzedałem, chociaż darzyłem ją sentymentem (wiozła nas m.in. do ślubu) i jestem zdrowszy. Mam japończyka, może nieco młodszego, ale przez dwa lata nie włożyłem w auto ani 1 zł ponad przeglądy okresowe. Zaoszczędzone pieniądze przeznaczam na inne rzeczy, zaoszczędzony czas przeznaczam dla rodziny, a w samochód wsiadam i jadę gdzie chcę. Nie jeżdżę całymi dniami po warsztatach, nie szukam części, nie denerwuje się, nie słucham 1000 teorii specjalistów-pseudomechaników. Kappa to pojazd dla hobbysty, a nie do codziennej jazdy, do której jak wnioskuje Wam służy. Naprawdę szkoda Twojego czasu, nerwów i pieniędzy. To Lancia będzie za chwilę pełnoletnia więc wszystko co tam jest w środku trzeba będzie wkrótce wymienić.

marktds
Forumowicz/ka
Forumowicz/ka
Posty: 105
Rejestracja: 30 kwie 2011, 23:56
Lokalizacja: Kamień Pomorski

Re: Kappa 2,4 TDS - słabo odpala

Post autor: marktds » 15 sty 2012, 17:51

Na moje świece przestały grzać, na początek sprawdź bezpiecznik w komorze silnika trochę w lewo od akumulatora
>>> KAPPA 2.4 T.DS <<<

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silnik, przeniesienie napędu i układ chłodzenia”