Kappa 2.4 JTD - gaśnie podczas jazdy

[lampe25]

Witam. Mam spory problem z moja lancia mianowicie gasła podczas jazdy. Gasła poniewaz po wymianie filtra paliwa teraz wogole nie moge jej uruchomic. Moze opowiem jak to sie zaczelo. Po raz pierwszy lancia zgasła mi po dosc ostrej jezdzie, gps wybrał mi taka droge przez góry ze maksymalnie na 2 biegu mogłem jechac i nie ukrywam ze troche przykatowałem silnik, w sumie inaczej sie nie dało. Podczas zjazdu zgasła mi po raz pierwszy, pomyslalem ze duze nachylenie a ja mialem moze z 8 litrow ropy w baku, moze nie zassało;D Po 5 sekundach odpalila, wszystko cacy, ale pozniej mialem jeden problem. Zawsze podczas zjazdu z górki pomiedzy moja miejscowoscia a nastepna(w baku zawsze max 5-8 litrow ropy) gasł mi silnik, ale po zatrzymaniu sie odpalal bez problemu, tankowalem ok 20 litrow i pozniej robilem ok 200km bez niepokojacych objawow. Jednak przyszły mrozy i jak zwykle zgasł mi na mojej górce;] e mysle norma, ale teraz to juz zgasł mi 3 razy na odcinku 60 km i raz musialem poczekac ładnych pare minut zeby odpalil. Auto postalo tydzien , temperatura w nocy dochodzila do - 12 i w niedziele siadam w auto odpalam i po 300 metrach zgasło, odpalam i nastepne 300 metrow i zgasło. Czyli dzisiaj wzialem sie za wymiane filtra paliwa. w filtrze normalnie pływał lód, zalozylem nowy filtr i teraz wogole nie moge odpalic auta( przypomne ze przed wymiana filtra odpalilem auto na starym i normalnie odpalilo). Wyczytałem ze 2.4 jtd sam sie odpowietrza, wystarczy właczyc zapłon kilka razy, ja zrobilem to z 20 razy i nic. Na filtr pompa ładnie pompuje paliwo, ale co moge sprawdzic dalej? Moze cos jest przymarznietego za filtrem, bo przewod metalowy idacy od pompy na filtr był zabity lodem. Wiem ze sie rozpisałem ale moze sa w tej "opowiesci" jakies istotne informacje, prosze o jakies sugestie.
Pozdrawiam

[alan0104]

hej. to prawda ze w tym silniku pompa ladnie tloczy paliwo ze zbiornika do filtra. dobrze byloby usunac nadmiar powietrza z tego ukladu po wymianie filtra przez wlaczenie zaplonu i poluzowanie sroby na wezu ktory wychodzi z filtra na pompe cr. byc moze masz sporo powierza w tym ukladzie powodujace utrudnione uruchomienie silnika

[sel]

Jeżeli w filtrze paliwa miałeś lód to zapewne w przewodach też jest. Teraz to wstawić do ciepłego garażu aby rozpuścić lód, dodać jakiegoś depresatora do paliwa, nie tankować chrzczonego paliwa i nie jeździć cały czas na rezerwie gdyż wtedy w ujemnej temperaturze odkłada się para wodna w zbiorniku, a dodatkowo uszkodzisz zarówno pompę w zbiorniku jak i tą wysokiego ciśnienia. Sprawdź ile one kosztują i czy na pewno zaoszczędzisz tankując po 10 litrów paliwa.

[lampe25]

Dzisiaj wszystko sprawdzilem paliwjko ladnie dochodzi na filtr i dalej, ale chyba zamarzniety jest przewod powrotny, Czy moze byc to przyczyna ze uklad sie nie odpowietrza i auto niestety nie pali? Przewod sprawdzilem metoda usta usta;] czy dmuchajac w przewod powrotny powinno byc słyszalne bulgotanie w zbiorniku?

[alan0104]

jesli podejrzewasz, ze przyczyna jest zablokowany przewod powrotny, to mozesz to sprawdzic, nakladając inny przewod na wyjscie powrotne ukladu, zas koniec zalozonego prowizorycznie przewodu umiescic w jakims naczyniu czy kanistrze do ktorego bedzie wplywalo paliwo gdy silnik odpali. co do sprawdzenia jego droznosci ukladu powrotnego ustami, to wg mnie lepiej uzyc do tego pompki np do pompowania kol. ustami mozesz nie dac rady przepchnac paliwa przez stosunkowo dlugi przewod o malaej srednicy, tym bardziej ze moglo one troche zgestniec przy niskiej temp

[lampe25]

Przepraszam zapomnialem napisac jak rozwiazał sie moj problem, czyli wymienilem filtr paliwa, wstawilem do cieplego garazu na noc i auto odpalilo. Przez pierwsze 30 km zgasł mi 3 razy, ale pozniej sie uspokoilo, przejechalem ok 100 km i problem z gasnacym silnikiem sie nie pojawił, wiec mam nadzieje ze problem zazegnany. pozdrawiam

[KamilP]

Witam,
Mam dziwną usterkę w mojej kappie, której nie potrafię zdiagnozować. Po pol h jezdzie dojezdzam do skrzyzowania, czekam na zielone. 1 - ruszam, wbijam 2 - auto zgaslo. Następnym objawem jest to, ze auto odpala, dostaje jakies 600 obrotów, chodzi 2 sekundy i gasnie. Nie reaguje na wcisniecie gazu. Oddałem ją na diagnoze. I nic szczegolnego nie wykryto ;/ Cisnienie na listwie ok, pompy ok, czujniki ok ;/ Na komputerze co jakis czas wyskakuje ''blad zasilania''. Sprawdzono komputer, bezpieczniki ( te w podszybiu takze ) - wszystko ok;/. Najdziwniejsze to, ze zaraz po tym jak mi zgasla, podczas holowania probowalem ja odpalic, nie dalo sie;/ a wczoraj podczas holowania na inny warsztat odpalila od razu ale pochodzila z 15 sekund na obrotach wartosci 600, klekoczac jak traktor ;/ Czy ktos wie co to moze byc ?

Pozdrawiam