1,6 to chyba to samo co było montowane w Bravo/Brava/Marea, prosty, trwały, niezawodny silnik, ale osiągi szału nie robią.mattom pisze:Witam, postanowiłem rozglądnąc się za Lancia Lybra i mam pare pytań,
Czy z 10tys w portfelu jest sens w ogóle porywać się na Lybre ?
Znalazłem kilka ofert, które by mnie zaciekawiły
1) Diesel, czyli fiatowskie JTD, o ich wytrzymalości mam dobre zdanie, zaczerpnięte z alf, tylko pytanko jak ma sie w Lybrze spalanie, silnik 1.9?
2) Benzyna, widzę, że są silniki od 1.6 do 2.0 na wariatorach, czy są to TSy z alf czy może te silniki, które mam np w Barchettcie, (1.8 ze zmiennymi fazami rozrzadu 131 KM chyba o ile pamiętam>?)
3) Benzyna - ile te silniki są w stanie zrobić, opłaca się kupić auto z przelotem ponad 200tys ?
4) Benzyna + LPG, wiem wiem LPG to zlo, jednak ja musze mieć auto przede wszystkim ekonomiczne i to jest główny priorytet ( musi być też wygodne i dobrze wyposażone) Co do wygody jestem niewysoki wiec mala ilośc miejsca za kierownicą nie przeszkadzałaby, ale przechodząc do pytania, jest sens kupować zagazowane 1.8 ? z przelotem 210tys? Auto na sekwencji jak zapewnia sprzedający na gwarancji,
1,8 to to samo co Barchetta, Fiat Punto II HGT, Stilo. Miałem Barchettę z gazem 2 generacji (mikser w dolocie i silniczek krokowy), więc prostszą niż sekwencja, z przebiegiem ponad 240tys. km, żadnych problemów nie było.
2,0 było montowane w Kappie, Bravo HGT, Marea 155. Najlepsze osiągi, ale to już 5 cylindrów, więc spalanie też będzie trochę wyższe. Do tego prawdopodobnie koło zamachowe dwumasowe, a to koszty przy ew. wymianie.
IMHO 1,8 to najlepszy kompromis osiągi/koszty, tym bardziej że silnik już znasz, masz do niego jakieś części. Wariatorem się nie przejmuj, po prostu pierwszy raz wymień go w ASO. Później co rok będziesz miał nowy z nowym rozrządem (uroki gwarancji)
