Strona 1 z 2

Kappa 2.0 20v '96 - czujnik położenia wałka?

: 27 paź 2015, 17:24
autor: Mati_007
Panowie i Panie, moja Lancia stoi już od jakiegoś czasu na warsztatach... różnych. Zaczęło się od tego, iż zgasła i nie chciała odpalić. Po zaciągnięciu do mechanika stwierdzono, że to usterka elektroniki. Zaciągnąłem do elektryka. Elektryk stwierdził, że poszło przepięcie w układzie odpowiedzialnym między innymi za komputer i w związku z tym komp się sfajczył. Jeden elektryk sobie odpuścił, nie podołał ale w kompie namieszał. Zawiozłem auto do drugiego elektryka. Stwierdził, że komp jest uwalony i trzeba go wymienić. Komputer został wymieniony do tego zrobiono obejście IMO. Skasowano nie mało... podobno ciężko było stwierdzić co rzeczywiście było uszkodzone. Dostałem od niego informację, iż należy jeszcze tylko wymienić czujnik położenia wałka i auto jak nowe. Ze względu, iż nie zajmują się mechaniką zawiozłem auto do kolejnego warsztatu z informacją, że trzeba wymienić czujnik. Po kolejnych kilku dniach otrzymałem info, że to nie może być czujnik gdyż na 2 garach w ogóle nie ma ciśnienia. Aby zdiagnozować problem została zdjęta Głowica. Czeka na diagnozę specjalistów. W związku z tym mam pytanie... czy przyczyną może być rzeczywiście czujnik, choć jak twierdza mechanicy "nie ma mowy!"? Jeżeli nie to... to co?
Proszę Was o pomoc, bo auto już prawie 3 miesiące wala się po Warsztatach :( Podejście mechaników też nie ułatwia... oni mają czas na wszystko. Ręce opadają.

Ps. Jeżeli ktoś ma namiar na warsztat we Wrocławiu, który daje sobie radę z Lancią proszę o info.

Kappa 2.0 20V 1996- Czujnik położenia wałka?

: 27 paź 2015, 18:04
autor: tasman3310
Jak mechanik stwierdził że na dwóch cylindrach nie ma ciśnienia to może mieć problem z rozruchem, są dwa wyjścia, albo zawory nie trzymają ciśnienia, albo pierścienie. Jak masz zdjętą głowice to co teraz można, niech stwierdzą czy głowica, zawory trzymają i w tedy można dalej diagnozować o co chodzi.

Re: Kappa 2.0 20v '96 - czujnik położenia wałka?

: 28 paź 2015, 8:16
autor: Tofik
Ja przypuszczam że od początku był to problem tylko i wyłącznie czujnika wału. Miałem tak że ledwo po remoncie silnika, jeszcze auto z placu nie wyjechało warsztatu, po jeździe próbnej auto stało pracowało nagle zdechło i koniec. Kumpel który mi robił remont nie mógł zdiagnozować swoim kompem w czym problem, tak więc zatargaliśmy auto 3km dalej do naszego drugiego znajomego który się zajmuje typowo elektromechaniką i podpiął się pod swoje ustrojstwa i odrazu wyszło że czujnik, na drugi dzień auto chodziło jak ta lala, i tak po dziś dzień. Tak więc uważam że u Ciebie mechanicy szukali po omacku i po prostu zgadywali co się dupnęło.
Co do kompresji to nawet bez 2 garczków auto powinno odpalić i pracować na 3 zwłaszcza przy 5 cylindrach więc to wykluczam z miejsca jako przyczynę nieodpalania.
A nie zauważyłeś wcześniej że auto słabo jedzie czy coś? przecież przy braku kompresji na 2 cylindrach to powinien być zamuł jak pieron.

Re: Kappa 2.0 20v '96 - czujnik położenia wałka?

: 28 paź 2015, 8:22
autor: Mati_007
No właśnie nie było aż tak mulaste. Dzisiaj ma mechanik dać znać czy to coś z głowicą. Ale strasznie się upiera, że to nie czujnik. Czyli co mam go zmusić żeby go jednak wymienił?
Aha przypomniałem jeszcze sobie, że mówił, iż to nie czujnik bo auto nawet na plaka nie zapala.

Re: Kappa 2.0 20v '96 - czujnik położenia wałka?

: 28 paź 2015, 10:11
autor: stabraf
Nie zapali na plaka, bo jak walnie czujnik to iskry nie daje...

Re: Kappa 2.0 20v '96 - czujnik położenia wałka?

: 28 paź 2015, 10:55
autor: tasman3310
A Ty tą głowicę masz ścigniętą czy nie?

