"Marcin_D" pisze:
W Tipo wymiana wachacza to jest udręka w porównaniu do Kappy - tutaj wszystko idzie gładko, w Tipo jak wymieniałem to mi brat musiał pomóc, bo nie mogłem sam sobie poradzić z ponownym włożeniem tych cholernych mocowań do sanek, a potem wsadzić sworzeń w zwrotnicę to jest dopiero popierniczone - ni cholery nie idzie tego wachacza do dołu przycisnąć żeby można było sworzeń wcisnąć.
a ja myślałem że tylko ja tak mam bo pod złym kątem tulejki wprasowałem, ale jednak nie

delta ma to samo, najlepiej sanki spuścić w dół, bo można cholery dostać.