Lancia Aprilia Coupe Bertone

[solarzmr]

1939 Lancia Aprilia Bertone 06.jpg

[/url]

[jakubg]

Sejf na silnik robi wrażenie.

[grzole]

Ładny gips, Jak tu kupić części gdy powstała jednostkowo?

[Jarek_Jarecki]

czy to jest nowy nabytek, czy tylko informacja, że takie cudo jest do nabycia??

[Nat]

Na gotowo wygląda mniej więcej tak:

I pomyśleć, że w Czechach są tacy kolekcjonerzy, a w Polandii ni ma

[grzole]

"Wiadomo tylko że w 1978 roku został sprzedany z Czechosłowacji do Niemiec."
Cytat stawia odmienną tezę od Twojej - Czesi, tak jak Polacy, w czasach komuny wyprzedawali zabytki motoryzacji za tysiąc, dwa, góra pięć tysiaczków dojcz-mareczek. Z takiej samej przyczyny nie ma już w Polsce wielu aut zabytkowych, choćby tych grających w "Karierze Nikodema Dyzmy" z Wilhelmim w roli głównej.

[Dudi]

"Wiadomo tylko że w 1978 roku został sprzedany z Czechosłowacji do Niemiec."
Cytat stawia odmienną tezę od Twojej - Czesi, tak jak Polacy, w czasach komuny wyprzedawali zabytki motoryzacji za tysiąc, dwa, góra pięć tysiaczków dojcz-mareczek. Z takiej samej przyczyny nie ma już w Polsce wielu aut zabytkowych, choćby tych grających w "Karierze Nikodema Dyzmy" z Wilhelmim w roli głównej.

Grzesiu, czytaj do końca

W zeszłym roku samochód powrócił do Czech, kupiony przez kolekcjonera z Pragi.

[solarzmr]

I pomyśleć, że w Czechach są tacy kolekcjonerzy, a w Polandii ni ma

Nie przesadzajmy, u nas też są kolekcjonerzy. W okolicach Bielska też się Aprilia restauruje, tylko że Berlina. Kilka innych fajnych Lancii też się znajdzie, tylko raczej powojennych
Największy problem jest chyba z tym, że żaden kolekcjoner nie chce się pchać w starą Lancię, bo cokolwiek kupić do niej to jest dramat. Kupując starego Mercedesa, idziesz do ASO i są w stanie sprowadzić każdą część do każdego modelu. Podobnie jest z BMW, Oplami, do amerykanów też nie ma problemu. A do Lancii? Głupich reflektorów do Integralki nie kupisz, a co dopiero do Aprilli

[Nat]

I pomyśleć, że w Czechach są tacy kolekcjonerzy, a w Polandii ni ma

Nie przesadzajmy, u nas też są kolekcjonerzy. W okolicach Bielska też się Aprilia restauruje, tylko że Berlina. Kilka innych fajnych Lancii też się znajdzie, tylko raczej powojennych

Masz rację, choć i Ty, i ja wiemy, że "zwykła Aprilia" (z całym szacunkiem do tego megaciekawego wozu) to nie to samo co powyższy biały (a w zasadzie rdzawy) kruk.
W 38 milionowym europejskim kraju notowana jest jedna (dwie?) Stratoski, zero 037, o ślicznotkach typu Aurelia, czy o innych przedwojennych ślicznotkach nawet nie wspomnę.
Bida, panie, bida.
A problem z częściami do włoskich (ale i np. francuskich też!) aut jest nie tylko w Polsce. Merc sedes i jego wspaniała polityka względem oldtimerów są tu raczej wyjątkiem, niż regułą, niestety.
Jedynie dawcy ratują sytuację miłośników aut na f .