Lancia Klub Polska

Witam,

Jestem nowy, choć podczytuję Was od dawna i chciałbym pierwszym postem podłączyć się do tego wątku. Skoro już koledze sie oberwało
Tak naprawde to choruję na K coupe 2.0 T 20V, ale poniżej 5 tys. euro trudno coś sensownego znaleźć, a wiecej nie mam, natomiast kupic coś muszę. Zatem plan B.
Alfa 156 po lifcie wnętrza / Lybra - ale oba tylko kombi. Jako że nigdy nie jeżdziłem żadnym z nich mogę tylko stwierdzić, że z zewnątrz to zdecydowanie pasuje mi Alfa, wewnątrz zaś Lybra. Rozumiem że miejsca jest tyle samo - ta sama płyta. A może nie? Czy to są auta w ogóle porównywalne pod względem technologicznym, bo czasem rocznik może być ten sam, a dzielić je epoka? Skoro muszę chilowo zapomieć o kappie, to wystarczyłby mi spokojny, ale maksymalnie wygodny 1,9 diesel. Krótko mówiąc pytanie moje dotyczy komfortu jazdy i wyposażenia w tej samej mniej wiecej cenie obu aut.

Nie, AR 156 SW ma mniejszy bagażnik niż Lybra.
Auta się różnią technicznie (inny zawias, inne silniki benzynowe, niektóre silniki diesla tez nie występowały w Lybrze). Ale jednoczesnie są podobne. Przejedź się oboma i zdecyduj.
Miałem podobny dylemat, wybrałem Lancię (2,0 20V VIS, bez turbo) i nie żałuję.
A tak poza tym, to w ogóle Cię nie rozumiem. Chcesz auto szpanerskie i bardzo szybkie - K coupe 2,0turbo 20V.
Rezygnujesz z niej dla rodzinnych kanapowozów w kombi i to jeszcze z najsłabszym dieslem?
Zastanów się, kto będzie jeździł, jak i ile. Zastanów się nad swoimi potrzebami. I kupuj auto pod potrzeby, a nie marzenia, szczególnie jeśli to jedyne auto w domu.
To taka moja rada, oczywiście nie musisz się stosować

Nie dziwię się, że nie rozumiesz, bo ja sam mam kłopoty:-) Ale poważnie. Kappa jest i wygodna i szybka, a typowo sportowe auto (np. inna Alfa) to nie dla mnie - za stary jestem Sedany zaś (żaden z tych trzech: K, L, AR) mi się nie podobają wcale. A więc skoro nie może być dwa w jednym - niech będzie przynajmniej ładne, wygodne, jak najlepiej wyposażone i w miarę oszczędne. Po prostu w tym momencie są inne priorytety, jak się już nie może mieć co się lubi.
Cóż, trzeba się będzie wybrać gdzieś i przejechać oboma. Innej rady zdaje się nie ma.

K coupe ma mniej miejsca z tyłu niż k sedan, pamiętaj o tym!
No i 220 KM - to już jest rakieta na miarę "innych Alf"
Wybierz ten egzemplarz, który będzie bardziej zadbany.

malakas pisze: Alfa 156 po lifcie wnętrza / Lybra - ale oba tylko kombi. Jako że nigdy nie jeżdziłem żadnym z nich mogę tylko stwierdzić, że z zewnątrz to zdecydowanie pasuje mi Alfa, wewnątrz zaś Lybra. Rozumiem że miejsca jest tyle samo - ta sama płyta. A może nie? Czy to są auta w ogóle porównywalne pod względem technologicznym, bo czasem rocznik może być ten sam, a dzielić je epoka?

Cóż rozumiem Twój dylemat, sam nie tak dawno się nad tym zastanawiałem. AR156SW pod wieloma względami to niemal przeciwny biegun w stosunku do Lybry SW. Już wyjaśniam dlaczego. W kombi Alfy jest ciaśniej niż w większości hatchback'ów o podobnych wymiarach, a bagażnik pomyślano chyba specjalnie na kije golfowe albo rakiety tenisowe W Lancii jest dokładnie odwrotnie - bagażnik jest pojemny i ma regularny kształt - jest w pełni użytkowy. Konkludując Alfa to kombi z nazwy i dla bajeru, Lybra w pełni funkcjonalne. Jeśli chodzi o przestrzeń w kabinie to też jest różnica - Alfa otacza kierowcę szczelnie, ale zapewnia bardzo dobrą, ergonomiczną pozycję. Lancia zapewnia kierowcy pewien oddech, przestrzeń wokół ale również mniej ergonomiczną pozycję za kierownicą niż Alfa.
W kwestii silników też jest znaczna różnica - nawet teoretycznie te same diesle mają różne temperamenty, różne są np. mapy ECU, różne zdarzają się też turbiny . Wśród silników benzynowych różnicę są jednak największe - Alfa stosuje Twin Sparki albo rewelacyjne V6, Lancia ma silniki z rodziny Fiat DOHC uzupełnione VIS'em w topowej wersji 2.0 20v - 5 cylindrowe. Największą zaletą AR156SW jest możliwość kupna w wersji z silnikiem V6. Osiągi takiej Alfy są już porównywalne z k 2.0 T 20v. To co łączy Lybrę i 156 to np. hamulce (chociaż tarcze są inne), układ kierowniczy, układ napędowy i niektóre elementy wyposażenia. Co ciekawe AR156 mimo zastosowania innego, bardziej złożonego zawieszenia nie przekonuje mnie pod względem zachowania na drodze. AR156 bez znaczącej ingerencji w ustawienia zawieszeń rozczarowuje - silnik zapewnia znacznie więcej niż daje radę zawieszenie. Lybra nawet bez zmian w stosunku do wyposażenia seryjnego w tym względzie wypada korzystniej.