Re: Kappa 2.0 20v '96 - czujnik położenia wałka?

: 28 paź 2015, 11:17
autor: Tiger-baza
Moja też miała takie objawy - czujnik wału, po 2 dniach znowu - swiece i porządny reset typu odłącz klemy na 24h, lala chodzi teraz dobrze. Jak słyszę mechanik to mi żal klientów... Jak ktoś chcę udac się do mechanika to trzeba kupic sobie passata czy opla.;)

Re: Kappa 2.0 20v '96 - czujnik położenia wałka?

: 28 paź 2015, 13:33
autor: volf
Widzę, ze trafiłeś na prawdziwych speców : beczy :
Twój błąd polegał na tym, że płaciłeś nie za naprawę a za jeszcze większe zepsucie. Teraz, jak auto przeszło przez ręce kilku magików, może być tylko gorzej i drożej...

Re: Kappa 2.0 20v '96 - czujnik położenia wałka?

: 28 paź 2015, 14:24
autor: Mati_007
No to mnie Volf pocieszyłeś a jednocześnie potwierdziłeś to co wiedziałem a czego do siebie nie dopuszczałem:( Tylko z drugiej strony co ja mogę? Nie jestem mechanikiem, nie znam się na tym... więc muszę polegać na wiedzy innych. Tylko niestety to fakt. Jak chce się być zadowolonym z mechaników to najlepiej mieć VW albo Opla. Macie jakiś specy we Wrocławiu?

Rozmawiałem z mechanikiem... na 2 garach nie ma kompresji, więc to chyba tutaj czujnik nie ma nic do rzeczy... prawda? Uparcie twierdzi, że czujnik nie jest tu problemem. A nawet jeżeli jest uwalony to nie wyjaśnia to przyczyny braku kompresji... Ma to sens?

Głowica czeka na diagnozę u speców od Głowic.

Kappa 2.0 20v '96 - czujnik położenia wałka?

: 28 paź 2015, 16:25
autor: tasman3310
Skoro nie było kompresji na dwóch garach to niech diagnozują, ale kompresja nie ma nic wspólnego z dopalaniem, jedyne co to może ciężko zapalać.
Specy, to może za bardzo wygórowane, ale jak coś byś potrzebował, to można zawsze pogadać, sam naprawiam swoje Lancie także, można i twoją, jeden klubowicz skorzystał, a nawet nie jeden ;)

Re: Kappa 2.0 20v '96 - czujnik położenia wałka?

: 28 paź 2015, 19:26
autor: Tofik
po pierwsze niech sprawi zeby to w ogóle zagadało, a potem niech się martwi kompresją. Ma być iskra na wszystkich garczkach, paliwo lane w każdy cylinder i ma gadać.
Tak jak stabraf mówi, jak nie będzie sygnału z czujnika to za pierona nie będzie sygnału na cewki do iskry więc se może i 500 plaków tam wpryskać i tak wielki penis z tego bedzie. Z drugiej strony co to za mechanik który nie sprawdza w pierwszej kolejności iskry, jakby sprawdził to by wiedział że nie ma co plakiem traktować

Re: Kappa 2.0 20v '96 - czujnik położenia wałka?

: 28 paź 2015, 22:00
autor: Mati_007
Tasman... pewnie skorzystam:) Dzięki za info.
No nic. Auto stoi rozbebeszone więc na razie muszę czekać:( Dam Wam znać jak będę miał nowe newsy. Dzięki za odpowiedzi:)

Re: Kappa 2.0 20v '96 - czujnik położenia wałka?

: 30 paź 2015, 13:16
autor: Mati_007
Dzwonili spece od głowic... Zawory do roboty... wycena 1100 zł ;( Masakra. Jedyne wyjście to szukanie innej używanej głowicy. Macie jakieś na zbyciu? A może jednak szukać tańszej regeneracji? Chyba, że spalić auto i nie mieć problemu:) Poradźcie coś. Błagam.

Re: Kappa 2.0 20v '96 - czujnik położenia wałka?

: 30 paź 2015, 23:07
autor: Tofik
normalna cena za porządne zrobienie całej głowicy. Wypalone zawory?
Z używaną głowicą jest tak że najlepiej przed kupnem wziąść i zanieść do zakładu na sprawdzenie stanu, bo jeśli nie była nigdy robiona to loteria

Kappa 2.0 20v '96 - czujnik położenia wałka?

: 31 paź 2015, 9:56
autor: tasman3310
Jeżeli zrobią to porządnie, to cena jest normalna, a używana to totolotek niestety.