Kappa - tuleja tylnego wahacza

Post autor: **szarkiz** » 16 maja 2006, 12:53

Witam.

Ostatnie wizyty w zakladzie zajmujacym sie zawieszeniem sklonily mnie do zakupu kilku rzeczy. Ale moze od poczatku...

W prawym tylnym kole, przynajmniej na ucho, cos mi telepie. Koszmarnie to slychac gdy wjade na kostke albo fragment drogi z drobnymi i czestymi nierownosciami. Padlo podejrzenie na linke hamulca recznego, jako ze gumowa oslona calkowicie z niej zeszla i zelazny pancerz obija o ucho przez ktore przechodzi. Nowe linki zakupilem u jednego z forumowiczow o ksywie OLO (tutaj wielkie dzieki za pomoc i naprawde powazne traktowanie mimo mej jasnej mechanicznej niekompetencji ). Ucha kupilem w serwisie Fiata. Teraz szykuje sie do wymiany.

Ale pozostal temat pojedynczego pukniecia gdy ruszam gwaltownie albo depne do deski, szczegolnie na nizszych biegach. Mechanior mowi ze tulejka na wahaczu lekko daje znac o sobie. Pojechalem wiec na Fiata z pytaniem o cene. Na to oni mnie pytają czy wymienia sie caly wahacz czy tylko tuleje. Oni sie mnie pytaja !!!?? jakbym ja byl conajmniej Pinifarina. A skad ja mam to wiedziec. Mowią ze wahacz jest z dosc cienkiej blachy i byc moze przy wprasowywania/wyprasowywania tuleji istnieje ryzyko pogiecia calosci wiec moze trzeba bedzie wymienic caly wahacz.

Naszlo mnie takie podejrzenie ze moze szukają jelenia ktoremu wcisną kit o delikatnosci budowy i jelen kupi caly element zamiast gowienko za 40 zeta. Wiec zwracam sie do szanownego grona z pytaniem o ten nieszczesny wahacz i tulejke. Wymienia sie calosc czy tylko tuleje, bo szlag wie co kupic.

pozdr.
Przemek.

Roger7 · Post autor: **Roger7** » 16 maja 2006, 13:49

IMO wymienia się po prostu same tuleje
(to nie jest przecież słynny drążek stabilizatora, czy co tam).
Z przodu małe trzeba wymieniać wciskając na prasie (ostatio wymieniałem to większą z przodu-mniej roboty).
Tu poczytaj wypowiedzie ludzi kompetentnych:
link 1
link 2

Post autor: **szarkiz** » 16 maja 2006, 13:58

drugi podany link to chyba bedzie odpowiedz na moje pytanie. Wedle prezesa tyl nastrecza mniej problemow i wymienia sie tylko tuleje.

senkju.

Post autor: **tomek** » 16 maja 2006, 14:07

"szarkiz" pisze: Wedle prezesa tyl nastrecza mniej problemow i wymienia sie tylko tuleje.

Tylne tuleje wahaczy przednich wymienia sie bez wiekszych problemów .

Damianowi chodzilo o tylne tuleje ale w przednim wahaczu a nie tuleje tylnego wahacza.

Post autor: **szarkiz** » 16 maja 2006, 14:13

fakt .. zła interpretacja z mojej strony. pozostaje zyc nadzieją o odpowiedz na tył nie padła

.

Prezes · Post autor: **Prezes** » 16 maja 2006, 23:13

moze rozwieje wątpliwości....

Tuleja tylnego wahacza wzdłużnego nie jest wymienna - przynajmniej teoretycznie. Konieczna jest wymiana całego wahacza.
Słyszałem ze ktoś tam dobrał tuleje które dały sie wcisnąć w wahacz ale w tym konkretnym przypadku uwazam ze to bez sensu.
Ten akurat element jest bardzo trwały - tuleja rzadko (co nie oznacxa ze jest niezniszczalna) sie obrywa a wahacz nie jest makabrycznie drogi wiec sugeruje zainwestowanie w oryginalny element.

Pozdrawiam

Anonymous · Post autor: **Anonymous** » 17 maja 2006, 0:18

Witam

Nie jestem specjalista od Kapy ale w swojej Themie wymieniałem tuleje wahacza tylnego wzdłużnego koszt 15zł sztuka nie jest to takie trudne założyłem większy pierścień na wahacz i klucz w szczelinę aby przy ściskaniu nie zjechały mi się do siebie i pokrzywiły zacząłem wyciskać na imadle ruszył i wychodzi gdy tuleja dojechała do wahacza na tuleje założyłem klucz bodajże 36 u mnie lekko oszlifowany aby bez problemu przeszedł przez wahacz i tuleja wyszła na jej miejsce wcisnąłem nową i nie lata nie stuka nie ścina opon .Ale to w Themie to tyko opis jak ja to zrobiłem i że jest to możliwe.