Nat pisze:Witaj w klubie
W związku z brakiem następcy Lybry w kombi też czaję się na AR 159 SW Q4 2,4 jtdm
Tylko niech stanieje trochę.

Cena jest uzalezniona od tego ze sa to mlodsze roczniki ale i tak juz mozna kupic cos sensownego za dobra kase wiec za 3 lata bedziemy juz mieli w czym wybierac Nat Ja mam troche inne zboczenie niz Ty i raczej choruje na sedana z 150konnym 1.9JTD. Ale przez ten czas moze tez sie przekonam do tego jednego cylindra wiecej

brygadzista1 pisze:

Nat pisze:Witaj w klubie
W związku z brakiem następcy Lybry w kombi też czaję się na AR 159 SW Q4 2,4 jtdm
Tylko niech stanieje trochę.

Cena jest uzalezniona od tego ze sa to mlodsze roczniki ale i tak juz mozna kupic cos sensownego za dobra kase wiec za 3 lata bedziemy juz mieli w czym wybierac Nat Ja mam troche inne zboczenie niz Ty i raczej choruje na sedana z 150konnym 1.9JTD. Ale przez ten czas moze tez sie przekonam do tego jednego cylindra wiecej

Słyszałeś kiedyś 5 cylindrów:)?
Ja mniej niz 5 nie kupie na pewno ( celować będę w V6:) niam:)

Oj Heathen kusisz widze tylko wiesz dzisiaj auto mozna kupic tanio z tym ze trzeba pamietac jeszcze o kosztach utrzymania. Co z tego ze kupie sobie Alfe z motorem 2.5 V6 skoro duzo jezdze i licze na oszczednosci... Gdybym jezdzil 100km tygodniowo to zaraz bralbym jakas 200konna benzynowke. Co do Diesli V6 to praktycznie brak typow. V6 TDI VW to trup na kolach. Mysle i mysle wiec przekonujcie mnie do przekroczenia bariery 2litrow 2.4JTD na pewno wezme pod uwage ale 3.0d BMW tez nie pogardze poki co moja Lybra zupelnie mi wystarcza

Nat pisze: Witaj w klubie
W związku z brakiem następcy Lybry w kombi też czaję się na AR 159 SW Q4 2,4 jtdm
Tylko niech stanieje trochę.

Dołączam do grona oczekujących Koniecznie czarna z jasnym skórzanym środkiem.

Jeśli chodzi o dylemat Lybra vs. Alfa 156 to też przed nim stałem. Lybra wydała mi się lepszym wyborem ponieważ nie dość, że można nią pocisnąć (przynajmniej spełnia moje oczekiwania) to w dodatku jest bardziej elegancka. Po co rezygnować z czegoś skoro można mieć jedno i drugie. Przynajmniej tak wyglądał mój punkt widzenia (już!!) rok temu.

brygadzista1 pisze:Oj Heathen kusisz widze tylko wiesz dzisiaj auto mozna kupic tanio z tym ze trzeba pamietac jeszcze o kosztach utrzymania. Co z tego ze kupie sobie Alfe z motorem 2.5 V6 skoro duzo jezdze i licze na oszczednosci... Gdybym jezdzil 100km tygodniowo to zaraz bralbym jakas 200konna benzynowke. Co do Diesli V6 to praktycznie brak typow. V6 TDI VW to trup na kolach. Mysle i mysle wiec przekonujcie mnie do przekroczenia bariery 2litrow 2.4JTD na pewno wezme pod uwage ale 3.0d BMW tez nie pogardze poki co moja Lybra zupelnie mi wystarcza

Ja na $ też nie spie, w przypadku 2,5 V6 dopuszczam LPG:) tylko i wyłącznie:)

