
Są na to świadkowie, zdjęć (na szczęście) nie ma.
Ofiar też to za sobą nie pociągnęło

Moderator: wujekp
Ale za to jakie wspomnieniaNat pisze:Hehe, kąpiel u Watażki w zimowym Bałtyku zamarzniętym na ładnych parędziesiąt metrów, polegająca na przebiciu butem lodowej kaszy i chlup wprost w ziiiimneeee morze - miała już miejsce onegdaj
Są na to świadkowie, zdjęć (na szczęście) nie ma.
Ofiar też to za sobą nie pociągnęło
Z tego co pamiętam są zdjęcia. Jeszcze na plaży. Dopiero później się okazało, że to już może było...Nat pisze:Hehe, kąpiel u Watażki w zimowym Bałtyku zamarzniętym na ładnych parędziesiąt metrów, polegająca na przebiciu butem lodowej kaszy i chlup wprost w ziiiimneeee morze - miała już miejsce onegdaj
Są na to świadkowie, zdjęć (na szczęście) nie ma.
Ofiar też to za sobą nie pociągnęło
może morze?jakubg pisze:Z tego co pamiętam są zdjęcia. Jeszcze na plaży. Dopiero później się okazało, że to już może było...
ciociaE pisze:może morze?jakubg pisze:Z tego co pamiętam są zdjęcia. Jeszcze na plaży. Dopiero później się okazało, że to już może było...![]()
Grosie - czy mogę w takim razie dziękować za przekazanie Oli naparstków od nas do jej kolekcji?
Maybe...Nat pisze:...że to już może było... coś innego niż plaża![]()
Watazka pisze:Generalnie,to nie mam nic przeciwko,spotkaniu w ten weekend.Pogoda pierwsza liga,chata prawie pusta,drewno na ognisko jest.
Postaraj się Przemas przyjaciel jest w biedzie zgarnę Cię znówprzemas81 pisze:Watazka pisze:Generalnie,to nie mam nic przeciwko,spotkaniu w ten weekend.Pogoda pierwsza liga,chata prawie pusta,drewno na ognisko jest.
Maciej,wcześniej jak za trzy tygodnie nie dam rady,gdybyś był mobilny to mógłbyś sam się do mnie wybrać![]()