Wygląda jak ten, który mam obecnie.
Łączniki są OK, ale u mnie był luz pomiędzy łącznikiem i drążkiem, jedyne rozwiązanie "na szybko" wykonane przez 'mechanika' to delikatnie spawanie łącznika do drążka, jaki czas działa
Wygląda jak ten, który mam obecnie.
One są z przegubem ? i ile kosztują ?giekso pisze:Na to wszystko jest rada: łaczniki z mondeło!
Jasne, tylko za ile ? Bo nie wierzą ze nagle właściciele Lancii Kappy przestali się liczyć z kosztamivolf pisze:Jest nawet lepsza-nowy oryginalny kompletny drążek stabilizatora z łącznikami i gumami
Słyszałem o tym, to już prawie jak "miejska legenda"volf pisze:Ze 2 miesiące temu pojawiły się na Allegro w cenie 200PLN, było chyba 9 zestawów, nawet ktoś dał linka na forum
Niestety, zauważył to błyskawicznie jakiś hurtownik/handlarz i wykupił natychmiast to co zostało czyli ostanie 6 sztuk
http://forum.lanciapolska.org/viewtopic ... 40#p619648GepardMG pisze:One są z przegubem ? i ile kosztują ?giekso pisze:Na to wszystko jest rada: łaczniki z mondeło!
ok, dzięki za info.giekso pisze:http://forum.lanciapolska.org/viewtopic ... 40#p619648GepardMG pisze:One są z przegubem ? i ile kosztują ?giekso pisze:Na to wszystko jest rada: łaczniki z mondeło!
Testowałem już różne rozwiązania - łączniki z przegubami, łączniki od tipo ale te od mondeo najdłużej są cicho i najmniej kosztują - koszt za całość czyli łączniki + poduszki do nich coś około 60 zł.
Pozdrawiam.