V6 wcale nie jest takie drogie w utrzymaniu jak sie uwzgledni koniecznosc wymiany panewek w R4 i R5 :]
w 156 to raczej wyboru zbutniego nie ma ,bez V6 nie ma co podchodzic ,
nie ma tez co sie dziwic ,ze zawias nie wytrzymuje takich osiagow ,w koncu to przedni naped ,
ale V6 warto miec po to ,zeby nie miec problemow takich jak w pozostalych silnikach ,
osobiscie wolalbym alfa 156 niz lybre ,bo alfa jest lybra brzydka

KGB pisze:V6 wcale nie jest takie drogie w utrzymaniu jak sie uwzgledni koniecznosc wymiany panewek w R4 i R5 :]
w 156 to raczej wyboru zbutniego nie ma ,bez V6 nie ma co podchodzic ,
nie ma tez co sie dziwic ,ze zawias nie wytrzymuje takich osiagow ,w koncu to przedni naped ,
ale V6 warto miec po to ,zeby nie miec problemow takich jak w pozostalych silnikach ,
osobiscie wolalbym alfa 156 niz lybre ,bo alfa jest lybra brzydka

Autor tematu pisal ze bierze pod uwage 1.9JTD wiec o jakich panewkach mowa I co znaczy osobiscie wolalbym alfa 156 niz lybre ,bo alfa jest lybra brzydka

Ogólnie w pełni zgadzam się z Tobą, gfu, ale...

gfu pisze: W kombi Alfy jest ciaśniej niż w większości hatchback'ów o podobnych wymiarach, a bagażnik pomyślano chyba specjalnie na kije golfowe albo rakiety tenisowe W Lancii jest dokładnie odwrotnie - bagażnik jest pojemny i ma regularny kształt - jest w pełni użytkowy.

Powyższe to oczywiście pewna przesada, ale warto dodać, że w kwestii wielkosci bagazników większy bagaznik od Lybry (i oczywiscie od 156), ma Stilo kombi. No i Dedra SW, ale rozumiem, ze to nie ta generacja aut.

gfu pisze:Konkludując Alfa to kombi z nazwy i dla bajeru, Lybra w pełni funkcjonalne.

Rzecz do sprawdzenia, ale gdzieś kiedyś wyczytałem, że bagażnik 156 SW jest mniejszy niż w sedanie.

gfu pisze: To co łączy Lybrę i 156 to np. hamulce (chociaż tarcze są inne),

Warto dodać - znakomite hamulce. Lybra hamuje pięknie.

brygadzista1 pisze: Autor tematu pisal ze bierze pod uwage 1.9JTD wiec o jakich panewkach mowa I co znaczy osobiscie wolalbym alfa 156 niz lybre ,bo alfa jest lybra brzydka

bierze pod uwage 1.9jtd ,a dyskusja na V6 zeszla :] ,
wycielo mi kawalek zdania ,mialo byc : alfa jest ladna, a lybra brzydka

KGB pisze: wycielo mi kawalek zdania ,mialo byc : alfa jest ladna, a lybra brzydka

Nie to ładne co jest ładne, tylko to co się komu podoba... nie da się o tym dyskutować.

Nat pisze:Ogólnie w pełni zgadzam się z Tobą, gfu, ale...

gfu pisze: W kombi Alfy jest ciaśniej niż w większości hatchback'ów o podobnych wymiarach, a bagażnik pomyślano chyba specjalnie na kije golfowe albo rakiety tenisowe W Lancii jest dokładnie odwrotnie - bagażnik jest pojemny i ma regularny kształt - jest w pełni użytkowy.

Powyższe to oczywiście pewna przesada, ale warto dodać, że w kwestii wielkosci bagazników większy bagaznik od Lybry (i oczywiscie od 156), ma Stilo kombi. No i Dedra SW, ale rozumiem, ze to nie ta generacja aut.

Nie taka znowu przesada, AR156 jest przecież obiektywnie mało przestronna jak na swoje wymiary zewnętrzne - taka koncepcja stylistyczna i zagospodarowania wnętrza. AR156SW może się bardzo podobać, ale ze względu na linię dachu i rozwiązanie klapy bagażnika nie poraża przestronnością. Wiem o tym, bo rok temu sam rozpatrywałem zakup LybraSW vs 156SW. Przykładowe hatchback'i o podobnych wymiarach zewnętrznych to np. Citroen Xantia, Ford Mondeo, Renault Laguna. O Citroenie C5 nawet nie wspominam bo jest chyba najprzestronniejszy w klasie. Równoważny do AR156SW pod względem przestronności wnętrza jest np. Citroen Xsara hatchback - a to przecież auto klasę niżej.

gfu pisze:Konkludując Alfa to kombi z nazwy i dla bajeru, Lybra w pełni funkcjonalne.

Nat pisze:Rzecz do sprawdzenia, ale gdzieś kiedyś wyczytałem, że bagażnik 156 SW jest mniejszy niż w sedanie.

Niewykluczone, bo jest jakiś taki płaski strasznie - kolega zanim podjął decyzje o nie kupieniu AR156SW próbował w nim upchnąć wózek dla dziecka