Lancia Klub Polska

sprawa się ma następująco jadę sobie na czwartym biegu zaczynam przyspieszać obroty wynoszą 2800 auto zaczyna przyspieszać i nagle obroty zwiększają się a auto nie jedzie , dzieje się tak jak bym wcisnał pedał sprzęgła i po chwili go puscił dzieje sie to od niedawna i nie zawsze ?
Pozdrawiam

Sprzęgło się ślizga, czeka Cię wymiana. Miałem to w zeszłym roku przed remontem, ale obserwowałem tylko na mokrej autostradzie i naiwnie myślałem, ze może to efekty tego viscodrive.

no to ładnie a nie dawno odebralem auto po kapitalce silnika , a teraz wyszło sprzęgło .

Sprawdź od razu czy Cie dwumas nie boli.

oj żeby nie bolał bo będzie załamka.

Nie ma co się łamać. Włóż koło zamachowe z 2.4 , sprzęgło wzmacniane od Radzikowskiecho . Całość wyjdzie taniej niż samo nowe sprzęgło do 20VT.

Sztywne koło? Czy przypadkiem to nie przyspieszy zużycia skrzyni i nie obniży komfortu? Bo ja też się zastanawiam, ale jeśli za 4 lata mam szukać skrzyni to wolę jednak mieć ten dwumas.

Imho wychodzi to samo.
Dwumasa robi za tłumik drgań który normalnie jest w tarczy sprzęgła-
a dwumasy weszły żeby też zmniejszyć szarpania przy zmianach biegów u userów co mają problem z odpowiednią obsługą sprzęgła, no i może być lżejszy niż zwykłe koło.

Chodzi też o to że dizle (bo to w nich się to chyba pojawiło na początku) mają duży moment na niskich obrotach -> dodaj sobie niskie obroty + duży moment. Pulsacja wtedy jest mniej częsta niż na wyższych obrotach i pewnie z większą amplitudą (mam nadzieję że w miarę rozumiesz o co mi chodzi )

W R5 imho poza potencjalnie mniejszym komfortem zmiany biegów, problemów bym nie widział, bo w odróżnieniu od R4, w R5 jest już overlap na cyklach spalania i nie ma tak dużego pulsowania.

ciężko jest mi tę ideę przełożyć na papier

Borek pisze:Sztywne koło? Czy przypadkiem to nie przyspieszy zużycia skrzyni i nie obniży komfortu? Bo ja też się zastanawiam, ale jeśli za 4 lata mam szukać skrzyni to wolę jednak mieć ten dwumas.

Wydaje mi się, że przeguby cierpią bardziej niż skrzynia, aczkolwiek do sztywnego koła wkłada się sprzęgło z tłumikami w tarczy - uznałem to za oczywistość i nie opisałem szczegółów budowy tarczy .

Wiem o co chodzi, to żadne czary.

Problem w tym, że R5 jest nie do wyważenia w granicach opłacalności. Z tego co wiem to dwumasy weszły głównie po to, żeby lepiej odizolować skrzynię od drgań silnika, a tym samym nie męczyć się już tak z superdokładnym wyważaniem silnika, co przy coraz wyższych mocach jest coraz trudniejsze. Dla osób mających problem z obsługą sprzęgła są jeszcze automaty i meleksy, nie ujmując osobom wybierającym te rozwiązania z innych powodów.

Poza tym piszesz, że "w R5 w odróżnieniu od R4 jest overlap"... w 16vt, o ile kojarzę, właśnie jest sztywne koło, a w R5 dwumas tak trochę na przekór tej logice . Zachodzenie suwów mocy na siebie daje raczej możliwość stosowania lżejszych kół zamachowych w ogóle, bo cylindry pobierające energię dostają ją nie tylko z momentu pędu koła jak w R4 i "mniejszych", ale również z cylindrów generujących energię.

Topcio1 - wiem, że są tłumiki i że zwykła tarcza nie jest po prostu klocem na wale . Mam jednak wrażenie, że pod tym względem dwumas jest znacznie skuteczniejszy, chociaż ceną za to jest krótsza żywotność.

Witam,

Dołączę się do tematu. A problem był na początku był taki, że sprzęgło nie ciągnęło po nagrzaniu silnika i było czuć rozgrzany olej ze skrzyni biegów. Więc szybka diagnoza sprzęgło się ślizga bo cieknie z uszczelniacza skrzyni biegów. Demontaż skrzyni biegów. I co się okazuje uszczelniacz skrzyni biegów suchy i silnika również. Olej który się wydostawał ze skrzyni biegów był przez uszkodzony oring na półosi. Po wymianie kompletnego sprzęgła bo stare było już trochę zużyte zmontowano całość. No i problem się znowu powtarza po nagrzaniu silnika sprzęgło znów się ślizga (nie ciągnie). Już naprawdę nie wiem co jest nie tak. Sprzęgło bardzo lekko chodzi dużo lżej jak wcześniej. Samochód tak jak w temacie kappa 2,0 20 V turbo. Sprzęgło valeo wzmocnione do 20VT
Pozdrowienia